Powiem szczerze, sama nie wiem, może miejsce im nie odpowiada.
Pamiętam,że na działkę, którą wzięliśmy przekopaliśmy jesienią kilka piwonii z nieużytku.Sucho było, wetknięte w glebę z oporami.Następnej wiosny kwitły jak burza.
A to jeszcze kokornak który kwitnie, może nie okazałe za to ciekawe ma "fajeczki"
jeszcze tarasowe
karambola
solandra
pelargonia od koleżanki z FO pięknie się ukorzeniła
prymula, jak wyniosłam na zewnątrz zaczęła szaleć
