Witaj . Mam wrażenie, że czasami ludzie z czystej nudy takie rzeczy wymyślają . No szkoda , że tak na psa ta osoba nadawała. Piękne kwitnienia u Ciebie a ten staw jest olbrzymi . Fajnie jak ktoś pomoże. Ja mogę liczyć głównie na siebie albo na eMa od czasu do czasu. Tunelu wypelnionego po brzegi roślinami nie mam więc roboty tak dużo nie ma . Pozdrawiam i słoneczka życzę .
Witam
Godzina jest po prostu w sam raz żeby iść spać..
Wylazłam z gorącej kąpieli
Cały dzień spędzony w tunelu.
Fejsbukowa znajoma rzuciła mi pomysł jak zwiększyć powierzchnię i rozliźnić petunie.
Zatem kupiłam rynny, wkrętarka w dłoń i jazda !
Dzisiaj pogoda była piękna na koszenie trawy, niestety musiałam się wziąć za porządki w tunelu.
Melduję ! godzina 00:16 na dworze temperatura -2 st. Woda psu w misce zamarzła..
Mała fotorelacja z dzisiejszych prac
Zdjęcie przed rozpoczęciem projektu "Rynna"
w trakcie
i po
Oraz zdjęcia stawu, które obiecałam
za stawem bajeczne mokradła
gniazda tam mają na pewno kaczki krzyżówki, bażanty. Sarenki często tam bywają również.
Stawu ciąg dalszy
i to by było na tyle
a ! Dzisiaj podpisałam umowę z Urzędem Miasta o dzierżawę miejsc na targowiskach Także w czwartek jadę pohandlować
Życzcie mi ciepłej nocy bo wyspać się na pewno nie wyśpie
Ale piękny widok
Pięknie Ci to wszystko rośnie, a pomysł bardzo oryginalny
Planujesz więcej takich rynien ?
Przy samej górze petunie będą miały cieplej i szybciej zakwitną
Co to jest takie wysokie obok starców ?
Olu niestety rybki zimy nie przetrwały. Może uda mi się wybrać na pobliskie łowisko musiałabym odkurzyć wędkę i wybrać się do wędkarskiego po spławiki i haczyki bo po przeprowadzce wszystko poginęło.
Piotruś dzisiaj znów robię wypad po rynny więc pewnie znów zrobię fotorelację
a staw niestety dzielony jest na pół z sąsiadami. Tak już tu było jak się wprowadzaliśmy. Sąsiedzi mają tu letnisko, więc nie ma ich większość czasu.
Okolica bardzo urokliwa
może uda mi się w tym roku jakoś go obsadzić
Ten pomysł z rynienkami super Więcej miejsca na roślinki.
To dopiero oczko Też chce takie Głęboko tam? Masz tam może lilie?
Umowa dzierżawy? O proszę, rozwijasz się A gdzie będzie straganik? Jak to będzie wyglądać? Koszty duże?
Mati, jak rok temu właziłam czyścić to mi było po pachy ( mam 158 cm) i są pijawki- to na pewno
Są lilie, ale niewiele, dopiero co się skądś przywlekły do mnie.
Koszt dzierżawy targowiska głównego to 20 zl miesięcznie + placowe 12 zł.
Na mniejszym targowisku to 10 zł miesięcznie + placowe 12 zł
a w mojej mieścinie za targowisko płace tylko placowe 12 zł.
Na targ będę miała niedaleko, bo do głównego będzie 7km, co mniejszego 8km a do mieściny 9km.
Trochę taki karzełek z Ciebie Ale jak to mówią, małe jest piękne Czyli ma mniej niż 1,5m, ryby ponoć zimują w minimum takiej głębokości.
placowe? To też na miesiąc, czy za dany dzień?
Z sąsiadami jest kiepska sytuacja.
Mają niepełnosprawną córkę, sąsiad jest chory- nie wiem na co- ale lichy jet okrutnie, często traci równowage i mdleje.
a sąsiadka.. no podziwiam kobitkę że ogarnia.
Więc wole sama wyczyścić latem staw
Przekąpę się trochę- ochłodzę.