Grubosz (Crasula)
- sylwik
- 500p
- Posty: 681
- Od: 22 lip 2006, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Twój hobbit to olbrzym. Moje to malutkie krasnoludki.
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Jest spory ;-) I tak sie wlasnie zastanawiam czy nie przesadzic go jednak wczesniej do czegos wiekszego?
Mysle tez zeby wziasc z niego sadzonke I wychodowac drugiego hobbita,ale nie wiem jak? Moge mu tak po prostu oderwac galazke I wsadzic do ziemi? I czy moge to zrobic przy przesadzaniu? (Calkiem niedawno znalazlam to forum I teraz czytam,czytam... I zadaje pytania ;-) )
Mysle tez zeby wziasc z niego sadzonke I wychodowac drugiego hobbita,ale nie wiem jak? Moge mu tak po prostu oderwac galazke I wsadzic do ziemi? I czy moge to zrobic przy przesadzaniu? (Calkiem niedawno znalazlam to forum I teraz czytam,czytam... I zadaje pytania ;-) )
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Witam
I dobrze ,że pytasz, zadawaj pytania, a tu zawsze ktoś na nie odpowie
Możesz oderwać gałązkę wsadzić do SUCHEGO substratu i czekać na korzonki
Lepiej jednak to robić na wiosnę ,jest wtedy większa szansa na korzonki

I dobrze ,że pytasz, zadawaj pytania, a tu zawsze ktoś na nie odpowie

Możesz oderwać gałązkę wsadzić do SUCHEGO substratu i czekać na korzonki

Lepiej jednak to robić na wiosnę ,jest wtedy większa szansa na korzonki

Re: Grubosz - Crassula cz.3
Pewnie jeszcze nie jedno pytanie będę miala 
W takim razie poczekam do wiosny z rozmnazaniem. A czy przesadzac go juz teraz czy spokojnie powinien dotrwac do wiosny w tej malej doniczce?

W takim razie poczekam do wiosny z rozmnazaniem. A czy przesadzac go juz teraz czy spokojnie powinien dotrwac do wiosny w tej malej doniczce?
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Może być w tej ,nic mu nie będzie 

Re: Grubosz - Crassula cz.3
Piękny Hobbit 

Re: Grubosz - Crassula cz.3
No to dam mu spokoj do wiosnynolina pisze:Może być w tej ,nic mu nie będzie
moj? jeśli tak to dziekuje ;-)obaran pisze: Piekny Hobbit![]()
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Oczywiście, że Twój86ruda pisze: moj? jeśli tak to dziekuje ;-)

Mój M mnie zaskoczył - z pewnej wczorajszej okazji dostałam dwie roślinki



Tylko nie wiem co to za odmiana



- szy---
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1923
- Od: 31 sty 2013, o 14:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Grubosz - Crassula cz.3
Udało mi się ukorzenić grubosza
tylko nie wiem jakiego. 


Re: Grubosz - Crassula cz.3
To zapodaj fotke ;) Postaramy się pomócszy--- pisze:Udało mi się ukorzenić gruboszatylko nie wiem jakiego.

Re: Grubosz - Crassula cz.3
Pokaż ;) Jak duży,wykształcony oderwany z rośliny matecznej to powinno się dać rozpoznać ;)
Re: Wełnowce
Wątki o gruboszkach przeczytałam wszystkie. Miałam miłą lekturkę na kilka dni. Czyli nie podlewam i nie zraszam aż do wiosny. A zdjęć chyba nigdy nie nauczę się tu wstawiać. No cóż, oby tylko takie problemy w życiu były. Dziękuję.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Wełnowce
A gdyby cokolwiek się działo z roślinką, to wtedy śmiało pytaj. Ktoś z pewnością odpowie 

Re: Wełnowce
Chciałam się tylko pochwalić, że w nowym gruboszku mam ślimaki. I to różne gatunki - takie z muszelkami i bez muszelek. I tak śmiesznie ruszają różkami. Jak nie wełnowce to teraz znowu to. Chyba gruboszki mnie nie lubią. Na gałązkach i listkach ich nie widać, ale pod doniczką siedzą sobie grzecznie. Nawet dzisiaj jeden uskuteczniał sobie spacerek na doniczce. Co robić ? Może ma ktoś sprawdzone na nie sposoby ? Dziś na noc położę skórkę od pomarańczy. Zobaczymy czy wyjdą.