Blues w kaktusach - onectica 4

[Akwelan_2009]

No tak, jak mnie nie było, to nie było, a jak jestem, to zarzucam was fotkami. Ale tyle się dzieje

- bardzo dobrze, że zarzucasz - pokazujesz pięknie kwitnące rośliny - można nacieszyć oczy ich widokiem .

[onectica]

Trochę jedynie słusznego koloru (...)

To który to ten jedynie słuszny, ten pomarańcz czy ten czerwony ?

No ba! Toż wiadomo, że dyniowe najlepsze

Pio - tak poetycko, to jeszcze o swoich kaktusach nie myślałam

Dzięki wszystkim za dobre słowo
Kwiatów zrobiło się ostatnio mniej, ale kolejne bukiety jeszcze się szykują. Za dwa tygodnie w końcu wakacje, może będzie okazja fotki porobić. Ostatnio mnie kilka dni w ogóle nie było, mama miała porobić zdjęcia, zależało mi szczególnie na dwóch lobivkach i neochilenii, bo miały kwitnąc pierwszy raz, no i porobiła, tylko że na tych fotkach, oprócz koloru nic innego nie widać
To w takim razie dzisiaj tak trochę bez kwiatków będzie
Tak urosły drzewka





Piarantus dostał więcej miejsca, D. ciliata na wypęku



Kwiaty wyczekiwane:



I kwiaty bieżące
To jest w zasadzie jedyny wilczomlecz, który lubię, za to lubię bardzo
Za bukiecikiem lobivia - chyba przegrzana, może trzeba przycieniować...

[DAK]

Zawsze mnie śmiech ogarnia jak na tej piłce zobaczę te wielgachne kwiatuchy. Choć trzeba przyznać, że Epitelanta miewa jeszcze dorodniejsze - kwiatki się przeoczy, ale owoców to już nie.
U mnie lobivie też wymagają cieniowania, ale najbardziej ajlosterki i medio - nie wiem czy te upały przeżyją, bo nie ma przewiewu, powietrze stoi jak w południe afrykańskie, listki na drzewach ani drgną, a temperatura w słońcu powyżej 40 stopni. Przykrywam ręcznikami papierowymi, na słońce to pomaga, ale na temperaturę nie.

[Akwelan_2009]

Wśród Twoich roslin, można przeprowadzać lekcje botaniki, masz bardzo szeroki "wachlarz" roślin, którymi się opiekujesz .

[hen_s]

Nareszcie i tutaj nieco więcej fotek. Masz ładne, różne rośliny więc szkoda ich nie pokazywać. Mnie się podobają!

[aga_zgaga]

Piękna piłeczka, jak widzę dziewczynka. Ja mam chłopczyka, ale źle się nam współpracuje, opalił się na czekoladkę i sflaczał od dołu teraz. Chyba miał za ciepło

[onectica]

No to znów będą fotki

Bo idzie człowiek zupełnie nieświadomy na niby niewinne spotkanie PTMK, a wraca - z kolejnym dobrem, i to gymniokami! brrrrrrr - po jednym w jednej ręce, dobrze, że Natura tylko dwie ręce dała
No ale jak się oprzeć kwieciu z takimi cudownymi zielonymi paseczkami na płatkach??



i do pary (bo tego co mam chyba grzyb mi żre i został wywalony na banicję, z której marne szanse, żeby wrócił)



A żółw sobie w żółwim tempie wypuścił ogonka

[PiotrAPD]

Gymnol z bukietem - cudo wcale się nie dziwię, że jak trafił w Twoje ręce to już w nich został
No i te wyczekiwane kwiaty. Przecież to już tuż, tuż

[nolina]

Dobrze zrobiłaś ,że przytargałaś do domu kolczki dobra nigdy za wiele

[Akwelan_2009]

A żółw sobie w żółwim tempie wypuścił ogonka

, to Twój już się wybudza, a mój kilkanaście dni temu, dopiero udał się na zasłużoną drzemkę.

[tom_ek]

U mnie jak u Mieczysława, ogonka spodziewam się dopiero na jesień, może trochę wcześniej.

[onectica]

Ale ja mówię o tym ostatnim, co go z Kaktusiady przywiozłam - mexicana, nie o elephantipes.

[hen_s]

Gymnokalicja potrafią zauroczyć więc nie dziwi mnie jakoś że przygarnęłaś właśnie te rośliny.

[onectica]

No tak, żeby nie wiem ile i co człowiek do domu przytargał, wszystko rozgrzeszycie

Dzisiaj kwiatków nie za wiele, ale za to jakie
Moja ulubiona - Diplocyatha ciliata



A tu tak długo czekany echinocereus rigidissimus v. rubrispinus
Kwiaty wielgachne, że się zachłysnąć z zachwytu można!
Na ostatnim zdjęciu w zestawieniu z kwiatkiem koryfanty, a potem sama koryfanta.

[Akwelan_2009]

faktycznie, pokazowa rewia wspaniałej kwiatowej elity, a kwiat Diplocyatha ciliata, to już najwyższa jakościowo półka, gratuluję tak wyjątkowego jakościowo kwiatu, bo te rośliny nie należą do "łatwych", wymagają ogromnej dyscypliny od Opiekuna.