
Szparagi-uprawa,problemy
Re: Szparagi
Nie ma problemu. Szparagi najlepiej wysiać teraz na rozsadniku i przygotować dobrze ziemię gdzie mają być posadzone na stałe, oczywiście wiosną. Te moje to jakaś stara odmiana, która rośnie ładnie bez specjalnej "opieki" w piaszczystej ziemi pod drzewem. To żarłoczne rośliny. Te moje to jakaś stara odmiana, która rośnie ładnie bez specjalnej "opieki" w piaszczystej ziemi pod drzewem. jednak te które siałam (do jedzenia) to żarłoki. Dostają jesienią obornik, bo inaczej to muszę kupować szparagi w markecie,żeby zaspokoić nasz apetyty. 

- tila
- 100p
- Posty: 160
- Od: 21 mar 2010, o 15:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie
Re: Szparagi
Kochani powiedzcie , mój M ma przywiezc mi szparagi. I nie wiem jak?Czy ma po prostu szparagę wykopac, czy tam jest jakis korzeń ? Powiedzcie bo jestem zielona
jak ta szparaga ze zdjęcia KaRo 


Pozdrawiam Monika
Re: Szparagi
Karpa szparagów ma takie długie cienkie korzenie. To co na zdjęciu to już pędy roślinne wychodzące z ziemi każdej wiosny. Tego raczej nie ukorzenisz.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Szparagi
Moje szparagi jako ozdoba jak już ruszyły to pędzą w zastraszającym tempie.
Kilka dni temu były takie jak u KaRo a dzisiaj już wyglądały tak :


Jolu - musiałam źle wykopać albo coś uszkodziłam że ci się nie przyjęły
Kilka dni temu były takie jak u KaRo a dzisiaj już wyglądały tak :


Jolu - musiałam źle wykopać albo coś uszkodziłam że ci się nie przyjęły

- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22048
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szparagi

Moje ciągną w górę.

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Szparagi
Ale cudne szparagi
że też nie miałam w czym się zakochać
Mariolu tak już bywa z tymi roślinkami
a może to ja za płytko posadziłam i przemarzły
wiemy jaka była zima...hm
Za wszelką cenę muszę je mieć u siebie w ogrodzie


Mariolu tak już bywa z tymi roślinkami


Za wszelką cenę muszę je mieć u siebie w ogrodzie

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Szparagi
Dziś kupiłam nasionka
spróbuję posiać....zobaczymy czy coś wyrośnie
Życzę Wszystkim Słonecznego dnia
u mnie leje jak z cebra 


Życzę Wszystkim Słonecznego dnia


- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22048
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Szparagi
Perdi czy inaczej smakują zielone szparagi?
Ależ poletko fajne....
Ależ poletko fajne....

Re: Szparagi
Dla mnie osobiście zielone szparagi są smaczniejsze.No i mniej wymagają nakładów pracy, co w moim przypadku jest ważne bo za daleko mam, żeby jeździć i w miarę przyrostu szparag usypywać kopce 
Jollla500 na pewno Ci wyrosną. Moje poletko też powstało z nasion. Życzę powodzenia

Jollla500 na pewno Ci wyrosną. Moje poletko też powstało z nasion. Życzę powodzenia
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szparagi
Perdii, smakowicie wyglądają te szparagi
Muszę wysiać sobie nasionka, tylko to czekanie na zbiór długie bo chciałoby się już.
Gratulacje.


Muszę wysiać sobie nasionka, tylko to czekanie na zbiór długie bo chciałoby się już.
Gratulacje.
Re: Szparagi
Dziękuję za uznanie moich szaragów. Zapomniałam dodać ,że zielone szparagi są mniej włókniste i zazwyczaj nie ma potrzeby ich obierania 

- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Szparagi
A ja się do czegoś przyznam
nigdy ich nie jadłam
ale to nie znaczy że nie mam ochotę...mam ale jakoś tak wyszło, nie było okazji 



Re: Szparagi
Nic straconego. Zawsze kiedyś jest czas aby zacząć
Teraz jest sezon więc warto spróbować
Ważne też jest, aby ten pierwszy raz przygotował dobry kucharz bo jak będzie źle przyrządzone danie to ich nie polubisz


-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Szparagi
Kucharz jak kucharz, najważniejsze jest żeby szparagi były świeże (czasem trzymają w wodzie żeby nie zwiędły i końcówki jadą stęchlizną) i niełykowate -to już zależy od producenta, jak ma sie wprawne oko można poznać, powierzchnia ma wyglądać na delikatną bez "zdrewniałych" fragmentów. Jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo - czasem są gorzkie, wydaje mi się,że tak jest jak są źle i za długo przechowywane.perdii pisze:Nic straconego. Zawsze kiedyś jest czas aby zacząćTeraz jest sezon więc warto spróbować
Ważne też jest, aby ten pierwszy raz przygotował dobry kucharz bo jak będzie źle przyrządzone danie to ich nie polubisz
A przyrządzanie jest proste chociaż w przypadku białych trochę pracochłonne, bo trzeba je obrać. Obieramy ostrym nożykiem, ja robię to od góry, zaczynam jakieś 4 cm od czubka (czubki są najsmaczniejsze i najdelikatniejsze) . Najlepiej kupować szparagi krótkie, grubości kciuka (cienkie się źle obiera a grube bywają łykowate). Potem gotujemy w osolonej i lekko ocukrzonej wodzie do odpowiedniej miękkości (trzeba próbować), najlepiej na stojąco, czubkami do góry, w wysokim garnku związane w pęczki. Ugotowwane polewamy masełkiem lub tartą bułką z masełkiem. Smaczne są też na zimno np. z szynką.
Smacznego
Dorota