Pomidory-choroby i szkodniki cz.10

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

...zauważyłem przysychanie na końcówkach..czym spowodowane są takie zmiany?


ObrazekObrazek
Ordo et pax
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

A nie jest to przypadkiem Tiny Tim?
U mnie właśnie tak się zachowywały w zeszłym roku, a później całkowicie marniały :(
I nie mam pojęcia dlaczego... Ziemia taka sama jak u innych odmian a tylko im coś nie pasowało..
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

A w jakim czasie były siane - Rybko ?
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

W dwóch terminach, pierwsze w lutym, drugie w połowie kwietnia i za każdym razem porażka :(
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Rybka pisze:A nie jest to przypadkiem Tiny Tim?
..tak to ta odmiana...nasiona maja ważność do 2015


Są doświetlane..podlałem raz i dopiero przesycha..ziemia dedykowana do warzyw
Takich objawów nie miałem do tej pory
Ordo et pax
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Jeśli mnie pamięć nie myli, to ja tak w tamtym sezonie kilka swoich sztuk zalałam. Wydawało się że podlewam dobrze, ale ziemia na górze sucha a na dole kubka mokro. Wyciagałam je z kubka otrzepałam trochę korzenie z mokrej ziemi, i dosypywałam suchej, lub wkładałam w większy kubek uzupełniając ziemię. Potem kilka dni nie podlewałam. Doszły do siebie :heja
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

W języku polskim używamy liter dużych i małych.
Proszę zapoznać się z Regulaminem forum i pisać poprawną polszczyzną.
moderator




spontan
nie masz dostępu do naturalnej kompostowej ziemi? bo to co widać na zdjęciu to sklepowy szajs , torf zmieszany z bóg raczy wiedzieć czym

tak pytam bo to wygląda na przesuszenie, ale nie od korzeni tylko jakby liście były przewiane
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Tu jest trochę dalej posunięte to zjawisko

Obrazek

Powód ?
Przyczyny:

znaczne obniżenie temperatury podłoża (poniżej 12°C )

Zapobieganie:

dostosowanie temperatury podłoża do temperatury powietrza i utrzymanie w zakresie 16-18°C
ogrzanie podłoża przed użytkowaniem (przed siewem - 22°C , pikowanie - 18°C )
podlewanie wodą o temperaturze 16-18°C
Winny jest system korzeniowy. Jest za duża transpiracja w stosunku do wydolności korzeni. Powodem może być nie tylko obniżenie temperatury podłoża. Wszystko to co ma wpływ na rozwój korzeni i transpirację. Zbyt mało fosforu, za mało potasu, przeterminowane podłoże, duża wrażliwość odmiany na niedobór światła, za dużo chloru w wodzie do podlewania, itp. Pytałem o podłoże ale taka informacja to żadna informacja
Spontan pisze:ziemia dedykowana do warzyw

Miałem też taki przypadek na pomidorku Minibel. Po wyjęciu z podłoża prawie wcale nie miał korzeni. Przyczyną był zimny parapet.
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz nie zauważyłem pytania ale ok...taką Bio Erde posiadam:

Obrazek

Wczoraj podlałem preparatem Rhizotonic do rozwoju korzeni..niedobór światła raczej odpada gdyż są doświatlane a odmiana Tiny Tim nie wymaga dużo światła podobno..
Jedynie tem. podłoża mnie niepokoi..w mieszkaniu mam 23 stopnie i nie są stawiane na zimny parapet...woda(w moim regionie nadająca się do picia bezpośrednio z kranu)skalibrowana do 6-6,5 pH...zawsze ciepła...użyta zawsze po 24h
Ordo et pax
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

To podłoże jest mordercze dla pomidora ;:oj . Z powodzeniem może służyć w charakterze obornika.

Porównaj sobie z wymaganym składem
Optymalna zawartość (w mg/dm3) przyswajalnych form składników mineralnych w glebie, oznaczonych metodą uniwersalną, dla pomidora wynosi: 90-120 N (NH4 +NO3), 60-80 P, 200-250 K, 55-75 Mg
My sobie tu gębę zdzieramy za przeproszeniem o podłożach i nawożeniu a część Forumków i tak swoje robi. I jeszcze się obrażają ;:oj
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Warto sobie to wbic do głowy
3. Liczby graniczne
lub zawartości graniczne określają przedział optymalnej dla plonowania roślin zawartości składników mineralnych w glebie. Jak wynika z danych w tabeli 5 dolna liczba graniczna jest to zwartość składnika w glebie lub podłożu ogrodniczym, poniżej której plon rośliny maleje. Górna liczba graniczna określa maksymalną zawartość składnika w glebie, powyżej której plon ulega obniżeniu, a koncentracja staje się toksyczna dla rośliny, powodując pogorszenie jakości warzyw i nadmierne zasolenie gleby. Zawartości standardowe składników powinny być zawsze utrzymane. Liczby graniczne opracowane są głównie dla azotu, fosforu oraz potasu i mają często charakter tymczasowy.
http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html
Spontan
50p
50p
Posty: 86
Od: 14 maja 2013, o 13:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: DE

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

forumowicz Ogólnie to ciężko znaleźć odpowiedniki waszych porad co do produktów.
Sugerowałem się że jak do warzyw w tym do pomidorów szczególnie to ok a jednak...

Znalazłem tylko 3 rodzaje ziemi,żadna nie odpowiada zawartości (w mg/dm3) przyswajalnych form składników mineralnych w glebie j.w


1.Ziemia na nagrobki...........2.Dedykowana dla młodych roślin na start...............3. Jak nr.2 tylko że Bio

Obrazek Obrazek Obrazek
Ordo et pax
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

No i na ostatnim zdjęciu masz podłoże jak znalazł do rozsady czy do pojemników. Czemu wsadziłeś więc do takiego przenawożonego ?

Popełniasz błąd myślowy. Podane w cytacie normy zawartości składników w przypadku fosforu i potasu są podane w czystym składniku. Na nawozach zaś są podawane w formie tlenkowej. Aby przeliczyć więc te dwa pierwiastki na tlenki trzeba pomnożyć fosfor x 2,3 a potas x 1,2. Czyli fosforu przykładowo ma być nie 60-80 a 138-184 mg/l jako P2O5 a potasu nie 200-250 lecz 240-300 mg/l jako K2O
Należy zawsze zwracać uwagę na to, czy wyniki analiz podawane są w formie pierwiastkowej, czy tlenkowej, np. P a nie tlenku - P2O5, K a nie K2O, bo są to inne wartości. Na przykład 1 kg P to tyle samo co 2, 291 kg P2O5, a 1 kg K to 1,205 kg K2O.
http://www.polifoska.pl/module-Publikac ... .html.html
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Moje były posiane do ziemi dedykowanej do wysiewów (zresztą zaakceptowaną przez Ciebie :D ) i niestety ta odmiana w niej nie wydoliła.
Podejrzewam, że dla tego karzełka nawet to było za dużo...
Byc może rozwiązaniem byłby torf odkwaszony....no ale niestety, tutaj to marzenie ściętej głowy :(
W tym roku spróbuję jeszcze "rozcieńczyć" podłoże piaskiem.
Jeśli błądzę to proszę o skierowanie na dobrą drogę :lol:
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 603
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.10

Post »

Naprawdę patrzycie na zawartość składników w rozsadzie? Najbardziej licha ziemia komposstowa jest lepsza od tej kupnej ,a do tego jak posadzisz w ziemi ze sztucznymi nawozami i nie będziesz podlewać to zasolenie drastycznie rośnie

-- 22 sty 2014, o 00:07 --

Jak hodujecie pomidory to dostęp do ziemi macie, to sto razy lepsze od tej kupnej , nawet zwykła ziemia z zagonów lepsza, po co płacić za coś co można mieć za darmo i do tego jest lepsze,
jeszcze
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”