W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Hmmm dziwne ultimatum w Twoim własnym domu.Zgadzam się ,zę koty są bezobsługowe i strasznie kochane.Dzieci powinny mieć zwierzęta.Może podejdż do teściowej psychologoicznie..,że koty wygrzewają reumatyzm kładą się tam gdzie boli,nie ma myszy i nie szwendają się inne bezpańskie koty :wink:
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

ech ta kocia bieda nigdy się chyba nie skończy :(

Sterylizacja kotów i kocic to naprawdę nie jest wielkie halo, niczego im się nie zabiera, a daje szansę, że te azylowe biedactwa może znajdą swoje domy...
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
DarekRz

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Mala_MI pisze:ech ta kocia bieda nigdy się chyba nie skończy :(

Sterylizacja kotów i kocic to naprawdę nie jest wielkie halo, ...
O ile nie zapomni się żeby używać rękawic spawalniczych :wink: :lol:
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

..no tak .Może sterylizacja to nie wielkie hallo ,ale często spore pieniądze.Kliniki weterynaryjne już nie wiedzą ile mają za taki zabieg brać.Duzo osób deklarowało sterylizacje dzikich kotów np.działkowych lub blokowych gdyby tylko państwo do tego zabiegu dopłacało.Gdyby była robiona taka akcja choć co pare lat to znacznie zmniejszyła by się ilość bezpańskich kociąt.Schroniska są przepełnione i nie chcą już nawet przyjmować kociąt znalezionych(czego nie rozumiem)Koty do adopcji oddawane są niewysterylizowane(przynajmniej u nas) co nie powinno mieć miejsca.
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Sterylizacja może i nie wielkie hallo ale moja kotka swoje wycierpiała z pewnością łatwiej ciachnąć kocura . Koszt też niemały, ja zapłaciłam ok 150 zł za kotkę i jeszcze wizyta kontrolna i dlatego tylko drugi kot w domu to był kocur nie chciałam już przeżywać sterylki kotki :?

U nas przy adopcji sterylizacja na koszt TOZ ale oni też mają ograniczone środki a koty mnożą się jak szalone . Swoją drogą irytuje mnie jak ktoś bierze sobie kotka i ma w nosie jego zabezpieczenie ;:223
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3192
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Wiem Pestko, ale gdyby każdy był odpowiedzialny za tego swojego kota, któremu się dało dom to może udałoby się uniknąć tego co pisze Lidka, codziennie nowej dostawy kotów, kociąt, kociątek.

Czasami naprawdę zdarzy się wpadka. Ale czasami to są rubaszne żarty w typie, że odbiera się radość z seksu, czy kocur (pies) musi, jak chłop i głośne obleśne ha ha ha, albo"wrażliwe": "niech poczuje radość z macierzyństa". A potem pełne schroniska, działki itd.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1476
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Nie ma to jak drzemka na mięciutkim brzuszku swojej pani :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
PESTKA@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3326
Od: 5 paź 2008, o 16:21
Lokalizacja: WLKP

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Mala_MI pisze:Wiem Pestko, ale gdyby każdy był odpowiedzialny za tego swojego kota, któremu się dało dom to może udałoby się uniknąć tego co pisze Lidka, codziennie nowej dostawy kotów, kociąt, kociątek.

Czasami naprawdę zdarzy się wpadka. Ale czasami to są rubaszne żarty w typie, że odbiera się radość z seksu, czy kocur (pies) musi, jak chłop i głośne obleśne ha ha ha, albo"wrażliwe": "niech poczuje radość z macierzyństa". A potem pełne schroniska, działki itd.
Masz rację.U moich kotek zdarzyła się wpadka mimo ,że pilnowaliśmy(jedna 8 lat ,druga 2 lata)Weterynarz u którego byłam powiedział ,że nie stosuje się już zastrzyków,,po,,, a tylko zastrzyk poronny po pierwszym miesiącu ciąży kiedy włąściwie maluszki są już ukształtowane.Powiem szczerze,strasznie to pzreżyliśmy ,bo nigdy w życiu nie zrobiła bym kociakom takiej krzywdy,a jak sie już urodziły kolejna trauma aby znależć dla nich najlepsze kochające domki.Nie chce już tego pzreżywać i decyzja zapadła.....
Awatar użytkownika
Ruda_Zaba
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 28 cze 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

To ja sie pochwale, na razie dwoma :)
Tulisia - kot zaczepno-obronny w stosunku do zwierząt, ale uwielbia ludzi.
Obrazek
Tuli niestety ma PNN, odchodzi od nas pomalutku :(

I Baszka - kot o cudnym, brytyjskim charakterze.
Obrazek
Chusteczka na R.O.D <-- wątek ogólny
róże na chusteczce <-- wątek różany
Awatar użytkownika
Martika68
200p
200p
Posty: 360
Od: 7 gru 2011, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Piękny portret Baszki,napisz więcej o jego brytyjskim charakterze :) .

Przykro mi z powodu choroby Tulisi :( .W jakim ona jest wieku? Czytałam,że PNN częściej występuje u starszych kotów,ale mogą chorować także młode koty.
Martika
Awatar użytkownika
Ruda_Zaba
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 28 cze 2012, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Nie wiem w jakim wieku jest Tuli, w kwietniu zeszłego roku zabierałam z fatalnych warunków 3 koty, podobno w wieku ponad 7 lat.
Nie wierzę w to ni w ząb - Srebro, który też został stamtąd zabrany miał zdecydowanie poniżej roku - ma ewidentne objawy krzywicy z niedożywienia no i urosło mu się (nie tylko wszerz :) ) Tuli ma PNN, niestety, po prostu z zaniedbania :( Jest cudowna, w lecznicy i na działce wszyscy ją kochają, uwielbiają i nosza na rękach (ta wredota doskonale wie co zrobić, żeby człowiek jęknął tylko oooo jaki śliczny kotek i zaczął ją głaskać... śmiać mi się chce, bo ile razy ktoś przechodzi obok ogrodzenia ta małpiatka zaraz zajmuje miejsce strategiczne na bramie i zaczyna się wdzięczyć)

Basza jest kocurkiem towarzyskim, acz nie namolnym - najlepiej się czuje po prostu w okolicach człowieka. Dość powściągliwy w reakcjach, doskonale sprawdza się jako mamka dla kociąt :)
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Wypuszczony na działce, dostaje małpiego rozumu i gania za żabami (nie poluje, po prostu je gania), glindząc przy tym jak kocur z simon's cata :) Wzięty na ręce zachowuje się jak ragdoll - mięknie od razu, jak się zapomnę i usiłuję go podnieść jedną ręką, to mam niezły kłopot, żeby potem szybko złapać przelewające się przez ręce 8 kilo futra :lol:
Chusteczka na R.O.D <-- wątek ogólny
róże na chusteczce <-- wątek różany
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Baszka przecudny a jakie ma oczy , to spojrzenie ;:167
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Re: W.o... Kotach cz.6 {02.2012}

Post »

Kochani, ma ktoś w domu fontannę dla kota- takie poidełko? Zastanawiam się nad zakupem ale nie wiem czy to "ustrojstwo" zachęci mojego Arisa do picia wody. Bardzo mało pije, a ostatnio okazało się, że cierpi na syndrom urologiczny. Po kroplówce z lekami jest lepiej ale boję się powtórki.
Pozdrawiam. Małgorzata
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”