Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Piotr=)
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5057
Od: 24 maja 2008, o 17:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Cudownie tu u cb ;:oj
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelciu, jak tam sprawa pracy dla M ???
Daj znać, co u ciebie słychać ;:168
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu...co u Ciebie? :wit
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu, puk puk... Wszystko dobrze? Jak zdrowie i Twoje sprawy?
Serdecznosci, A.
andrzejek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2736
Od: 17 sie 2010, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kwidzyn

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu :wit
Wpadam zapytać co u ciebie ?
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu ;:196
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6843
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Kornelko co porabiasz? ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu, podziel się z nami swoimi kłopotami, może dzięki temu będzie ci nieco lżej? ;:168 Przytulam cię mocno.
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelka, widoki cudne :wit .
A jak tam sprawy? Lepiej (nie dopuszczam innej wersji...)?
Awatar użytkownika
gajowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3220
Od: 11 maja 2011, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Nelu...czekamy tu wiernie na Ciebie :)
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

:wit ;:167
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Neluniu daj jakiś znak ;:168 Martwię się o Ciebie ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
konwalia12
1000p
1000p
Posty: 1169
Od: 24 lut 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Limanowa

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Neluś pocieszam się słoneczkiem u Ciebie ;:170
Długo Cię nie ma. Mam nadzieję, że wszystko w porządku ;:151
Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Awatar użytkownika
Lukrecja
1000p
1000p
Posty: 1465
Od: 31 maja 2009, o 07:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

Witajcie Kochani! Serdecznie dziękuję Wam wszystkim i każdemu z osobna za tyle ciepłych słów i tak wiele życzliwości ;:196 Przepraszam za nieobecność na FO, nie daję rady, nie mam nawet siły aby tu zajrzeć, bo nie sposób patrzeć i cieszyć się, kiedy oczy same płaczą. Pamiętam o Was, jakże mogłoby być inaczej. Niestety u mnie stan wiecznej huśtawki emocjonalnej - już to pojawia się nadzieja na pracę dla eMa, ogarnia nas krótka euforia - a potem okazuje się, że nieważne są umiejętności i kwalifikacje, ważne są znajomości. Więc szukamy dalej. Oprócz tego u mnie w pracy "sajgon" bo zmienia się dyrekcja, coraz więcej wymagań, zostawania po pracy z komentarzem: "trzeba jeszcze wykorzystać twoją obecność ile tylko się da"... samorządy tylko czekają aby wprowadzić ustawę pomysłu ministra Boniego w życie - co w praktyce oznacza, że zostanę bez pracy... nie wiem tylko od kiedy.
Nie mam już sił pisać o polskim systemie, który prowadzi do upadku czego tylko się da. Najlepiej rządzić narodem niewykształconych matołów. Nie wiem czy istnieje jeszcze coś w tym kraju co nie zostało zniszczone przez władze, które jak mi się wydaje działają na podstawie bubli legislacyjnych, reforma goni jeszcze gorszą reformę, a wszystko to jest skierowane przeciwko obywatelom. Na razie jeszcze pracuję, dla eMa nadal szukamy pracy - bo to on się jeszcze upiera, aby tu zostać. Każdą wolną chwilę spędzam na szlifowaniu języka, który może być bardzo potrzebny. Jeżeli nic się nie zmieni, jeżeli nie będzie wyjścia zostaniemy zmuszeni do sprzedania domu (który "ulepiliśmy" własnymi rękoma) i pożegnania tego kraju. Alternatywą jest zamieszkanie w domu mamy w Niemczech. Trzeba będzie wynająć duże auto, psa wpakować do klatki, kota do koszyka, ulubione krzewy i kwiaty wykopać... i pożegnać ten chory kraj. Nie dziwcie się proszę, że nie piszę, że chodzę jak śnięta, nie można tak długo trwać w niepewności co przyniesie kolejny dzień. Jestem osobą pełną energii i chęci działania, dlatego nie potrafię tak bezczynnie czekać i nie wiedzieć co zrobić. Nie wiem jak długo może się przeciągać agonia - bo to mój, nasz obecny stan. Nie potrafię się nawet cieszyć z tego, że już niedługo będą docierały paczki z zamówionymi roślinami...
Wiem, że wszyscy mają jakieś kłopoty,nie ma beztroskich ludzi - tym bardziej jeszcze raz Wam Kochani dziękuję! Za wszystko! Za każdy choćby najmniejszy gest. ;:196
Specjalnie dla Was - zwiastun wiosny ;:oj mimo słońca poranek dość mroźny, ale i tak czuć oddech wiosny na plecach...

Obrazek
Awatar użytkownika
anushka
200p
200p
Posty: 330
Od: 27 mar 2012, o 21:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lukrecjowy ogród - metamorfozy

Post »

ściskam i rozumiem przez co przechodzisz .. jakiś czas temu miałam identycznie ... u nas 3 siostry męża mieszkają już w Niemczech, moja jedna w Holandii ... przykre to jest ale czasem nie ma wyjścia ... :roll: jeżeli masz jeszcze jakieś wyjście awaryjne to skorzystaj - może tam jest wasze miejsce... ??
gdyby nie moja praca to pewnie też już bym tam wylądowała ... niestety realia POLSKIE są ciężkie i racja .. nie masz znajomości - nie masz pracy :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”