Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

U mnie śniegu na lekarstwo, ale to dobrze, bo nie trzeba odśnieżać.
Na razie wieszczą ocieplenie na dwa tygodnie, więc jest jak przewidywali Amerykanie.
Na razie......bo jak będzie po świętach to się okaże.
Prawda, że wianki od Agi są cudne ?
Chyba sobie dokupię jeszcze. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Anka piękne ozdoby świąteczne ;:138
U mnie dziś sypie śnieg i pizga niemiłosiernie ;:oj Dzięki za dobre słowo o moich doniczkowcach ;:196
Aniu a kanny ode mnie wytworzyły spore kłącza ? Bo jestem bardzo ciekawa :oops:
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Ależ mnie dawno nie było u Ciebie ;:131 ale popodziwiałam ptaszki przy jadłodajni i oczywiście świetne zdjęcia ;:215
Powiedz mi co to jest w tej zielonej siateczce :?: wygląda jak żołędzie ale chyba sikorki ich nie jedzą :roll:

Wianuszki od Agnisi śliczne i takie różne sobie wybrałaś ;:215
Awatar użytkownika
zielonajagoda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2914
Od: 4 lut 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie
Kontakt:

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Aniu, piękne te świąteczne ozdoby :D , sikoreczki pięknie uchwyciłaś i jakie rarytaski u Ciebie się serwuje w ptasiej stołówce, życzę wytrwałości w pracy wychowawczej, dobrze że uczysz szacunku do zwierząt ;:333
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Bardzo waliło u Ciebie piorunami ?
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

akl62 pisze:Bardzo waliło u Ciebie piorunami ?
Tak waliło, że nawet w Rybniku grzmiało i błyskało a moja psica wcisła mi się do łóżka ze strachu :)
Aniu nie zdążyłaś okopczykować wszystkie róże ja niestety też nie zdążyłam. Czas pokaże, kltóre sa dla nas a które w cieplejsze rejony.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

A u mnie wali jeszcze mocniej ,oj noc może być nieciekawa :(
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

U mnie ani nie wali, ani nie pada.
Dmucha porywami, ale nic strasznego się na razie nie dzieje.
Można powiedzieć, że jest OK. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

A u mnie masakryczny huragan, tuje, rosnące przy bramie działkowej, kłaniają sie aż do ziemi,dzisiaj nawet z domu nie wyszłam. ;:oj
Aniu, bardzo mi się podobają fotki stołówkowych gości - moje czmychają jak tylko się zbliżę. ;:177
Dekoracje świąteczne bardzo gustowne, super pasują do Twojego mieszkania. ;:63
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Aniu puk puk,co u Ciebie :wit
Miłej soboty :wit
Awatar użytkownika
bwoj54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6792
Od: 8 wrz 2012, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Aneczko!...witam się i daję znać o sobie ;:168
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

U nas Ksawery nie narozrabiał, a jedynie przyniósł trochę śniegu. Jednak wiatr niesamowicie potęgował poczucie zimna i właściwie wszyscy bez wyjątku narzekali na chłód. Ja nie, bo grzecznie siedziałam w domu. Wcześniej bowiem wzięło mnie przeziębienie. Tak więc poza jednym wyjściem, by odśnieżyć, siedziałam w ciepłym domu. Dziś przysypałam jedynie róże dodatkową warstwą śniegu. Jak już muszę odśnieżać, to choć zadbam o dodatkową kołderkę dla tych, którym nie zdążyłam zrobić kopczyków. Wszyscy mnie pocieszają, że jeśli u mnie jest śnieg różom nic nie będzie, ale mimo to trochę się martwię. Tyle tylko mogę dla nich zrobić, że dosypię im puchowej kołderki. Poza tym ogrodowo nic nie słychać, a w domu - przybyła nowa cattleya. Właśnie rozwija pączki i jak już pokaże na co ją stać - zrobię zdjęcia, by się pochwalić.

Jadziu (e-babcia)! Nie mogę się napatrzyć na ptaszki w karmniku. Mają tyle wdzięki... Ta młoda dama od pieska niekiedy potrafi nieźle dokuczyć, ale bywa i słodziutka. Gdybyś słyszała, jak ona do niego mówi. U Aguni kupiłam aż 3 wianki i kulę. Jak wszystko trafi na swoje miejsce znowu je pokażę :heja Burzę przeżyliśmy. I jest o czym mówić. Tak rzadko się to zdarza w zimie.
Kasiu (Morango)! Mam nadzieję, że nie pomyliłam imienia :oops: Lubię jak jest kolorowo i to chyba widać. Kolory napełniają mnie energią. Mam nadzieję, że i ona się Tobie udzieliła. Najważniejsze, że się podobało! Kominek uwielbiam i jak tylko w nim zapalę, to centrum życia przenosi się na dół domu. Wszyscy nagle zjawiają się w salonie. Na szczęście jest duży, więc nie ma problemu.
Elu (ElleBelle)! Ciepło z kominka to zupełnie inne ciepło jak to z kaloryferów. Przypomina mi to dom rodzinny, gdzie w kuchni był duży kaflowy piec, a w każdym pomieszczeniu - wysokie piece, w każdym z innych kafli. Miało to oczywiście swoje złe strony (zimno rano), ale jak już się rozpaliło... W święta dom jest pełen gości i w kominku palę cały czas. Nie znam osoby, która by tego nie lubiła.
Lidziu (slila1)! Cały czas jak mieszkałam w mieszkaniu marzył mi się kominek lub choćby ... koza. I teraz mam :tan
Maryi (Maska)! Teraz i u Ciebie jest śnieg to i karmnik pewnie oblegany. Zapasy robiłyśmy w tym samym sklepie ;:224 Ja dokupiłam jeszcze co nieco sypkiego w zaprzyjaźniony sklepie ogrodniczym. I wszystko już poszło w ruch, bo ptaki szukają.
Aniu (mamafrania)! Ten karmnik mam jeszcze z mieszkania i stwierdzam, że taki tradycyjny najlepiej się sprawdza. A takie wspomnienia są bezcenne. Zaległości mam ciągle. Teraz z kolei przez chorobę.
Małgosiu (małgocha1960)! Koniecznie spraw sobie karmnik. To wielka przyjemność obserwować jak ptaszki szaleją i prześcigają się w wyjadaniu smakołyków. A z tych dwóch osobników tylko jedna to księżniczka, bo Okuś to chłopczyk :D
Teresko (tesia39)! W sypialni zamiast okna mam podwójne drzwi balkonowe, więc postanowiłam z tego skorzystać. Podobnie było z wieńcami. Odkąd mam dom, wieniec musi być!
Dorotko (DJT_1)! Mnie też się podobają!
Jolu (jode22)! Wianuszki od Agness są cudne. Wszystkie bez wyjątku. I na szczęście można sobie je u niej zamówić. A sikoreczki objadają się orzechami. Wydaje mi się, że to arachidowe. Kupiłam gotowe siateczki w L. To absolutny hit i ciesyz się największym powodzeniem w karmniku.
Magdo (lulka)! Mam dwa karmniki. Na jeden mogę patrzeć z okna kuchennego, jak udzielam się przy piecu. A drugi, na balustradzie i widać go z ... łóżka. Wiosną je chowam. Ale wokół jest trochę dużo drzew, a niedaleko las, więc nie narzekam na brak ptasich treli. Wianuszkom Aguni się przyglądałam aż uległam i zamówiłam parę :;230
Aguniu (Agness)! Wpasowały jak najbardziej. Nie miałam co do tego żadnych wątpliwości. Natalka jak chce to rozumie co się do niej mówi. A że bardzo jej zależało, by i pies ją lubił, musiała zmienić swoje zachowanie i uszanować to, że pies nie jest zabawką. Co do komina, wielka szkoda, że nie możesz mieć...
Asiu (jonatanka)! Okami to straszny pieszczoch i jak nikt się nim nie zajmuje sam domaga się pieszczoch. Wszyscy go uwielbiają. Jest przy tym cichy i posłuszny. Trudno byłoby wymarzyć sobie lepszego psa. Co do stroika musisz pytać nasz ą Agness, bo to jej dzieło!
Aniu (AnaAn)! Przyznam, że każda z naszych dziewczynek (a jest ich w tym pokoleniu 4) jest ładna i każda inna. Natka bazuje jednak na tym, że jest najmłodsza i to nie wpływa na jej poziom wychowania najlepiej. Ale ciocia na tym pracuje ;:224 A kominek... Cóż, sama wiesz jak to faja sprawa!
Iwonko (iwonaPM)! Dziękuję. Dom będę dekorować dopiero około 20stego grudnia. Przylatuje wówczas mój eM i weźmiemy się za przygotowanie świąt. Będę miała wolne ;:138
Iwonko (iwona0042)! ;:196
Olgo (Aza)! Skoro sikorki tak Ci się spodobało, to będę dziś miała coś dla Ciebie!
Izo (Tamaryszku)! Jak tak patrzę na te cudeńka, które wyczarowują dziewczyny na forum, to niekiedy mam tremę by pokazać, co też zagości u mnie. Tm bardziej się cieszę, że coś zasłużyło na Twoją aprobatę!
Wandziu (wanda7)! Myślę, że z siatką trzeba spróbować. Bywają też takie plastikowe walce z orzeszkami, a wówczas one ze swoimi dziobami nie dadzą rady się do nich dobrać. tak myślę, że nie wiem, bo u mnie srok nie ma. Warto jednak spróbować, bo to takie miłe patrzeć na ptaki.
Marto (koziorożec)! No tak, panowie myślą swoimi kategoriami. teraz powinnaś mu codziennie mówić, by dosypał ziarna, to sam zmieni wysokość, by mieć święty spokój. Ten święty spokój jest dla nich bezcenny :D
Dorotko (Keetee)! Z karmnikiem się pospiesz, bo z tego co czytałam i u Ciebie zrobiło się biało. A świątecznie dopiero będzie, bo to był taki wstępny pokaz tego, co zamówiłam u Aguni. Z tym urokiem dziewczynki różnie bywa, ale to na pewno wiesz...
Aguniu (Aguniada)! Agunia to niezwykle zdolna osóbka. Nie ona jedna. Przy Was czuję się jak dziecko na zajęciach ZPT w 4 klasie szkoły podstawowej ;:306 Ale cóż, nie każdy może być zdolny. W lampionach na pewno będę zmiany! To już postanowione.
Majeczko (majka411)! Przyznam się, że kupuje gotowe jedzenie dla ptaków z tą różnicą, że kupuje karę dla ptaków leśnych, bo u mnie z pobliskiego lasu wiele ich przylatuje. A orzeszki są chyba arachidowe. Nie wiem, ale sikorki je uwielbiają. Ptakom daje też jabłko. To specjalny przysmak dla kosów i kwiczołów. I to wszystko. Chyba wystarczy, bo w karmniku ruch jak na Okęciu.
Ewo (ewamaj66)! Coś za coś. Więcej śniegu, zimniej, ale ośnieżone góry są cudne. I to nie podlega dyskusji. Wianuszki do Aguni są cudne. Do tego drugiego dokupiłam świecę w kolorze ... kawy. I też fajnie wygląda!
Marzko (Sosenki4)! Jestem pewna, że nie wytrzymasz i otworzysz wątek przed wiosną. Napracowałaś się strasznie w tym sezonie i nie dziwię się Twojemu zmęczeniu. Ale efekty będą na 100%!
Justynko (justyna_gl)! Święta tuż tuż, więc trzeba się szykować!
Jagi (JagiS)! Cenię sobie i tradycję i ciągłość pokoleniową. Teraz córka towarzyszy mi we wszystkim i mam nadzieję, że kiedyś ona będzie kultywować te zwyczaje. Święta przygotowujemy wszyscy i to na prawdę niezwykły czas. A odkąd mam dom spraszam rodzinę i częstuje tradycyjnymi, domowymi potrawami. Jako jedyna mam wszystko zrobione własnoręcznie, nie ze sklepu. I nikt mi nie wmówi, że w sklepie można kupić równie dobre. Poza tym takie własne mają inny wymiar. Już widzę, że Agunia będzie robiła własne przetwory, czy piekła świąteczne pierniki. A stare bombki tak zabezpieczam i starannie chowam, że ostatnio nie mogłam ich naleźć. Przeprowadzały się ze mną 3 razy i nadal bez strat!
Krysiu (Ignis05)! Moje dziecię jest nieco większe. To moja chrześnica, córka mojego brata bliźniaka. Słowem, prawie jak moje dziecko.
Karolinko (namezja)! Agunia robi przepiękne wianuszki i nie tylko. Nie mogłam się im oprzeć. A w karmniku faktycznie niesamowity ruch. Ptaszki są przy tym coraz śmielsze!
Ewo (terlica)! Pytałam, bo pokazywałam kwiaty hoyi: multiflory, belli i jeden NN, kupionej niedawno podczas wizyty w Piaseczne. Oznaczona jest jako carnosa, ale na pewno nią nie jest. Może kiedyś uda się ją zidentyfikować.
Grażyno (kogra)! U nas śniegu regularnie dosypuje. Ale i tak nie narzekam, bo nie jest go tragicznie dużo tak, bym była wykończona odśnieżaniem. Ale na ocieplenie bym raczej nie liczyła. Wielkich mrozów nie będzie, ale temperatury mają był lekko poniżej zera, a zatem śnieg się utrzyma. W nocy z czwartku na piątek byłą u nas burza, ale faktycznie Ksawery był dla nas łaskawy. U Aguni zamówiłam 3 wianki i kulę. Chyba na razie musi mi wystarczyć!
Lucy (Arabella)! Twoje kany tkwią w donicach. Zawsze tak je przechowuje, więc na Twoje pytanie odpowiem Ci na wiosnę. U mnie też wieje niemiłosiernie i to bardzo zimy wiatr. A śnieg? U mnie niemal zawsze jest śnieg, więc nie narzekam.
Majeczko (edukot)! Cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Nic tak nie cieszy jak dawno niewidziany gość! W stołówce ruch od rana, a to o co pytasz, to orzeszki. Cieszą się największym wzięciem i to nie tylko wśród sikorek. Wianki są różne, bo w bardzo różne miejsca. Każdy inny i każdy piękny.
Iwonko (zielonajagoda)! Karmnik pełen gości to i o menu musiałam zadbać. Wiem, że nie obojętny Ci jest los zwierzaczków. Mój Okami też jest po przejściach tym bardziej nie mogę pozwolić, by był źle traktowany. Karmnik to również część edukacji tej młodej damy. Oby przyniosło to rezultaty i to na całe życie.
Aniu (akl62)! Jak o 2.30 obudziły mnie grzmoty i uderzenia śniegu o okna dachowe, to myślałam, że nadal śnie. Ale źle nie było...
Ewo (ewa w)! Mój Okuś zawsze tam sypia, więc ... A róże. Żałuję, ale dzień przed opadami śniegu było plus 8 stopni. Kto by się spodziewał, że pogoda tak gwałtownie się zmieni? Trudno. Muszą dać radę!
Stasiu (stasia_ogrod)! U mnie jeszcze dziś wiało, że wolałam nie patrzeć na wysokie drzewa, by nie nabawić się choroby morskiej. A ptaszki i u mnie płochę. Ile ja musze ise naczekać, by udało się zrobić jakieś fajne zdjęcie.
Bogusiu (bwoj54)! Żyje i mam się coraz lepiej. W końcu i mnie zmogła choroba. Ale jest już lepiej i nie będę spała po całych dniach ;:306

Dziś ciąg dalszy ptasiej stołówki :D To taki miły widok!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A na koniec dnia opowieść o śpiącej królewnie i Okamim...

Sprawdzę, co ona robi

Obrazek

Chyba śpi

Obrazek

Śpi. To kto się ze mną będzie bawił?

Obrazek

Chyba nikt, więc i ja idę spać. Dobranoc :wit

Obrazek

Moje łózko ma chyba dobrą energię, bo takie sceny mają miejsce bardzo często :;230
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Aniu fajnie ze nic się nie stało, ;:138
Fotki naprawde słodkie ,a młoda z pieskiem :tan ;:138 :wit
Kocham Twojego pieska ;:196
Awatar użytkownika
tesia39
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9113
Od: 9 kwie 2012, o 10:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Aniu, sesja zdjęciowa sikoreczek wspaniała ;:138 ;:138 ;:138
A opowieść o Okamim i królewnie słodziutka ;:168 wymiziaj go odemnie ;:168
Na zdjęcie cattley czekam z niecierpliwością ;:65
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogród w dolinie część 8 - Niech krótka będzie zima...

Post »

Ostatnio ja tak zasnęłam, ale to nie Okami po mnie dreptał, ale moja mała Honoratka :;230 , podnosiła mi do góry powieki i sprawdzała czy mam czyste uszy ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”