Stasiu 
Rhapsody już nazwałam wcześniej.
Chodziło mi o powojnik ze zdjęcia obok jarzmianki i chyba jest to powojnik Comtesse de Bouchaud.
Jeszcze jeden od Ciebie ma już pączki, ale jeszcze kwiatków nie widać.
Aniu sweety 
trudno nam dogodzić z tym deszczem.

Ponarzekałam trochę na suszę , wylałam daninę z wody pod rośliny, to i z nieba woda też poleciała.

I to nawet tak porządnie, bo dzisiaj widać to na rabatach.
Od razu też łatwiej pracować nad usuwaniem darni.
Aniu anabuko1 
Leosia polecam z całą pewnością. To jedna z tych róż, które bujnie i chętnie kwitną, dość długo utrzymuje kwiaty i ładnie się zagęszcza. Jak już u mnie sobie dobrze radzi , to na pewno u Ciebie też.
Kasiu 
ktoś kiedyś już powiedział, że róża to królowa kwiatów to i jej kwiaty muszą być piękne.
Ewa 
Widzisz, z jednego miejsca wycinam rolkę trawy i wklejam ją tam, gdzie wymaga uzupełnienia.
Na tym zdjęciu z jednej strony muszę uzupełnić brak trawy a wcześniej wycięłam taką niby rolkę z innego miejsca.
Trochę mnie chwilami ogarnia panika, że w takim tempie nie zdążę z robotą przed zimą.
Żurawkowo
Rozchodniki
