Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

jolifleur - sałatka z zielonych pomidorów wygląda piękniaście, mam 8 słoiczków, tylko hm... ona chyba potrzebuje więcej czasu, żeby przygotować się do konsumpcji... niż kilka dni. Miałam plan otworzyć testowy w weekend - wtedy będzie już można oszacować przyszły smak :)
Na razie cieszę się na jutrzejsze śniadanie z kolejnym owocem pomidora Hurma!
A tymczasem cierpliwie gromadzę idealne cukinie Romanesco na kolejne słoiczki w chilli ;:108
Moja mamcia kiedyś poczyniła takie słoiczki z kalafiorem, cebulą, papryką i marchewką - coś mi w nich nie pasowało, ale nie pamiętam co - wiadomo, dzieciom takie rzeczy nie smakują. Myślałam nawet dziś o przetworach z kalafiorem, przygotowując warzywne curry z mlekiem kokosowym - z kalafiorem w jednej z głównych ról.
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1451
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Ja tez podglądam krzaczki z cukinią. Mam chrapkę na jeszcze jedną partię :)
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Nie wytrzymalam - otworzyłam pierwszy słoiczek sałatki z zielonych pomidorów. Wchodzi na stałe do repertuaru. Dzielę się przepisem:

Składniki jak na zdjęciu - wyszło 8 małych słoiczków. Można nieco zmieniać proporcje wg gustu.

Ogórki umyć, obrać jeśli mają twardą skórkę, marchew i cebulę obrać. Paprykę i seler naciowy umyć, oczyścić i pokroić w krótkie paski
Pomidory pokroić ostrym nożem w cienkie plasterki, paprykę i seler pociąć w paski, ogórki w średnie plasterki. Marchew zetrzeć na dużych oczkach tarki. Dodać drobno posiekane listki natki. Dorzucić pokrojoną na w piórka lub średnio cienkie półplastry cebulę, wcześniej sparzoną. Dodać 1,5 łyżki soli, wymieszać, przykryć, odstawić na 6 godzin.

przygotować zalewę: 1 szkl wody + trochę więcej niż pół szkl cukru + pół szkl octu 10% + trochę mnie niż pół szkl oleju - zagotować, zalać wcześniej przygotowane warzywa (jeśli nie lubicie słonawych sałatek, możecie wcześniej odlać z warzyw powstałą solankę).

Na dno słoiczków wrzucać: 1 listek laurowy i trochę gorczycy. Upychać warzywka wyjmując łyżką z zalewy. Zalać zalewą. Zakręcić. Pasteryzować około 10 minut.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Smacznego ;:137
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Lata zbliża się ku końcowi, czas na uwiecznienie niektórych roślin. Komarzyca z malutkiej sadzonki zmieniła się w pokaźną zwartą kulkę liści. Przed mrozami wniosę ją oraz jej małą córkę do domu do chłodnego pomieszczenia, żeby za rok znów wynieść do ogrodu.
Aksamitka wyniosła chwali się wielgachnymi kwiatami. Same krzaki też są wielgachne, przez co nie mogę się zdecydować, czy ją lubię, czy jednak po prostu toleruję w ogrodzie. Chyba wybrałam jej nieodpowiednią miejscówkę.
Dyńka turecki turban w końcu raczyła zawiązać pierwszy owoc. Powoli rośnie.
Oprócz urzekających mieszkających na tarasie koleusów, jestem zachwycona słonecznikami. Zrezygnowałam z niskich oraz z olbrzymich na rzecz wysokich ozdobnych. Zostają u mnie na stałe. Jeśli wymiana AWN dojdzie do skutku, spodziewajcie się nasionek :)
Tarcza głównego słonecznika jest dość spora, z powodzeniem można skubać z niej nasionka, a i łuski z tych mniejszych bocznych nie pozostawiają nic do życzenia.
Pozdrawiam Was wietrznie, już mniej słonecznie, ale bardzo słonecznikowo!
;:108


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Dorotko ;:196
Słoneczniki rzeczywiście wyrosły okazale. ;:138 ;:138 ;:138
Też posiałam i wysadziłam na rabatę kilka sztuk.
Jeden zakwitł a wtedy dziki wlazły mi na działkę i szukając cebulek tulipanów wywróciły słoneczniki do góry korzeniami.
Wkopałam je z powrotem ale jakoś nie spieszą się , by zakwitnąć.
Chyba nie spodobało się im to chwilowe wietrzenie korzeni.
Przetwory robisz bardzo pomysłowe. ;:215
Miłego weekendu :wit
Awatar użytkownika
jarha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2726
Od: 17 lip 2014, o 23:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Dorotko, wspaniałe przetwory robisz ;:215 Robiłam też kiedyś różne salatki w słoikach ale ostatnio coraz mniej chętnie moja rodzina je zjada więc się przerzuciłam na kiszenie ogórków i dżemy z malin, porzeczek, jeżyn. Chociaż na widok takiej sałatki z cukinią samej mi się ślinianki uaktywniły :-D
Słoneczniki masz okazałe, u mnie głównie ptaki sieją roznosząc ziarna z karmnika.
Pozdrawiam serdecznie :wit
Pozdrawiam, Halszka
Mój ogród niepokazowy Cz.2
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Z drugiej połowy sierpnia:

begonie z bulwy ze sklepu na C...
Obrazek
Obrazek

floks z forum
(Od clem3 - wiechowaty Bright eyes - piękny, piękny, piękny!)
Obrazek

kielichowiec i bez Paliban z "Internetów"
boszsz, jak ten kielichowiec wonny pachnie!
i powtarza kwitnienie :tan
zima go połamała (czytaj śnieg nawalony z łopaty mężowskiego i usiłuję porobić sadzonki przez odkłady)
Obrazek

bez Paliban postanowił powtórzyć kwitnienie - skromny jest, to nie leci przed szereg przed hortensje, ale pachnie jak w czerwcu
Obrazek

Sweet bells z krzaczka
(dzięki Anulab, już chrupiemy ;:108 )
Obrazek

pigwowiec z łysej gałązki ;)
Obrazek

malwa z poprzedniego "właścicielstwa" -
nie pasuje i beznadziejnie choruje na rdzę, ale na razie zostaje w tym miejscu
Obrazek

rdestowiec z piekła rodem :evil:
Obrazek

kot z jaskini
Obrazek
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42321
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Fiku-miku i jestem w Twoim ogródku! Znam ból odziedziczonego ogrodu, wymiany i karczowania roślin niechcianych. Każdy jednak chce mieć za progiem to co lubi, w czym dobrze się czuje :D Dorotko ciekawie opisujesz swoje miejsce na ziemi więc będę zaglądać i podziwiać przeobrażenia. Malwy niestety tak mają, że liście nie są ciekawe ale sama roślina jest urocza i klimatyczna. Spodobała mi się cukinia w słoiczkach, niestety nie mogę ostrej papryki jeść a bez niej pewnie już nie jest taka dobra.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Dorotko, przyszłam podziwiać Twoje kolorowe, energetyczne miejsce na ziemi, ;:204 ;:219 a trafiłam na taaakie pyszności, że ślinotoku opanować nie mogę. ;:111 ;:109 Uwielbiam wszelkie ostre marynaty, jednak już od dwóch lat ich nie robię, ponieważ zdrowotne problemy małża sprowadziły moje zamiłowania do parteru. ;:222 Przecież nie będę mu robiła przykrości, ;:185 zajadając się tym, co i on lubi, a czego mu jeść nie wolno pod karą śmierci. ;:14
Koleuski , begonie zaliczam do moich ulubionych roślinek ;:333 , jednak w tym roku mocno się na nich zawiodłam. ;:223
Twoje są śliczniutkie. ;:215 A malwami się nie przejmuj. ;:185 One tak mają ;:108 i spokojnie możesz im wybaczyć nieciekawe liście, podziwiając wyłącznie piękne kwiaty. :D
Kocurek - jaskiniowiec taki puchaty! ;:303 Śliczniuśki. ;:138 Głaski dla niego obowiązkowo!!! ;:168
Drapanko za uszkami dla piesia - strażnika domowego ogniska. ;:118
Pozdrowionka dla Ciebie. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Aliwar
200p
200p
Posty: 288
Od: 3 kwie 2017, o 05:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Witaj, właśnie znalazłam Twój wątek . Piękny taras i słoneczniki . Ze ślimakami niestety nie tylko Ty walczysz ? w tym roku gorsze niż w ubiegłym bestie wrrrr
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Bardzo mi miło, że zaglądacie :wit

Ochłodzenie daje się powolutku we znaki, ale nadchodząca wilgoć zapowiada sezon grzybowy. Liczę na jakiś wypad do lasu na kilka godzin - te jesienne są najlepsze.
Muszę przywieźć z pastwiska obornika końskiego i powoli gromadzić na przygotowanie ziemi pod przyszłoroczne uprawy - bardzo pięknie w ciągu roku taki nawóz zmienia się w coś kompostopodobnego - jak czarnoziem.

Zaniedbałam i przesuszyłam zioła w małych doniczkach - przez upały zmarniały, a i tak zebrałam z biednych badylków spore ilości listków do suszenia na zimę - doskonałe do przyprawiania potraw.

Zaczynają powolutku dojrzewać jedyne papryki, które mam - no, nie jest to uprawa producencka, przyznaję, ale i tak mam radochę, Ze słodkich już zaczynam zbierać nasionka, ostre ozdobne pstre muszą jeszcze poczekać na swoją kolej.

Ekscytuję się dojrzewaniem nowych dla mnie odmian pomidorów - choćby takiej grusza oranżewaja - małe cudo prosto z krzaczka - jeszcze będzie się wybarwiać i nabierać smaku.

A propos smaku:
Dopadłam w sklepie papierówki, zrobiłam z nich szybkie nadzienie do naleśników - idealnie do nich pasują jeżyny ogrodowe.

No i to by było na tyle na dzisiaj.

Idę udusić kota, bo się drze, pompon jeden... Wolę jak śpi w kartonie albo zrywa tyłkiem pomidory w ogrodzie zamiast rozdzierać japę ;:124



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1451
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Uśmiałam się, jak przeczytałam "rdestowiec z piekła rodem". U mnie juz któryś rok koło niego biegam i chronię przed kosiarką i ręce załamuję, jak marznie albo schnie. Moja wina ;:223 Posadziłam go w miejscu gdzie będzie go widać ale........ na górce, w piasku i na słońcu. Chyba wszystkie błędy jakie można bbyło popełnić :;230 Ale akurat tam będzie super wyglądał ;:224 A z tego co się domyślam, u Ciebie rośnie jak zwariowany?

A takiemu kłębuszkowi do przytulania powinnaś wszystko wybaczać. Na takiego słodziaka nie można się gniewać ;)
Awatar użytkownika
FikuMiku
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 639
Od: 19 maja 2020, o 08:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Że to rdestowiec, zostało stwierdzone na naszym forum - a jeśli tak jest rzeczywiście, nie mam w planach pielęgnować tej inwazyjnej rośliny. Zdaje mi się, że i poprzednim właścicielom było z nią nie po drodze, bo wyskoczyła jak filip z konopii latem w roku zakupu domu. Wylazła, została grzecznie wyproszona dziabką i łopatką i podstępnie wprowadziła się w kolejnym sezonie. A potem znowu. Jak będzie w przyszłym roku, zobaczymy, ale poszukam głębiej koczujących na dziko bez meldunku członków jej diabelnej rodzinki. Także ten... mimo urody liści i łodyżek, nie dziękuję. Widziałam nawet jakieś artykuły od leśnictwa, usiłującego zwalczyć opryskami całe łany rdestowca zarastającego brzegi lasów. Może to inna odmiana, a może wcale nie mam rdestowca, ale chyba nie chcę ryzykować, żeby wpełzł mi pod domek albo zaczął zabierać działkę sąsiadom.

A Karol, taaaak, na tę rozmruczaną miękką kulkę naprawdę ciężko się gniewać. Najlepszy kot na świecie.

Obrazek

Obrazek
Życie jest do chrzanu, co oznacza, że poza wyciskaniem łez może okazać się całkiem smaczne. Fiku Miku Ogrodniku cz. 1
[color=#4040F Pelargonioza Fiku Miku cz.1
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1451
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Mój rdestowiec to rdestowiec japoński. Sama się prosiłam o sadzonkę. Może jak już się wreszcie rozgości to będę go przeklinać :;230 Bardzo mi się podoba jak kwitnie jesienią. Wszystko robi się żółto pomarańczowe a on taki bielutki z zielonymi liśćmi, jak wiosną :)
Na razie się u mnie męczy od kilku lat i jeszcze nie zakwitł. Może teraz się uda :tan

Był kiedyś taki czas, że szukałam roślin kwitnących jesienią, nie astrów. Coś tam już mam, chociaż są delikatne i nie zawsze zdążą zakwitnąć. Jakoś jesień mnie przygnębia, mimo, że taka kolorowa. Najbardziej lubię lato :) A ty?
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17295
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Fiku Miku ogrodniku cz. 1

Post »

Fajne, ładne papryczki :)
Masz ślicznego kota.Moja kotka to cicha, charakterna lae spokojna i cicha :)
Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”