Doniczkowe joli1313 cz.1

[izabela skula]

gratuluje - masz z czego byc dumna

[izabela14]

Oj dziewczyny na chwilkę Was spuścić z oka i tak żeście się rozgadały
Jolu szczerze gratuluję serduszka-należy Ci się w 100%

A co do zdjęć to ...piękne,piękne i jeszcze raz piękne

A i właśnie znalazłam jeszcze jeden powód dla którego koniecznie musisz do mnie przyjechać--szczepienie drzewek
Ja się nie miałam od kogo nauczyć bo mój tata szczepił jabłoń na dębie -poważnie

[jola1313]

Witaj Jolu, zawesiłam oko na kwitnacej Fuksji, widac uchowałas sadzonkę z ubiegłego roku
Gratuluję i zazdroszczę ogrodu

Tak mam kilka fuksji z zeszłego roku.Przezimowały w piwnicy.A ta kwitnąca to z parapetu.
Tamte z piwnicy to na razie drapaki są .

heliofitka .Ja też całe lato spędzam na dworze.Raz,że dzieci nie usiedzą-nawet gdybym chciała.A dwa,że roboty trochę jest przy kwiatkach,truskawkach i warzywie.

Swoją drogę umiejętność szczepienia drzewek to kiedyś (pewnie teraz też) była na wagę złota. Do nas do sadu przyjeżdżał mój wujek z Warszawy, żeby poszczepić drzewka...

A u nas same samouki

Misiaczka ja też lubię pomidory.Zwykle nie pryskałam i udawało się zdążyć zebrać przed zarazą.Ale w tym roku muszę pilnować,bo to cenne okazy .Z ''akcji wymiany nasion'' na FO.Bardzo mi zależy bo niektóre są od Kozuli,która krzyżuje pomidory by uzyskać super smak i nowe odmiany

trzynastka
izabela skula

izabela14 raz mi się udało na kilka prób,to jak tu uczyć .
Nareszcie jesteś.A już się martwiłam o Ciebie.


A teraz muszę zmykać na chwilę,bo szykuję paczki do wysyłki na jutro.Wpadłam tylko zobaczyć,czy ktoś coś nie domawia.Bo zaklejam

[izabela skula]

izabela14 kiedy wreszcie ujrzymy twój wątek i twoje śliczności - tak z przyczajki u mmaryli podglądasz a swoich nie chcesz pokazac - nie bądź taka POKAŻ co masz

[izabela14]

pokażę,pokażę ale jeszcze nie taraz
muszę trochę odczekać aż moje życie się unormuje bo ostatnio same kłopoty

a wpadam pooglądać Wasze śliczności żeby i mi zrobiło się kolorowo na duszy

[jola1313]

Iza wpadaj tak często jak tylko możesz .Tęskniłam do Ciebie
Trzymam za słowo z tym pokazywaniem ogrodu i doniczkowych
A jak tam skrętniki i fiołki?miałaś wstawić zdjęcia

[izabela14]

a widzisz z tego wszystkiego zapomniałam o fiołkach -zaraz robię zdjęcia
Tak wygladaja moje zdychające roślinki-już kilka wyrzuciłam
Nie mam pojęcia co się stało

[izabela skula]

skrętnika przelałaś - zmień mu podłoże i podlewaj tylko na podstawkę a to czego nie wypije wylej - ja w ten sposób jednego uratowałam a był już przeznaczony na śmietnik

[izabela14]

Izuś ale właśnie o to chodzi ,że on ma już tak suchą ziemię jak pieprz ,bo też myślałam że może za mokro,ziemię wymieniłam mu tydzień temu i nic nie podnosi się -usuwam tylko co chwilę całkiem zdechnięte listki,tak już padło mi 5 skretników w ciągu 3 tygodni
A myślałam że skrętniki są bezproblemowe bo hoduję je już od ładnych kilku lat i nigdy nie miałam z nimi problemu

Zastanawiam się czy to przypadkiem nie wina nawozu który mi podesłał wujek,podobno miał być rewelacyjny

[jola1313]

Rzeczywiście nie wyglądają ciekawie
Słuchaj Izy,bo ja wcześniej skrętników nie miałam.A te co mam od Ciebie jeszcze krótko mam,więc doświadczenie żadne.Tak na marginesie,to jeden ma pączek

A fiołek wygląda jakby go słońce spiekło.Cóż Ci doradzić Brzydkie listki poobrywać i czekać na nowe.Albo odciąć rozetę i do wody?
Może jatra się zjawi,to coś lepszego doradzi

A widzisz-może to nawóz ,może przedobrzyłaś .A żeby go spróbować do wody wsadzić-wyjąć z ziemi?Albo kapturek na doniczkę?
Nie wiem sama,piszę co mi do głowy przychodzi

[izabela skula]

a po co ty go nawozisz? to jest roślina która nie wymaga nawożenia - nie słuchaj tego wujka
jeśli masz możliwośc to wsadź go do ziemi z perlitem, ja posłuchałam w tej kwestii kilka osób na forum i na prawdę efekt niesamowity

[izabela14]

no ja to tak z dobroci serca wszystkim roślinkom chciałam dogodzić na wiosnę

spróbuję jeszcze do wody....zobaczymy

[izabela skula]

Iza dogadzaj mężowi a roślinom tylko tyle ile trzeba , jeszcze raz wymień ziemie dobrze wypłukaj korzenie, o ile jeszcze jest co płukac - nowa ziemia, miejsce widne, i podlewanie na podstawkę, nadmiar wody której roślina nie wypije - wylac, i powinien odżyc

-- 7 maja 2012, o 10:18 --

aha a fiołek gdzie stoi?

[jola1313]

Ale jakby coś ,to nie moja wina
Może ta woda odciągnie ten nawóz

[izabela14]

słuchajcie jak męża nie mam cały tydzien to choć na roślinki trochę czułości przeleję

dostosuję się do Waszych zaleceń ale jak coś to Wasza wina

fiołek stoi od zeszłego roku na wschodnim oknie,myślisz że słonko mu dopiekło?