Fiołkowe Love

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jadviga
50p
50p
Posty: 87
Od: 27 kwie 2015, o 10:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Paulinko, założyłam już własny wątek i zapraszam do jego odwiedzania :) Adres w podpisie.
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołkowe Love

Post »

No kochana, zaszalałaś ze swoimi pięknościami :)
Osa śliczna, niezwykła, lubię takie cudaczki, Kamennyj Cvetok cudowny ;:3

Znowu pryskasz przeciw roztoczom? Co się dzieje, nie pomogły Ci wcześniejsze opryski? :shock:
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Illonko, a już sama nie wiem... Najgorzej miewa się Rebel's Rhubarb Frost (te najmłodsze listki są aż ciemno różowe, zbite) i Mac's O'Scarlet O'Hara (tu podobnie, tylko listki nadal białawe). Nie wiem, może przyczyna leży gdzie indziej... Może zrobiłam za słaby roztwór tego Magusa (dałam 0,3 ml na 0,5 litra wody).

Obrazek Obrazek
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołkowe Love

Post »

Paula, to, że listki są różowe czy białe nie świadczy o ataku przędziorka. Moim zdaniem sadzonka Mac's O'Scarlet O'Hara wygląda całkiem zdrowo. Pstrokatki często młode listki maja prawie całkiem białe, z czasem nabierają zieleninki, można delikatnie podkarmić nawozem azotowym ale jeśli rośnie zdrowo, nie ma potrzeby.

Rebel's Rhubarb Frost faktycznie wygląda biednie ale czy to jest aktualne jego zdjęcie? Czy to samo, które zamieszczałaś 28 kwietnia?

Myślę, że trzeba poczekać i poobserwować, czy młode listki będą normalnie rosły. Zajmie to trochę, minimum dwa tygodnie nim zauważysz różnicę. Obserwuj te najmłodsze, które dopiero wyrastają ze środka rozety, bo te, które były zaatakowane już nie urosną i dysproporcja w wielkości liści długo jeszcze będzie widoczna i być może dlatego wydaje Ci się, że nie ma poprawy.
Przesadź je też do świeżego podłoża, bo stare jest przelane toksyczną chemią co tez nie służy fiołkom. Jeśli użyłaś dawki zgodnej z zalecaną i mieszanki, nie ma bata, musi pomóc, mi zawsze wystarczał jeden oprysk Magus i Nissorun ;:168
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Tak zrobię, przesadzę je i będę obserwować. Zdjęcie jest to samo bo fiołek wygląda tak samo. A powinnam oberwać część tych listków czy zostawić je tak, jak są? Mam jeszcze drugą sadzonkę tej odmiany, ale jest bardzo malutka, i chyba umiera po oprysku ;:145
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fiołkowe Love

Post »

Możesz oberwać ze dwa listki ze środka rozetki, żeby nowe miały łatwiej rosnąć, ale nie więcej i uważaj, żeby nie uszkodzić wierzchołka wzrostu!!!!!
Awatar użytkownika
Tryamour
500p
500p
Posty: 780
Od: 22 cze 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wołomin

Re: Fiołkowe Love

Post »

Pięknie tu ;:oj Trzymam kciuki za maluszki :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
solshine
200p
200p
Posty: 223
Od: 16 gru 2014, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Fiołkowe Love

Post »

Może faktycznie ta chemia im nie służy. Gdybyś mogła gdzieś dorwać dobroczynka, mogłabyś wyeliminować przyczynę roztoczową, gdyby to nie pomogło, można by szukać wtedy gdzie indziej :idea: .
A odnośnie do listków, też swoim poskręcanym pokurczonym chorym sadzonkom usuwałam te małe chore listki. Inaczej nowe nie miałyby gdzie się przecisnąć.
Trzymam kciuki za maleństwa ;:215
Ala
gosiakam23
50p
50p
Posty: 55
Od: 4 maja 2015, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Fiołkowe Love

Post »

Piękne są te Twoje fiołki. U mamy zawsze było mnóstwo fiołków na parapecie ja niestety nie umiem przechować ich dłużej niż pół roku, padają...
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Dziękuję ;:108
Spróbuj może jeszcze z fiołkami, bo to naprawdę piękne kwiaty ;:167 Może swoje przesuszałaś, albo przelewałaś- tu na forum możesz poczytać i popytać o pielęgnację tych piękności ;:333
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
Melasa
100p
100p
Posty: 198
Od: 25 lip 2014, o 18:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

mycha_paulina,

jak tam na placu boju? Jak działają kuracje uzdrawiające? Widzę, że solshine polecała Ci dobroczynka... Może faktycznie spróbuj zwalczyć roztocza naturalnie?...
gosiakam23
50p
50p
Posty: 55
Od: 4 maja 2015, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Fiołkowe Love

Post »

No właśnie wczoraj dostałam od koleżanki fiołka różowego i dwa listki granatowego do ukorzenienia (wstawiłam je do wody) - raczej przelewałam bo wychodziły gnijące listki :( ale koleżanka poradziła mi abym podlewała tylko do podstawki , u niej rosną pięknie. Także będę próbować :)
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

Melasko, na placu boju widać cień nadziei :heja

Tak, po oskubaniu zaatakowanych listków, wyglądają Scarlet O'Hara i Rebel's Rhubarb Frost:

Obrazek

Obrazek


A tu The Martian:

Obrazek


I ciekawostka- jeden z kwiatków mojego sportu zmienia się w chimerkę :tan

Obrazek

Ciekawostka nr 2: Wiecie, co się robi z bzem- szukamy pięcio-płatkowych kwiatków, myślimy życzenie i zjadamy. Ja znalazłam to: ;:333
Obrazek

Senk's Big Bells dłuuugo każe czekać na swoje kwiatuchy ;:223
Obrazek

Rob's Boondoggle też się wlecze... ;:222
Obrazek

Gosiu, pewnie po prostu je przelewałaś... Lepiej lać mniej, a częściej. Walczę wciąż i ciągle z tym zwyczajem przelewania u mojej znajomej, której dałam kilka kwiatków... Normalnie co do niej przyjdę, to opierdziel musi dostać, bo basen im robi w doniczkach... :evil:
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
Awatar użytkownika
justyna111
200p
200p
Posty: 264
Od: 1 kwie 2014, o 21:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. zachodniopomorskie

Re: Fiołkowe Love

Post »

Scarlet O'Hara wygląda dużo lepiej ;:oj Moją też popryskałam bo była taka pozwijana ale na razie nic jej nie obrywam. Widzę, że masz już całą inwazję marsjańską :lol: Co do bzu to niejeden kwiatek za młodu skonsumowałam, zawsze była frajda z wyszukiwaniem ;:306 Pączek mojego Senk's Big Bells jest taki płożący, idzie po ziemi a nie chcę go podnosić, żeby nie ułamać. Przelewanie fiołków to dla nich morderstwo. Ja też zawsze krzyczę na sąsiadkę, bo uwielbia im takie bagienko robić i miała pięknie kwitnące kundelki, a ostatnio były w strasznym stanie ;:185
Mając wolność, kwiaty, książki i księżyc, któż nie byłby w pełni szczęśliwy? Oscar Wilde
Fiołki i reszta zielonej ferajny
Awatar użytkownika
mycha_paulina
200p
200p
Posty: 368
Od: 13 paź 2013, o 21:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Fiołkowe Love

Post »

He he no jadło się, jadło :;230

Ja właśnie skończyłam podlewać swoją kolekcję i zauważyłam, że kilka listków od Dusi już wypuszcza maluchy :tan (wsadziłam je do ziemi 17.03) no i te od Ciebie Justyna też już wypuściły co nieco. Jutro wrzucę zdjęcia. Czeka mnie jutro przesadzenie ich wszystkich do nowego podłoża... Zastanawiam się tylko, czy znajdę gdzieś perlit... Jakoś nie mam nosa do dobrze wyposażonych sklepów ogrodniczych ;:124
Zapraszam do mojego wątku Fiołkowe love http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=77233" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie cierpię małych parapetów!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”