Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.4

[Marconi_exe]

Korzystając z ładnej pogody poszedłem pooglądać tykwy, które pozostały niedojrzałe na rusztowaniu. Co się z nimi stało przedstawia poniższe zdjęcie:

[Black Rose]

Dziękuję za odpowiedź. Chciałabym spróbować uprawy tykwy, po pierwsze z ciekawości, po drugie - przydałaby mi się w jednym miejscu jako osłona przed słońcem, ponoć szybko rośnie i ma sporo liści. Czy każda z odmian?

[Marconi_exe]

Z moich obserwacji wynika, że tykwy o dużych owocach mają o wiele większe liście. Rosną bardzo szybko jak jest ciepło. Mogę zaryzykować, że do 20cm na dobę spokojnie.

[Black Rose]

Dużo!
Zachwycają mnie takie rośliny. Niesamowite jest obserwowanie tak spektakularnych zmian.

[cyma2704]

Black Rose tykwa, którą miałam w 2013 roku była ogromna, ledwo wytrzymał metalowy stelaż, wysokości 2 metrów. Doskonale zasłaniała taras, pędy miały długość ponad 3 metry i zwieszały się na stronę południową. Już nie powtórzyłam eksperymentu. Zdjęcie z połowy września, gdy już liście zaczynały podsychać.

[Black Rose]

No to rzeczywiście wyjątkowo dobry sposób na szybki parawan z liści na okres letni.
Jaka to odmiana Soniu? Czy to była jedna roślina, czy kilka?

[cyma2704]

To była jedna roślina, dostałam sadzonkę bez nazwy.

[Black Rose]

Imponująca.

[Marconi_exe]

.
Jaka to odmiana

Kobra. Też ponoć łatwa w uprawie ale jej nigdy nie miałem. Muszę wypróbować kiedyś w kocu.

[Black Rose]

Bardzo ładna, podobają mi się te wzorki

[Marconi_exe]

Dobrałem się do największej tegoroczne tykwy. Odmiana Giant Bushel. Pestki są dojrzałe, a skorupa twarda. Wydrążyłem ją dokładnie łyżeczką i postawiłem na kaloryferze.





Tak wygląda w środku. Miąższ dokładnie wyłyżeczkowany.

[borowa]

Nie boisz się, że się powygina ścianka? Nigdy tak nie suszyłam, czytałam że tak może być. Odpukałam w niemalowane .

[Marconi_exe]

Dużo eksperymentuje, a ten sposób jest najlepszy.

Najgorsze co człowiek może zrobić dla tywy to ją okorować i kazać jej schnąć. Wydrążam tykwy i suszę je na kalorydferze jakieś 4-5 dni po czym dopiero oscylarką szlifuję ją na gładko z zielonkawego "naskórka".

W sumie to już przerobiłem kilka w ten sposób w tym roku.

[Beata__]

A czy jakoś specjalnie nawozicie krzaczki czy tyle co reszta dyniowatych się nada? Niestety, w tym roku mało bogatą glebę miałam i o ile dynie mi wzeszły ale nie dały super plonów, o tyle tykwa ledwo co kwitła i nie zawiązała nic.

[Marconi_exe]

Unikam obornika pod tykwy. Co roku zmieniam miejsce uprawy tak żeby wypadało w 2 lub trzecim roku po oborniku. Nawozów sztucznych nie stosuje w ogóle więc się nie wypowiem.