Tu jestem szczęśliwa cz.II

[Biedronka641]

Wiesiu ślicznotki.Piękny ma kolor ten rozwar. Jeszcze takiego wrzosowego nie spotkałam
A o drugiej roślince dobrze poczytaj. zanim ją posadzisz.
U mnie kwitnie zarzyczka wiosenna. A deszczyk i mi dziś chwilę popadał.

[Beaby]

Piękny letni widok - taka lipcowa sasanka.
Nowe roślinki ładniusie. Jednakże tej drugiej nie znam.

[wisia7]

Tereniu, oczywiście u nas na targu.
Alu, postaram się zebrać z tego rozwaru nasiona , ta pani powiedziała, żeby roscoeę posadzić w półcieniu i dobrze przykryć na zimę , więc kupię worek kory i przysypię.
Alu, przed chwilą przeczytałam
" Roślina dość mrozoodporna , wytrzymuje do minus 15 C.
W polskich warunkach wskazane jest jej wykopanie jesienią , oczyszczenie bulw . postępować należy tak jak np. z paciorecznikami."
Zastanawiam się czy nie wsadzić w donicę i wkopać do ziemi , byłoby łatwiej jesienią?
Beatko, kupując, nie zapisałam nazwy , ale Ala mi napisała, że to jest roscoea purpurea, była jeszcze kremowa.

[wisia7]

Jeszcze jeden nowy zakup ( ma być pnąca ).

[magry]

Moje doświadczenia z roscoea są takie.W temperaturze -15 zmarznie nawet przykryta.Najlepiej posadzić ją w donicy a póżniej zabrać do
pomieszczenia ale chłodnego bo moja,przechowywana na korytarzu,zakwitła dwoma pędami w lutym.Przez okres przechowywania należy
uważać aby całkowicie nie wyschła.Wiosną przesadzamy do świeżej ziemi i w tym czasie jak sadzi się dalie,wysadzamy ją do ogrodu.Długo
kwitnie.Jesienią zostawiłem jedną roślinę i przykryłem ziemią a na to dałem kilka gałązek sosnowych.Nie zmarzła ale to była lekka zima.Wiosną
wyszła póżno bo w drugiej połowie maja.Mam kremową i odmianę "Cinnamon Stick.

[Beaby]

Nowa różyczka śliczna.
A będziesz wykopywała na zimę roscoea purpurea?

[wisia7]

Janek , dziękuję bardzo za informację, w takim razie będę ją hodować w donicy.
Beatko, zobaczymy jak zakwitnie , a roscoeę będę hodowała w donicy.

[cyma2704]

Wiesiu rozwar ma przepiękny kolor. Mam białe i niebieskie, ale twój niespotykany. Nowe zakupy cieszą, tylko potem problemy z nimi.

[TerDob]

Wiesiu gdzie Ty się podziewasz ??? Czyżbyś zapomniała drogi do swojego wątku ???
U mnie zima - sypnęło śniegiem a ja działki nie zamknęłam
Wracaj bo akcja blisko .
Pozdrawiam cieplutko

[wisia7]

Witaj Tereniu, dawno tu nie zaglądałam , jakoś się tak złożyło , nie miałam czasu z różnych powodów. Zaplanowałam sobie takie prace, które mnie niestety przerosły. Sama wykopałam 27 tuj, dość dużych , przesadziłam 30 bukszpanów ,wsadziłam 50 nowych róż i takie tam inne "przesadzki" , prócz tego miałam wczasowiczów i gości. Od września jak wiesz mam zajęte popołudnia , więc w ogrodzie mogę coś zrobić tylko rano.
A to dzisiejsze , to chyba już ostatnie kwiaty tej jesieni , róże są jednak nie do "zdarcia", dlatego je tak uwielbiam.










































Hortensje w jesiennych barwach






Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

[Biedronka641]

Wiesiu oj napracowałaś się. 50 róż? To sporo.A cebulowe też sadziłaś?

[wisia7]

Alu, w tym roku nie sadziłam ani jednej cebulki , biegałam po ogrodzie z różami, te które już miałam przesadzałam w inne miejsce, nowe dosadzałam i tak w kółko, mam nadzieję ,że będą to już ich stałe miejsca , pożyjemy, zobaczymy. W tym roku w ofercie lilii nie było nic ciekawego , a inne cebulowe będę sadzić dopiero jak krzewy będą już miały swoje stałe miejsce. Jakoś w tym roku nie mogę się z niczym wyrobić , od wczoraj walczę z burakami ,a buraczki w tym roku pokaźnych rozmiarów( płytka jest 30x30), dobrze , że nie wszystkie nie wiem w jakim garnku ugotować , bo do szybkowara się nie zmieszczą.





A ten ma 32cm długości i waży 2kg, taki dla wieloosobowej rodziny.




Pozdrawiam serdecznie.

[TerDob]

Witaj Wiesiu niedzielnie
Ale piękne buraki Ci wyrosły mówisz że 50 róż wsadziłaś ?? gdzie Ty miejsce dla nich znalazłaś ?? przecież już miałaś wszystko obsadzone ??
Cudnie będzie jak wszystko zakwitnie
A jeszcze zapytam dlaczego tyle tuj wykopywałaś ?? cóż to za zmiany robiłaś ??
Pozdrawiam cieplutko

[wisia7]

Tereniu, wykopałam te , które rosły tu za tulipanami i z drugiej strony, tam właśnie posadziłam róże.



One miały kilka lat, ja je przycinałam, ale mimo wszystko już były za duże i cieniowały kwiatkom, a jak wiesz u mnie działka wąziutka , dałam sąsiadce ,może się będą jej rosły, a jak nie ,to trudno.
Rosły wzdłuż brzegów, teraz tam przesadziłam bukszpany.


Teraz wygląda tak

[TerDob]

Wiesiu ale się napracowałaś
Było ładnie a teraz to dopiero będzie się działo jak to wszytko wiosną zakwitnie
Cudownie wyglądają te tulipany