
Elizabetka po śląsku cz. 6.
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Aniu floksy to też moje ulubione kwiatki....zresztą wszystkie kwiatki są moje ulubione. 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
To masz tak jak ja
Zaczynam wymieniać ulubione od flosków i irysów, a potem jest dłuuuga lista, po czym zawsze stwierdzam, że wszystkie lubię, wszystkie mi się podobają i wszystkie chciałabym mieć 
A Skrzyczne oglądam codziennie z okna


A Skrzyczne oglądam codziennie z okna

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Elusia moje Oczęta mają tylko do 14 słonko potem już półcień i tyż dobrze sobie radzą .Może w słonku lepiej rosną ,ale juz ich nie byda przesadzać
.Okno również usłane kwiatkami a mój grudnik jeszcze w cieniu dycho

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Jeju już Ci kwitną grudniki ?
Moje jeszcze na balkoniku strojne w nowe "listki".
W tym roku jakoś się spóżniają.
Czy pod chryzantemką to RU ?
Ja dzisiaj ścięłam ze swojej jeden bukiecik z dołu, bo witał się z ziemią.

Moje jeszcze na balkoniku strojne w nowe "listki".
W tym roku jakoś się spóżniają.
Czy pod chryzantemką to RU ?
Ja dzisiaj ścięłam ze swojej jeden bukiecik z dołu, bo witał się z ziemią.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Aniu widoków zazdroszczę i po cichu wzdycham.
Nic... czekomy do wiosny a kwitnącymi kwiatkami jeszcze na zapas trzeba się nacieszyć.
Jadźko jeżeli masz sprawdzone miejsce i dobrze Ci rosną to po co przesadzać....no powiedz.
Ja mam naszykowane miejsce na słonku i obejrzymy czy to bydzie dla nich dobre....wszystko sie okaże jak sie byda sprawować....niechby już przyjechały. 
Grudniki przenosza wpierw do sieni pod koniec września a zarozki potem do pokoju....i kwitną.
Fiołek tyż kwitnie.
Bier tego grudnika i dej go na parapet do słonka....cyknij mu nawozu i obejrzysz jak Ci bydzie szaleć. 
Grażko tak to RU...ona rośnie koło tej chryzantemki ale u góry....fotka jej nie objena. Na razie nie zapowiadają przymrozków bestuż nie ścinom róż do wazonu. Grudniki mi co roku kwitną o tej porze a potem kole świąt.


Jadźko jeżeli masz sprawdzone miejsce i dobrze Ci rosną to po co przesadzać....no powiedz.


Grudniki przenosza wpierw do sieni pod koniec września a zarozki potem do pokoju....i kwitną.



Grażko tak to RU...ona rośnie koło tej chryzantemki ale u góry....fotka jej nie objena. Na razie nie zapowiadają przymrozków bestuż nie ścinom róż do wazonu. Grudniki mi co roku kwitną o tej porze a potem kole świąt.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
No to byda mu musiała dać trocha energii i do boju .Mom nadzieja ,ze do grudnia zakwitnie
.Dziś juz przyniosłach jednego doniczkowca z ogródka ,a jutro reszta .Musza tyż do sieni przynieść Agapanty 


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Eluś, werbenka dopiero zaczęła kwitnąć? Strasznie późno. Mam nadzieję, że zawiąże nasionka. W razie czego wiosną znowu podeślę
Tylko teraz nie wyrywaj az do wiosny. Niech sobie zmarznie. Będziesz miała pełno siewek.
Zapytam o Oczęta. Zdołałyście gdzieś zamówić?
Podobno dziewczyny próbowały i się nie udało

Tylko teraz nie wyrywaj az do wiosny. Niech sobie zmarznie. Będziesz miała pełno siewek.
Zapytam o Oczęta. Zdołałyście gdzieś zamówić?
Podobno dziewczyny próbowały i się nie udało
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Jadźko ale za dużo tego nawozu nie dawaj ...mniej niż zaleca producent. W tym roku zasilam Plantonem K...ten co do pelargonii....i jest OK, poprzednio ten co do kaktusów i tez było OK. Jest też fajny Biohumus jesienny....zresztą nawozów jest do wyboru i koloru.
A agapanty to mi się marzą od dawna.....jakoś ciężko je dostać.
Goś trochę późno ale ciesza się, że w ogóle kwitną...mam nadzieję, że zdążą zawiązać nasionka...i nie będę kopać kole nich coby siewek nie wykopać
Szkoda, że wcześniej nie mówiłaś o oczętach ...teraz trzeba czekać ....ale może będzie jakaś okazja. 

Goś trochę późno ale ciesza się, że w ogóle kwitną...mam nadzieję, że zdążą zawiązać nasionka...i nie będę kopać kole nich coby siewek nie wykopać


- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Dziewczyny a co to "oczęta"?
ciagle się uczę , stosujecie jakieś skróty forumowe
Eluś masz ciągle kolorowo, raszponkę posiałam i byc może wyplewiłam bo nie wiedziałam jak wygląda


Eluś masz ciągle kolorowo, raszponkę posiałam i byc może wyplewiłam bo nie wiedziałam jak wygląda

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Ewko no zobacz czyż nie piękne
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.57984.1
A co do roszponki...trzeba zerwać listek i spróbować....ma taki fajny smaczek jakby orzechowy....i lekko gryzący w język.


A co do roszponki...trzeba zerwać listek i spróbować....ma taki fajny smaczek jakby orzechowy....i lekko gryzący w język.

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Róża
Ja już trzy razy wrzucałam do koszyka we floribundzie i rezygnowałam
też mają tam takie z oczkiem czerwone śliczne 



- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16302
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Dużo róż jeszcze u ciebie kwitnie, u mnie już tylko same niedobitki.
A roszponkę to odkryłam dopiero w tym roku. Razem z M baaardzo lubimy jeść z niej suróweczki. Tylko że ja kupuję, nie mam miejsca na sianie,niestety
A roszponkę to odkryłam dopiero w tym roku. Razem z M baaardzo lubimy jeść z niej suróweczki. Tylko że ja kupuję, nie mam miejsca na sianie,niestety

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Widzę, że koleżanki już odpowiedziały.
A znacie inne odmiany róż z serii ocząt?
A znacie inne odmiany róż z serii ocząt?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Dzięki, ciągle się uczę ale chyba nie ogarnę wszystkiego 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Elizabetka po śląsku cz. 6.
Tu też są pokazane inne z oczkami http://rastline.mojforum.si/rastline-po ... highlight=