Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Zablokowany
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Atka-a1 raczej na pewno jesienne :)
Awatar użytkownika
Atka-a1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1357
Od: 28 kwie 2009, o 09:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Raszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Ta róża naprawdę mnie zachwyciła, mam nadzieję, że się nie zawiodę. Kwiatki wyglądają jak z bibułki. Czy wiadomo coś o długości kwitnienia pojedyńczych kwiatów :;230
Awatar użytkownika
Alutka102
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1722
Od: 29 sie 2011, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

:wit Kamilo, co z tym Frey'em. Czy odezwali się do Ciebie kiedy wyślą róże. :?:
Z pozdrowieniami Ala
Zapraszam do moich wątków
Marzenia nigdy nie przechodzą na emeryturę
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamilo śliczne ujęcia róż i rzeczywiście wyglądają tak,jakby nie było przymrozkow.U mnie tylko Ru taka pięknista i zupelnie zakwitla jak latem.
Jeśli chodzi o Eyes For You to mam ją ja i Nela(Alionuszka).Kwitła ładnie i u każdej z nas kwiat miała w innym kolorku.
U Marysi Foggi (Szkocja)kwitla podobnie jak moja.(bardziej różowa niż kremowa ale oko cudne i w otoczce z kremu jak i w rózowej)
To jej pierwsza zima więc zobaczymy jak sobie poradzi(dostala tylko kopczyk).
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 798
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Śliczne te róże, chyba zaczynam się zakochiwać w nich :) szkoda, że mam tak daleko do Twojej szkółki, bo pewnie bym odwiedziła ją...
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamilo, kolejne różyczki doszły. ;:138

Trochę zaskoczyło mnie, jak otworzyłam pudełko i spojrzałam od góry, miałam wrażenie, że jest dużo więcej, niż 4.
Piękne sadzonki, jak zwykle zresztą, a Bordure Magenta po sadzonce wcale nie wygląda na miniaturkę. :D
Żebym wiedziała wcześniej, że zakupy u Ciebie to sama przyjemność, nigdy nie zajrzałabym do żadnej innej szkółki. Męczyłabym Ciebie o interesujące mnie odmiany. :oops:

Oświadczam, że jestem uzależniona od Twojego sklepu i to na pewno nie są ostatnie zakupy. Zaczynam odkładać zaskórniaki na wiosnę. :heja
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Beato dziękuję za miłe słowa :) Aż chce się poszukiwać kolejnych wynalazków :)

Róże wybierałam w piątek, w takiej scenerii :

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Skąd wzięłaś zimę?
Nie strasz, bo róże się moczą, a jutro jadę sadzić. :twisted:
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

A w piątek cały dzień lekki mrozik trzymał i oszroniło nas po horyzont.. :)
Właśnie dostałam wiadomość od holenderskiego przyjaciela ;:138 Część róż jest w drodze (szykuj się Jurku!!), i.. mój drogi Hans postanowił mi dołożyć parę ciekawostek, które uznał że muszę mieć :)
Oto one:
'Antico Amore'
'Jacotte'
'Tickled pink'
'Gräfin Estherhazy'

Najbardziej cieszy mnie ta ostatnia:) 'Antico Amore' podobna jest nieco do 'Stile 800' - powinna się spodobać miłośnikom angielek :) 'Tickled..' raz już kiedyś zamawiałam, i jakoś zapomniałam o niej w tym roku. Dobrze się stało, bo już dawno jej nie mam, a jest piękna:) A Jacotte.. nie znaju ;:132
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9887
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Kamilo fajna zima do Ciebie zawitała, dobrze że tylko na krótko. ;:3
Ta wiadomość o różach w drodze dotyczy wszystkich tych których jeszcze nie masz :?:
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Większość będzie teraz, ale np. Let's Celebrate, Diamonds days forever, Duftrausch, It's Magic, Katy road Pink, Rinascimento, Romeo, Route 66 pojawią się raczej wiosną..
Awatar użytkownika
beata68
1000p
1000p
Posty: 1745
Od: 13 lut 2011, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

A te ciekawostki co wymieniłaś, to do kupienia? :uszy
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2011

Post »

Po jednej dla mnie, resztę mogę rozdysponować :) ale jeszcze nie wiem ile dostanę :) Już się cieszę na tą wielką pakę....
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”