Różyczki u Ewki

[ewka36jj]

Dziewczyny , mam 4 Candelighty i choć są z nimi pewne problemy, szczególnie przy kolejnych kwitnięciach, to nie wydaje mi się, żeby nie lubił towarzystwa.
To zdjęcia z drugiego kwitnięcia. Po deszczach.

[mati1999]

Ale piękny tylko w moich regionach wymarza nawet pod dobrym okryciem

[Tolinka]

Ewcia czym ty karmisz te swoje różyczki że tak pięknie rosną?
Bardzo fajnie prezentują się Twoje Candlelight ,chyba zacznę sadzić jednak po kilka sztuk jednej róży

[ewka36jj]

Ja też zaczynam do tego dojrzewać, zupełnie inaczej prezentują się w grupie niż tak jak u mnie pojedycze sztuki , każda z innej parafii . Ale co mam zrobić, kiedy podobają mi się wszystkie i każdą chciałabym mieć. Nie umiem jeszcze orzec, która warta jest posiadania a która nie, czasem opinie z F. pomagają ale czasem ... różnie bywa.
Mnie zależało na kolorowym ogródku typu rodzima wieś, no i dlatego są tu wszystkie kolory, ale powoli zaczynam rozmyślać, czy nie poprzesadzać różyczek grupując je kolorystycznie. Ale to jeszcze nie teraz. Póki co w razem posadziłam kilka odmian, tylko Chopin rośnie w róznych częściach ogrodu.
A co im daję? - kocham je! A tak poważnie - w tym roku jakoś mniej o nie zabiegałam, ale bardzo, ale to bardzo pilnowałam , aby przekwitłe szybciutko obcinać. Wydaje mi się, że pobudzałam je tym do kwitnięcia.

[JAKUCH]

Ewuniu wszyscy je kochamy tylko ,ze u jednych rosną i kwitną jak szalone . Gdzie indziej po prostu wegetują sobie po mimo wielu starań .U mnie teraz Gartentraume ma mnóstwo paków .kurcze chyba pomyliły jej się miesiące Nawet nie chcę jej ruszać ,żeby nie pobudzić do większego zawiązywania pąków

[PEPSI]

Mam czasami wrażenie, patrząc na moje róże że są nieprzewidywalne. Jak chucham i dmucham, to mają to w nosie i kapryszą. A jak zostawiam im swobodę, to dają radę. Urocze masz te róże, i wiem co czujesz, bo ja też chciałabym mieć je wszystkie. Nowa różanka się szykuje? Będziemy podziwiać. Ja skromnie zamówiłam kilka róż, takie do zapchania miejsc na rabatach i jedna do specjalnego zadania.

[Margaret2014]

Ewcia potrzymuje moje pytanie w sprawie róż. A poza tym podpowiedz czy róże się przycina przed zimą?

[ewka36jj]

Małgosiu, lubię róże z klasycznym układem płatków, stąd poleciłabym Chopina i Kronenburger. Ta ostatnia jest chyba najpiękniejszą i jedną z bardziej zdrowych. Niestety nie kwitnie super obficie.
Piękny zapach, długie i częste kwitnienie, jego obfitość, a także uroda kwiatu to zalety Abrahama. Nie wyobrażam sobie ogrodu bez tej róży.
Z żółtych poleciłabym China Town, wygrywa ona z innymi żółtymi , wyprzedza Arthura Bell, dzięki wyjątkowej obfitości kwitnienia i przyciągania wszelakich owadów. Jest duża, ładnie się krzewi, długo kwitnie.
Niezawodna i silna jest Piano ( czerwona) , pokrój u mnie raczej zwarty. W tym roku zagości biała - jaka będzie, dopiero sie okaże.
No i oczywiście Mary Rose - różowa, ładnie buduje krzew, pierwsze kwitnienie zwala z nóg.
Małgosiu, ponawiam pytanie- czego oczekujesz?

[ewka36jj]

To już chyba zupełna końcówka, za to jak pachnie!

[JAKUCH]

Też uwielbiam róże z klasycznym układem płatków a bukiecik kolorowy i jak cieszy i roztacza woń

[mati1999]

Jaki piękny bukiet

[daysy]

Jak widzę róże w wazonie, to wiem, że kończy się różany sezon Niestety

[mati1999]

Szkoda no nie? Ale za to nasze róże bardziej się rozrosna i uraczą nas ogromną ilością kwiatów

[PEPSI]

I to jest to co tygryski lubią najbardziej, czyli różany bukiet. Latem rzadko to robię, jedynie jak moja mama przyjedzie i beztrosko powiada : zerwiesz mi parę róż do wazonu? I ja wtedy ze ściśniętym sercem i myślami typu zrywam jej " bukiecik". Ale jesienią, kiedy wiem że to koniec sesji, sama je ścinam i przynoszę do domu.

[majka411]

Jadziu - Jan Paweł II to ładna róża, ale ja pasuję w tym roku. I tak przekroczyłam budżet. Założyłam trzy nowe rabaty i trochę poszalałam .
I rabatka - W miejsce wyciętej jabłonki - zostały posadzone już: Novalis ,obok posadzę może Vanillę, Frezję i Olympic w jednym rzędzie, z tyłu naprzemiennie będą rosły: Mon Petti Chou ( ale muszę ją przesadzić - kto wie kiedy najlepiej to zrobić? ), Wedding Piano, Sonnenwelt, William and Catharina i dalej Westerland, który od roku już rośnie przy pergoli.

Druga, większa rabatka to:
1 rząd -Anisade, Sommersone,Cherry Lade
2 rząd - Augusta Luiza ( od lata już rośnie), Royal Copenhagen, La villa Cotta, Chopin ( rośnie przy pergoli z winogronem i nie wiem czy tam zostanie)
3 rząd - Golden Celebration ( od jakiegoś czasu już am trośnie), a z nowych - Nadia Renaissanse, Snow Mount i That Jazz ( dla dwóch ostatnich powstanie pergola).

Ponadto gdzieś muszę posadzić Francis Blaise, Monicę, którą wczoraj domówiłam i własnie 2 Vanille.

Najmniejsza nowa rabatka składa się z Jasminy ( pergola na wiosnę), Sunny Sky i Rhapsody Blue

Cześć Ewa przejrzałam Twój wątek od początku..... widzę, że i tobie się udzieliło to różyczkowe szaleństwo
Sporo zmian jak na jeden sezon ... brawa dla Ciebie W następnym sezonie będziemy podziwiać nowe rabatki