Volumineuxowe Orchidee

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 18:04

Okej. Tak więc.
Korzenie do wody z mydłem, bo spirytus tylko salicylowy.
Kora do piekarnika.
Doniczka do dzibania nowych dziur i parzenia.
ahahah. GIŃ WSZELKA BAKTERIO

Dziękuję bardzo za wszelaką pomoc.

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 18:21

Tutaj ciąć?
Obrazek

I użyć tego spirytusu salicylowego?

dewuka · Post » 2 maja 2008, o 18:46

Już nic nie tnij.

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 18:58

Już go wykąpałem, a podłoże z piekarnika też wyjęte. Jeszcze tylko doniczkę wyparzyć. Na dwa, może trzy litry wody dałem może cztery krople spirytusu salicylowego, bo nie wiedziałem, a nie chciałem go zabić. Teraz, jak radziła Art idzie sobie bez podłoża na górną półkę, średnio słońca tam.

Ta kora to sucha na wiór. Jak wsadzę go do ziemii, to podlewać?

dewuka · Post » 2 maja 2008, o 19:24

Korę trochę spryskaj wodą żeby była wilgotna ale lekko. Wtedy możesz spokojnie nastepne podlewanie zrobić za 7 - 10 dni.

zuzulec · Post » 2 maja 2008, o 19:26

Wszystkie rady już udzielone, mi pozostaje tylko dodać - nie poddawaj się !!!! Trzymam kciuki !!!!

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 20:13

Zrobiłem jeszcze 12 dziurek na ściankach doniczki 8)
Dziękuję Wam wszystkim. Będę informować co dalej...

dewuka · Post » 2 maja 2008, o 20:47

No to teraz trochę cierpliwości... 8)

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 20:52

Ja zacznę być cierpliwy, kiedy on przestanie żółknąć

Bo już mu końcówki liści, nawet nie żółkną, tylko przysychają.
A nawozić po tych 10 dniach?

dewuka · Post » 2 maja 2008, o 21:02

Ja bym zaczęła od samej wody. Jak ruszy to wtedy go nawozem potraktuj.

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 21:13

A ja wam powiem, że poradzono mi w kwiaciarni podlewać storczyka nawozem w stężeniu 2-4 razy wyższym niż na opakowaniu

Dlatego po radę chodzę tylko do jednej kwiaciarni w mieście 8)
Ciekawuż czy ruszy...

zuzulec · Post » 2 maja 2008, o 21:15

Taka zwiększona dawka nawozu na pewno by nie pomogła, tylko wiecej szkód narobiła. Ach, te niektóre kwiaciarki ....

volumineux · Post » 2 maja 2008, o 21:17

No ale wiesz. Czterokrotnie szybcej wykorzystasz nawóz i przyjdziesz po nowy 8)

zuzulec · Post » 2 maja 2008, o 21:23

Handel jest handel.. a jak jeszcze przy okazji wykończysz roślinę, to też kupisz nową, a zawsze można zwalić na niewiedzę kupującego nowicjusza

dewuka · Post » 2 maja 2008, o 21:59

volumineux pisze:A ja wam powiem, że poradzono mi w kwiaciarni podlewać storczyka nawozem w stężeniu 2-4 razy wyższym niż na opakowaniu
Dlatego po radę chodzę tylko do jednej kwiaciarni w mieście 8)
Ciekawuż czy ruszy...

Nas pytaj - my pomożemy bezinteresownie, poradzimy i będziemy czekać z zapartym tchem na efekty.