Wiklinowy balkon Lilaska

[masik]

Lilasku jak Twoja -?

[koniczynka]

LIsku a zrobisz jeszcze jakieś zdjecia starcowi
plizzzz......

[bananowy_kot]

Lilasku przyłączam się do grona czekających na świeże fotki

[Arkadius121]

Przepiękne drzewka bonsai i ślicznie kwitnący starzec.Pozdrawiam

[sunshain]

Przepiękny balkon (właściwie Twój temat spowodował, że zarejestrowałam się na tym forum)

czy mogła bym prosić o krótką wizytę na moim wątku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p3411945 i pomoc w doborze roślin zielonych do skrzynek balkonowych tak aby mogły cieszyć oko przez cały rok (nie mogą być trujące dla kotów)

[labka1]

Właśnie..a propos..gdzie Ciebie wcięło kochana????
Ja też czekam na jakieś foteczki ...nie koniecznie nagich plecków ale roślinek,żywych, zielonych lub kolorowych

[lilasek]

hejoooo
kurcze tyle wpisów, a ja nic ;) Ale naprawiam zaniedbanie i piszę co u mnie ;) Na balkonie to już prawie nic nie zostało, są wrzosy, powojnik czeka na sen, lawenda też i bluszcze... Kupię coś do ich okrycia i będą czekać na wiosnę. Starzec już po kwitnieniu, zastanawiam się jak go zagęścić, ogólnie widzę, że jest mu dobrze.
Romek narobił mi problemów bo złamał gałązkę od fuksji a miała chyba z 8 pięknych pąków, ale dałam ją do ukorzenienia może coś z tego wyjdzie - co mi szkodzi ;) Parę kwiatków przesadziłam i trochę walczyłam z ziemiórkami. Ten większy bonsai (ligustr) zgubił wszystkie listki wygląda jak wysuszony badyl. Mam nadzieję, że odbije...

Przepiękny balkon (właściwie Twój temat spowodował, że zarejestrowałam się na tym forum)

czy mogła bym prosić o krótką wizytę na moim wątku viewtopic.php?f=36&t=61019&p=3411945#p3411945 i pomoc w doborze roślin zielonych do skrzynek balkonowych tak aby mogły cieszyć oko przez cały rok (nie mogą być trujące dla kotów)

kurcze, ale mi miło ;) oczywiście zaraz wejdę do Twojego wątku i zobaczę jak tam masz ;) Co do roślin na balkon to wszystko zależy co lubisz ile masz czasu,nie jestem jakimś super ekspertem, ale mogę Ci powiedzieć co, z tego co miałam w tym roku, jest fajne. Zresztą idę do Ciebie sprawdzić ;)

[Muszelka 102]

Lila, podpatrzyłam Twój wątek od samego początku i muszę napisać że kwiatuszki domowe masz śliczne, jednak największe wrażenie zrobił na mnie balkon. Tak pomysłowo i gustownie go urządziłaś, naprawdę bardzo mi się podoba Stolik i krzesełka tworzą fajny kącik ''kawowy'' i do tego cudowne kwiaty zdobią uroczą całość. Jeśli pozwolisz będzie dla mnie inspiracją przy obsadzeniu mojego balkonu na wiosnę

[hugomir_a]

Hejka

Czas otworzyć sezon balkonowy Kochana ;)

Pozdrawiam

[lilasek]

hejooooo
tak, w sobotę uporządkowałam oględnie balkon, a właściwie poodwijałam z otulin moje tuje i wszystko co zostało na zimę. Milutko się zaskoczyłam bo na jednym z moich skalniaczków widać było już pierwsze wypuszczone pączki ;) Na powojniku zauważyłam dwa zielone pączki morał z tego taki, że dobrze go ochroniłam. Lawenda w jednym pojemniku przetrzymała zimę bo ma zielonkawe listki, a druga uschła totalnie. Sundaville pięknie się zieleni i pnie, ale ona była przewieziona do firmy, całą zimę puszczała nowe pędy. Część pędów, przed przenosinami do firmy, poucinałam jesienią i się tak ukorzeniły, że starczy mi na cały balkon ;) Fuksja tak samo ;) Analogicznie balkon w tym roku będę miała bardziej przemyślany, będzie dominował kolor różowy, w różnych odcieniach z fioletem. Zasadziłam także lobelkę, już jest po pierwszym pikowaniu, dość ładnie rośnie, jej kolor będzie niebieski ;)
AAA no i wrzosy przetrzymały zimę, muszę poprzycinać suche kwiatki ;)))
Mam nowego pałera bo i plan zagospodarowania przestrzeni inny ;)

[Niunia1981]

Jak fajnie że wóciłaś
Widze że plany superowe - ja w tym roku będę pelagoniowo-fuksjowa we wszystkich możliwych kolorach

[hugomir_a]

No to już się doczekać nie mogę! U mnie też wydaje się, ze balkon bardziej przemyślany będzie...ale okaże się po odwiedzinach giełdy kwiatowej
To co? Na foty czekamy

[labka1]

Ocho ho.... popiołem nogi posypac.. a któż to wrócił do nas...? Witamy kochana... Wylazłaś z gawra? Wiosenkę poczułaś..? To superaście..bo tęskniaczka miałam wielkiego..

[lilasek]

hhehee noooo trochę zazimowałam, ale wierzcie mi, że już stęskniłam się niesamowicie.
Tak ogólnie mam parę zmian, tych niemiłych także. Starzec całkowicie mi zmarniał, obydwa bonsai nie mają ani jednego listka na sobie a trzykrotka musiała zostać "odświeżona" bo zaczynała usychać. Jednak udało mi się opanować przędziorki i ziemiórki. Bluszcze odświeżyłam bo zaczynały rosnąć wzdłuż i straciły swoją czuprynkę. Ogólnie super czekam na jeszcze cieplejsze dni ;)

[labka1]

Ja się cieszę,że wróciłaś..
Mój Starzec też był na łożu śmierci...ale kiedy juz zostały ostanie kuleczki to tak pieczołowicie doglądałam..że w końcu się ukorzenił na dobre i zaczął rosnąc..jest mniejszy niz dostałam szczepkę ale na szczęście przeżył...

Natomiast straciłam Adenie..i to był cios , który ledwo przeżyłam... , powetowałam sobie te straty czym innym.. , ale za Adenkami dalej płaczę..

Straszne spustoszenia ta zima zrobiła wielu osobom..