Minibotanik Jacka cz.10

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Żaneto, czytam, że te najzwyklejsze liliowce przywołują u Ciebie miłe wspomnienia? 8-) I widać, że to kwiaty niezniszczalne, skoro przetrwały tyle lat w lesie, pomimo iż już domu nie ma! Ale pozwolisz, że liliowców rdzawych już nie będzie tylko jego potomne? Bo czekają w kolejce na pokaz; np. ten o łososiowym kolorze, który perłowo błyszczy w słońcu
Obrazek

Grażynko, u mnie też z rana niektóre liliowce nie w pełni otwarte, co widać na poprzednim zdjęciu u 'Aten'. Ale ogólnie jest teraz duży wysyp i kwitną na całego. Np. ten - prezentuje się wybornie:
Obrazek

Loki, rozumiem Cię ;:136

Ten stary pajączek też pięknie mieni się wiśniowoczerwonym, metalicznym kolorem, a do tego wyróżniają go niezwykle cienkie łodygi. Kołysze się na wietrze i przypomina tyczkarza zawieszonego na tyczce :wink:
Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

To masz fajnie, bo u mnie tak było sucho, że kwiaty nadal się nie rozwijają całkiem, tylko niektóre są prawidłowe.
Cieszę się, że NB zdaje egzamin i Cię nie zawodzi.
Chabry bylinowe też mi się podobają, ale nie wiem czy są pełne, bo to one najbardziej mnie ujmują.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku festiwal liliowców rozpoczęty ;:167 ....ależ ich kwitnie u Ciebie, przepiękna kolekcja. Uwielbiam je wszystkie i odmianowe perełki i te najpospolitsze, widoczne w co drugim ogródku. To wspaniałe, niezwykle urodziwe kwiaty :D
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7966
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku lilie i liliowe piękne ;:333 . Zawsze tak ładnie pokazujesz swoje kwiaty :D
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Grażynko, u mnie jednak wilgotny teren i nawet jak susza, to liliowce długimi korzeniami doszukają się wody. Jedynie pod wierzbą podlewam, bo tu wiadomo - drzewo wypije wszystko. A właśnie nowa alejka z liliowcami biegnie blisko mojej olbrzymiej wierzby.
'NB' to 'Night Embers'? Tak się domyślam, bo do żadnej nazwy ten skrót mi nie pasuje :)
Piszesz o pełnych chabrach. One z natury wszystkie mają pełne środki więc chyba nie ma bardziej pełnych? :roll: A może chodzi Ci o jednoroczne? U mnie ich nie ma a one rzeczywiście są w wersji pełnej :idea:
Dziś rozpocznę od pięknego liliowca z Twojej kolekcji, który rośnie właśnie przy nowej alejce pod wierzbą:
Obrazek

Agnieszko tak, kwitnienie liliowców to prawdziwy festiwal! U mnie starsze odmiany wymieszane z - jeszcze starszymi ;:306 Nowszych, takich z XXI wieku to mam chyba tylko siewki. Ale im poświęcę osobne wejście.
Do starych odmian należy ta, z 1967 roku. Ma piękny kolor; czasem bardziej fiolet, a czasem róż czy po prostu lila:
Obrazek

Alicjo, dziękuję 8-) Staram się wstawiać najbardziej udane zdjęcia. Dlatego robię z różnymi ustawieniami i potem wybieram najbardziej udane.
I o rok starszy liliowiec od poprzedniego. Jego pierwszy kwiat jeszcze nie w pełni otwarty ale już zapowiada się ciekawie:
Obrazek

Nie wszystkie liliowce mają u mnie nazwę, a też są piękne więc będę je umieszczał jako dodatki:
Obrazek
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Piękne liliowce i masz ich sporo ,moje też zaczynają kwitnąć ale przy takiej suszy w tym roku marne mają kwiaty ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
mar33
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6371
Od: 13 mar 2012, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku wszystkie piękne ;:138
Mój głowaczek ma na razie metrowej długości liście i rośnie na podmokłym, natomiast drugi rośnie gdzie jest sucho ;:202 owszem kwiatuszek jest ale taki wymęczony i listki na 10 cm ;:145
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Takiego liliowca Cathrine Woodburry, to nawet mam. Tzn mam jeszcze inne, ale to jedyna odmiana, co wiem, jak się nazywa! I oczy moje chcą pobawić się kolejnym sianiem, ale ręce i serce mówią"nie". W zeszłym roku z powodzeniem wykonałam 100% normy i wszystkie wysiane liliowce pięknie urosły i kwitną w tym roku, ale nie chce mi się bawić już w szkółkę, nie mam siły, a i miejsca brak.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
hala67
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3795
Od: 1 paź 2011, o 22:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku pokazujesz kolejną piękną kolekcję. Liliowce i ja bardzo lubię. Najbardziej cenię sobie odmianę 'Słowik'. Ma taki ciepły odcień pomarańczu/żółci.
Pięknie zakwitł Ci 'Night Embers'. Mój milczy jak zaklęty trzeci sezon. Muszę zmienić mu miejscówkę.
Pozdrawiam Hala
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Janko, liliowców przybywa i już szykuję kolejne rabaty pod nie. Zwłaszcza nad siewki potrzebuję miejsca, bo są piękne i trudno mi będzie się z nimi rozstać. U mnie też sucho i właśnie skończyłem podlewać i nawozić liliowce.
Tego liliowca miałem pokazać poprzednio ale coś mi się nie zgadzało w nazwie i nareszcie znam jego prawidłową. To piękny różowy liliowiec z hodowli Krausa (1950) i myślę, że będzie jeszcze ładniejszy, bo to jego debiut
Obrazek

Marysiu, czyli potwierdzasz, że głowaczek lubi wilgoć :idea:
Ja też jestem zdania, że wszystkie liliowce piękne, dlatego traktuję je jednakowo ;:136
Wyhodowanie białego liliowca od dawna jest marzeniem wielu ale jak dotąd są tylko bardzo jasne jak ten z 1977 roku (Durio):
Obrazek

Miłko, 'Catherine Woodburry' dość łatwo zidentyfikować, bo jest niepowtarzalna ;:108
Zakwitły Ci ubiegłoroczne siewki?! :shock: Mój szacunek ;:180 Moje kwitną w trzecim sezonie ale już wiem, że to z własnej winy. Za mało im dogadzam :oops: Jednak efekty siania są zdumiewające i chyba będę siał dalej ;:223
Skoro temat siewek został wywołany - oto moja tegoroczna.
Aż trudno uwierzyć, że matką tego liliowca był 'Yellow Mammoth':
Obrazek

Hlinko, 'Słowik', 'Aten' i inne odmiany w kolorze ciepłej żółci pięknie komponują się z ciemnymi liliowcami a wigor tych starszych odmian jest ogromny. Mój 'Słowik' dzielony w ub. roku w tym wypuścił kilkanaście pędów.
W mojej kolekcji, znalazły się odmiany, które bez trudu poznasz ;:196 :
Ten liliowiec z pewnością będzie piękniejszy, bo kwitnie po raz pierwszy, a w dodatku susza dała mu popalić, bo rośnie pod wierzbą:
Obrazek

Ten, pomimo iż 10 lat starszy od poprzedniego (Stamil, 1989) równie urodziwy:
Obrazek
Awatar użytkownika
Michasia1
200p
200p
Posty: 496
Od: 6 lis 2014, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Witaj
Roślinki dotarły, bardzo ładne sadzonki, dziękuję ;:138
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9838
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku! Ja kiełkowalkam w woreczkach strunowych, wsadziłam do skrzyń z kompostem i codziennie je poiłam. Rosły jak głupie, a jesienią wsadziłam do gruntu, ale w niezbyt urodzajną ziemię. Sama jestem zdziwiona, że zakwitły, bo kiedyś kupiłam takie w woreczkach i zakwitły tak jak u ciebie - na trzeci sezon.
Nie znam pochodzenia swoich siewek, tzn miałam gdzieś zapisane, ale potem w skrzyni spełzły mi nazwy z labelek i po nazwach!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Jacku mała część kwitnie z tych ostatnich, a jak kwitnie to jednym kwiatem i nie zawsze zdążę cyknąć ;:306 . Musimy im dać czas na rozrost, za rok liczę na pokaz , a może już będą miały oczko obok, to będzie widok.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Żaneto, cieszę się 8-) Sadzonki kosaćców można było zrobić duże więc i szybciej zakwitną ;:173
Gwiazdą wczorajszego dnia był ten liliowiec. A tym bardziej go sobie zapamiętam, bo to niemal mój rówieśnik (rok młodszy) :wink:
Obrazek

Miłko, za tak staranną opiekę w "wieku niemowlęcym" liliowce odpłaciły Ci się szybciutko. Ja mam zapał do opieki tylko do pierwszego pikowania, czyli na przedwiośniu, kiedy niewiele jest pracy w ogrodzie więc swoją uwagę skupiam na tym, co rośnie na parapetach. Potem nie mam do nich głowy i muszą sobie radzić same. I efekt powolnego wzrostu jest oczywisty. Ale w tym roku zrobiłem inspekt metrowej wysokości i obecnie liliowce wzięły go we władanie. A i ja po pierwszych sukcesach z siewkami jestem bardziej zmotywowany 8-)
To kolejna siewka po czempionie, jak mogę nazwać odmianę 'Yellow Mammoth', bo połowę tegorocznych kwiatów siewek pochodzi właśnie od niego!:
Obrazek

I jeszcze jedna siewka, pierwsza w kolorze różowym:
Obrazek

Dorotko tak jak piszesz: potrzeba czasu i cierpliwości, by cieszyć się z dorodnych kwiatów. U mnie też tylko część ubiegłorocznych kwitnie; na niektóre czekam nawet 3 lata. Ale potem wynagradzają nas niesamowitymi widokami. Tak było z tą odmianą. Była dość duża kępa, a mimo to nie zakwitła w ub. roku. W tym niemalże eksplodowała ilością kwiatów! Więc widać, że roślina nie próżnowała tylko rozbudowywała korzenie:
Obrazek

I obiecałem sobie, że w post scriptum przynajmniej po jednym liliowcu bezimiennym, bo niektóre urodą nie odstępują odmianom nazwanym:
Ten ma niezwykle intensywny odcień różu pompejańskiego (a może już amarantu)! Jeden z moich starszych liliowców ale wciąż mnie zachwyca czystością i intensywnością barwy:
Obrazek
Awatar użytkownika
ogrodniczka01
1000p
1000p
Posty: 1602
Od: 18 lip 2009, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. częstochowa

Re: Minibotanik Jacka cz.10

Post »

Liliowce same cudeńka posiadasz ;:215
Pozdrawiam i Zapraszam-Asia Ogród
Moje wątki
Sprzedam
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”