Ostróżki - jakie macie - lub jakie są FOTO

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Co jedne to piękniejsze ;:111
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Ja moje posiałam na trawniku... Myślicie, że się przebiją? ;:174
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Aniu co ostróżki robią na trawniku :shock:
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

No... Hmm... :oops: Pomyślałam, że obsieję nimi rant trawnika pod oknem jadalni... I dopiero potem oświeciło mnie, że powinnam wcześniej usunąć trawę z tego odcinka :roll:
Przyznaję, poniosło mnie ;:112 No i zastanawiam się, czy w ogóle jest szansa, że się przebiją...
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Jak obiecywałam mam ostróżki juz u siebie wyhodowane z nasionek, ale w porównaniu z waszymi są bardzo biedniusie.
Tulipanko może uśmiechnę się do ciebie o nasionka?
Green Tea
100p
100p
Posty: 146
Od: 20 mar 2010, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Czy żółkniecie dolnych liści jest naturalne dla ostróżek?
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

;:7 ostróżki goszczą w moim ogrodzie od kilku lat. Czasami pozwalam im rozsiewać się, ale oczywiście pod pełną kontrola, ponieważ inaczej, zawładnęłyby całym moim ogrodem :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

pozdrawiam :D
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
jola1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4630
Od: 4 kwie 2008, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lublin/okolice

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Cudne te Wasze ostróżki, ja miałam jedną ale w ubiegłym roku wysiałam mieszankę i w tym roku mam już więcej ale te młode to takie bidulki chociaż niektóre już kwitły.
ania-maria
50p
50p
Posty: 79
Od: 30 maja 2010, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Przepiękne macie ostróżki, przecudne!
W tym roku kupiłam kilka sadzonek, ładnie kwitły niestety nie wyrosły wysokie - najwyższa miała chyba max. z 70 cm. a kupowałam je jako 2-metrowe olbrzymy... Podpowiedzcie - czy u mnie były takie małe ponieważ to ich pierwszy rok na nowym miejscu czy może maja jakiś feler? tak chciałabym żeby zrobiły taras, a na razie były tylko ozdobą fundamentów :/
Green Tea
100p
100p
Posty: 146
Od: 20 mar 2010, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

To normalne, w pierwszym roku po posadzeniu są jeszcze niskie, za rok już bedą wysokie. Potrzebuja dość żyznej ziemi, żeby ładnie rosły.
Ja swoje podnawoziłam wiosną, a potem gdy zaczęły wypuszczać pędy kwiatostanowe, podlałam nawozem w płynie, a tuz przed kwitnieniem płynnym biohumusem (do kupienia w sklepie), to dało dobry efekt, były wysokie, sztywne, kwitły długo i pieknie. :D
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
ania-maria
50p
50p
Posty: 79
Od: 30 maja 2010, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

dziękuję!
A mogłabyś napisać czym nawoziłaś wiosną? Biohumusa znam, bo podlewam nim truskawki pnace w doniczkach.
Czy ten nawóz to taki uniwersalny do roslin kwitnących w orogdzie, czy moze jakaś azofoska?
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Ja dzis zakupiłam sadzonki kwitnące białej i różowej, więc nie ma mowy o pomyłce :wink: niebieską miałam wcześniej.
Niebieska szybko przekwitła a Wy piszecie, ze potrafia tak długo kwitnać. Cóż mmusze wprzyszłym roku podokarmiać.
:heja
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

;:7 mam ostróżki od wielu lat i mimo, że mam wyjątkowo piaszczystą glebę, radzą sobie znakomicie (zdjęcia kilka postów wcześniej). Te niskie ostróżki to samosiejki, mają ok. 3 lata. Zazwyczaj po przekwitnięciu kwiatów przycinam je, ponieważ dzięki temu zabiegowi ostróżki powtórzą kwitnienie, a po drugie uniknę "zalewu" ostróżek ;:108 zasilam je tylko raz na wiosnę jakimś nawozem do roślin kwitnących (granulat) i to wszystko, a potem radzą sobie same :D
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Awatar użytkownika
Justka
500p
500p
Posty: 822
Od: 26 lip 2010, o 18:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Swiętokrzyskie

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Ja moją niebieska potraktowałam drastycznie tzn ściełam dość nisko, wygladała już nieelegancko :wink: Czy mogłam jej zaszkodzić? Raczej już nie zakwitnie drugi raz, ale w przyszłym roku to bym chciała :roll:
Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy.
Jose Saramago
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Ostróżki - jakie macie - lub jakie są

Post »

Ostróżki to ród jaskrowate, a te niestety po kwitnieniu kiepsko, by nie powiedzieć fatalnie wyglądają, dlatego przyciąc trzeba, odrosną i mogą jeszcze raz zakwitnąc jesienią( ale już nie tak obficie).
Podziwiacie ostróżki - zazdrościcie- wystarczy natomiast wiedzieć, że te z największymi kolbami i półpełnymi kwiatami to grupa PACIFIC.
...a dalej już trochę skopiuję, bo nie chce mi się drugi raz pisać tego co wcześniej ...
Grupa Pacific niestety jest najmniej trwała i po upływie trzech, czterech lat marnieją, a nawet giną. Rozmnażanie wegetatywne tej grupy też nie przynosi oczekiwanych efektów-ale- te właśnie mnożą się pięknie z nasion i przekazują cechy olbrzymich kolb.
Nasiona można siać jesienią, tudzież maksymalnie do końca czerwca. Wysiewane jesienią zakwitną już w następnym roku.

Miałem piękne odmiany różowe, kobaltowe... głównie w jakiś niemieckich nazwach, których nie pamiętam i których nie da się łatwo napisać. Miałem też angielski skarb, który miał pełne kwiaty o kolorze różowo czerwonym (nie bladym), to się chyba nazywało Rosemary Brock...ale to były czasy,że aparatów foto prawie nie było. Zagapiłem się i nie zebrałem nasion... no i oczywiście górę wzięły hosty.
Polecam więc serię Pacific, jeśli chcecie mieć wielkie kolby z półpełnymi kwiatami.
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”