Witam poświątecznie

.
Jak zwykle święta zleciały bardzo szybko

. Pogoda była po prostu fatalna

. Całe szczęście ,że od dzisiaj jest już trochę cieplej

. Dzisiaj kopałam doły pod róże bo jutro spodziewam się dostawy

. Poza tym trochę ogarnęłam jedną rabatę i posadziłam trochę lilii

. Wróble szaleją i styropian sypie się na potęgę w związku z czym już nie możemy dłużej czekać i zamówiliśmy fachowców żeby wykonali nam podbitkę. Żałuję, że nie zrobiliśmy jej od razu

. No ale jak to czasem bywa człowiek jest mądry po fakcie .
Kasiu na szczęście pogoda jest już ciut ładniejsza i temperatury wyższe

. Gizelka ma przed sobą trzeci sezon u mnie. Wydaje się, że ładnie przezimowała i zobaczymy co pokaże tego roku. Przesyłam spóźnione podziękowania i pozdrawiam

.
Ależ cieszą mnie te zielone liście

.
Lenko święta były okropne ale dzisiaj jest już dużo lepiej . Co prawda dzisiaj wiatr jeszcze wieje ale temperatury wyższe i słońce świeci

. Ja czekam na przesyłkę i też w najbliższym czasie będę sadziła róże. Doły już mam wykopane więc połowa roboty za mną

. Róże będę nawoziła po cięciu, czyli za jakieś dwa tygodnie a z pryskaniem to się zobaczy bo jeszcze
pogoda nie pozwala, jak nie zim no to wiatr

. Pozdrawiam

.
Kasiu-kasia100780 trochę po czasie ale dziękuję

.
Lucynko o tak, wiosna już jakby jest . Dzisiaj pogoda wreszcie wiosenna i bardzo się z tego powodu cieszę. Tobie również słoneczka i wiosny życzę

.
Agnieszko święta miło spędziłam al jak zawsze czas zbyt szybko leciał . Pogoda natomiast była okropna i dobrze, że od dzisiaj jest już dużo cieplej. Ja ju dzisiaj pracowałam w ogrodzie i troch endorfin uwolniłam

. Pozdrawiam

.
Małgosiu ja też mam nadzieję, że zima dała za wygraną. Dzisiaj mamy na prawdę fajny dzień mimo tego wiatru . Cola bardzo szybko rośnie

. Jest z nami od 2 miesięcy a urosła kolosalnie. Pozdrawiam

.
Pozdrawiam i spokojnego wieczoru życzę.