Pojemniki z siatką +perlit stosuje się głównie w metodzie, w której woda przepływa sączkiem z góry przez pojemnik z perlitem i wydostaje się dołem do zbiornika głównego. W takim systemie należy kontrolować pH i używać pompy do czasowego lub ciągłego pompowania wody. Taki sposób będę testował w tym roku, możemy w nim posadzić co nam się tylko podoba.
Jeśli chodzi o metodę Kratky'ego ze strony pierwszej, to nie potrzebujemy żadnych przyrządów. Jest to jedna z najprostszych, a zarazem przynosząca świetne rezultaty uprawa. Dawkujemy nawóz wg. etykiety i zostawiamy.
Za kilka tygodni postaram się skonstruować i pokazać taki przepływowy system "do wszystkiego". DWC-Deep Water Culture zdecydowana większość warzyw rośnie w nim wyśmienicie. Co mam nadzieje sam przetestuję, posadzę pomidory, ogórki, groszek, kilka rodzajów papryk, być może cukinię.
Jeśli znów chodzi o aeroponikę, jest to trochę bardziej skomplikowany sposób, a przynajmniej jego budowa.
Jest naprawdę dużo rodzajów upraw w kulturze wodnej, każdy ma jakieś zalety i wady, nie wszystkie dla nas są opłacalne.
Dlatego warto pokazywać te, które możemy zrobić jak najmniejszym kosztem, choćby na początek dla przyjemności.
BobejGS Co Ty się uparłeś tak przy tym perlicie



--------------------------------------------------------------edit-----------------------------------------------------------------------------
Metoda nr.2 Uprawa w pojemniku z kamieniem napowietrzającym.
-Koszyczek (jak go zrobić znajduje się w pierwszym poście tematu)
-Wiaderko w pokrywką (im większe tym lepsze)
-Brzęczyk akwariowy z kamieniem napowietrzającym
-Keramzyt
W tej metodzie jedynym dodatkiem względem metody Kratky'ego jest brzęczyk z kamieniem napowietrzającym. Umieszczamy go od góry przez otwór wykonany w brzegu pokrywki i mocujemy na dnie zbiornika. Ma on za zadanie napowietrzyć pożywkę, i ciągle ją mieszać.
Sposób sprawdza się głównie przy roślinach, które chcemy uprawiać przez dłuższy czas (ostra papryka, pomidory, ogórki, melon, czy cukinia). Roztwór w zbiorniku cały czas powinien znajdować się na jednym poziomie, tak aby korzenie nie przesychały. Roślina wszystkie składniki odżywcze, tlen i wodę pobiera z roztworu. W tej metodzie zalecam stosowanie miernika pH i ec aby przy sukcesywnych dolewkach roztwór miał taki sam skład. Chociaż nie mówię, że nie da się i bez tego ;)