Zuziu, dziękuję

Hm.... jakby to napisać, to wszystko rośnie na przekompostowanym g...nie

kurzym i kaczym w sztukach dwóch

Lądowisko eM obrabia standardową kosiarką spalinową marząc o traktorku (po moim trupie

). Trawą ściółkujemy gdzie się da, głównie w malinach, truskawkach i ogrodowym buszu. Pozdrowienia przekażę, naparstnicom nagadam do słuchu
Olu w życiu po tej róży nie spodziewałam się takiego numeru. Co do ogarniania, dziękuję, staram się, z bliska w niektórych miejscach jest różnie. No i jest nas do pracy 3

.
Marysiu facet jest robotny ale niestety pyskaty ... może i dobrze, że nie odwrotnie
Oczywiście, że własną d... musiał przetestować huśtawkę i to w ten sposób "

" a całą drogę do tartaku słyszałam " nie kupujemy k..., żadnej huśtawki

"
Oczywiście, że upublicznię wnętrze kurnika... tylko, że po 22.06.
To co widzisz to nie jest kurnik tylko "parnik", miejsce gdzie kiedyś stało owo urządzenie, służące do parowania ziemniaków dla zwierząt. Kurka jest odizolowana od reszty ponieważ chciałam kontrolować jak przykłada się do swego zajęcia. Na szczęście nie schodzi z jajek bez powodu (picie, jedzenie,toaleta), ale już jej nie przenoszę. Kurnik jest w innym miejscu, są tam drabinki i drewniane klatki.
Małgosiu, Aniu, dziękuję! Róże od Ewy rosną mi ładniej niż te z R.. i o ile to będzie możliwe pozostanę już przy jednym dostawcy

Zapach, to prawda, jest odurzający.
