Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
danaa
200p
200p
Posty: 485
Od: 13 sty 2012, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krysiu ją stawiam na chińską koktajlówkę C055 :D . Ale mogę się mylić.
Pozdrawiam - Danuta

Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Dostałam to jako "zebrę szyszeczkę" od kolezanki z forum..Mam dwa krzaczki, jeden skromny ale drugi obwieszony pomidorkami jak choinka:)
pozdrawiam:)
Krystyna
Awatar użytkownika
Krzysztof59
200p
200p
Posty: 271
Od: 29 lip 2013, o 17:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolica

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Witam. Wyglądają faktycznie jak szyszki co - przynajmniej w moim przypadku zadziałało zachętą do konsumpcji. Jestem bardzo ciekawy smaku bo kształt i kolor bardzo oryginalny. Może w przyszłym sezonie pokusiłbym się o tą odmianę .
Pozdrawiam - Krzysztof. :wit
Pozdrawiam - Krzysztof
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krysiu, te zeberki, szyszeczki są ode mnie?
Ja je dostałam od kolegi Rico 62 w 2011. Wysłał mi je pod nazwą Black Cherry Zebra. Nasiona wysłała mu kuzynka z USA. Razem z pomidorem German Giant, zakupione były w Tomato Growers.
Na akcję dołożyłam słowo "szyszeczki" aby wiadomo było o które chodzi.
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Tak Graniu, to od Ciebie:) Muszę to zapamiętać: Black Cherry Zebra ( szyszeczki)...
pozdrawiam:)
Krystyna
tysonka
500p
500p
Posty: 860
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Evach
Różne powody mogą być. Możesz mieć po prostu późne odmiany. Nic nie piszesz o nawożeniu. Poza tym, przejrzyj grona - może trzeba je wyregulować, tzn, usunąć najmniejsze pomidorki, które już teraz nie mają szansy dojrzeć.
Ja też mam wiele pomidorów jeszcze zielonych - np. z takiego Brandywine nie zebrałam jeszcze żadnego pomidorka, choć są wielkości pięści, ale zielone. Na sąsiednich krzakach dojrzewają sukcesywnie.
Zwróć uwagę, czy liści nie jest za dużo - teraz powinno ich być ok. 15 szt.
Rozumiem, że krzaki ogłowione od dawna?
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Krystyna551 pisze:Obrazek
Moje cudo:) pomóżcie mi jak on się nazywa?

Ja przychylam się do opinii danaa , u mnie chińska koktajlówka C055 z nasion z akcji wygląda ,jeżeli nie identycznie to bardzo podobnie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Oryginalna koktajlówka c055 nie ma dziubka

moja c055 jest z nasion chińskich- oryginalnych z Hong Kongu.

Obrazek

Tutaj dojrzała

Obrazek
Pozdrawiam, Agata.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

pomidorzanka pisze:Oryginalna koktajlówka c055 nie ma dziubkamoja c055 jest z nasion chińskich- oryginalnych z Hong Kongu.
Trudno mi polemizować ale - "moja" koktajlówka C055 jest z nasion od longinal i ma dzióbek oraz wygląda tak jak te ze zdjęcia Krystyny551 a nie takie jak na Twoim :roll:
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Co55 to hybrydaF1 i rozszczepia się na zebrowate szyszeczki, okrągłe czerwone zeberki i pewnie jeszcze kilka wersji z dziubkiem.
Rumianka
500p
500p
Posty: 509
Od: 31 paź 2011, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Moje C 055 z Akcji wymiany są nieco krótsze, takie bardziej pękate , ale kolory takie same. W smaku słodkie , bardzo mi podchodzą .
Pozdrawiam , Bożenka.
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

chudziak pisze:
pomidorzanka pisze:Oryginalna koktajlówka c055 nie ma dziubkamoja c055 jest z nasion chińskich- oryginalnych z Hong Kongu.
Trudno mi polemizować ale - "moja" koktajlówka C055 jest z nasion od longinal i ma dzióbek oraz wygląda tak jak te ze zdjęcia Krystyny551 a nie takie jak na Twoim :roll:
Moja wygląda też tak
Obrazek
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Awatar użytkownika
Krystyna551
200p
200p
Posty: 437
Od: 6 lip 2011, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Obrazek

Mam jeszcze takiego pomidorka, może to jest ta oryginalna chińska koktajlówka?
pozdrawiam:)
Krystyna
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

No tak, nawet na zdjęciu z torebki jedne są z dziubkami, a inne nie

widocznie mnie się trafiły mniej wyrafinowane :;230 :;230

Obrazek
Pozdrawiam, Agata.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8153
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 4

Post »

Powoli zaczynam mieć dosć, nie nadążam. Kiedy one, tzn pomidory przestaną wreszcie rosnąć? Płotek ma metr wysokosci a pomidory :roll: ? Nie wiem, jakby je wyprostował to pewnie z 5 metrów, nawet paprykę mam na prawie dwa metry. A tylko był koński obornik dany na wiosnę.

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam! Gienia.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”