Kobea i jej uprawa cz.2

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Nie pamiętam dokładnie ale chyba w zeszły weekend, na pewno nie na początku stycznia.
Prawdę mówiąc sama jestem zdziwiona, ale doniczka stała blisko kaloryfera, więc może dlatego dość szybko mi powschodziły nasiona.
Od kiedy sadzę nasiona kobei na sztorc, nie mam problemu ze wschodami.
Awatar użytkownika
Wanilia
50p
50p
Posty: 58
Od: 15 mar 2011, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

wysiałam 'na sztorc' tylko jedną paczuszkę nasion mieszanki kobei i wszystkie (5 szt) wykiełkowały po tygodniu. Nie spodziewałam się tak równomiernych i szybkich wschodów :) mimo że ich łebki nadal tkwią w ziemi, w tej chwili już wiem że 4 z nich będą to kobee fioletowe, a jedna biała.
Jakby więc ktoś się głowił czy siać na sztorc jest to jak najbardziej prawidłowe.
Awatar użytkownika
maja79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1924
Od: 8 maja 2011, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zielin Zachodniopomorskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Ja posiałam Kobee 19 stycznia...mam nadzieje że wzejdzie ;:3 ;:108
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

To ja zrobiłam kolejny eksperyment .
Jak juz pisałam wcześniej , dwie sadzonki mam od września i ładnie rosną . Ostatnio skróciłam je bardzo mocno do jakich 30 cm , ucięte pędy podzieliłam , włozyłam do wody i czekałam z kilka dni , wczoraj zerknęłam i są juz pierwsze korzonki. :heja
Aga
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Samsu, gratuluję... Napisz proszę, w jakich warunkach przechowujesz tę mateczną Kobeę... Próbowałam zeszłego roku w piwnicy i nic nie przezimowało... Masz ją w domu, na parapecie, czy jak? :D Będę siała znowu w tym roku, bo bardzo ją lubię, ale warto znać inne metody... :D
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Kobee trzymam na parapecie w mieszkaniu .Ma się bardzo dobrze .
W piwnicy miała dostęp do światła? , moze jej za zimno tam było ? . W mieszkaniu jest zdecydowanie cieplej niż w piwnicy.
Aga
Awatar użytkownika
Tunia-mar
200p
200p
Posty: 206
Od: 18 lut 2010, o 08:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Dziś wysiałam 8 nasion białej kobei:) Tak,tak już stoją przykryte folią w szafie:):):) Te cztery na parapecie rosną ładnie i dołączyła do nich piąta roślinka:)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Zimuje tam większość roślin doniczkowych, jak Pelargonie, Fuksje, Begonie i inne... Wyczytałam, że Kobeę też tak można... Jednak się nie sprawdziło... Nie mam miejsca w domu na zimowanie roślin, więc zostaje mi sianie jej co roku... Ale dziękuję za info... :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

cześć :wit
Moja kobea ma spore listki:

Obrazek

Niestety to jedyna jaka wykiełkowała z noworocznego siewu. Kolejne wysiałam 22.01 ale na razie nic nie kiełkuje..obawiam się pleśni :roll: A jak się mają Wasze?
Pozdrawiam :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

to moja sadzonka pobrana jesienia Obrazek
Awatar użytkownika
auspex
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 lut 2011, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Witajcie :wit
W ubiegłym roku pierwszy raz wysiałam kobeę. Tak się z nią namęczyłam, kilka miesięcy. U mnie są zawsze przymrozki do 15 maja, więc nie mogłam jej wcześniej wystawić a nawet potem jeszcze na noc okrywałam włókniną. Niestety obdarowała mnie dosłownie 5 kwiatami przez cały sezon.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Alicjo, u mnie kobea siedziała w gruncie od połowy kwietnia. Zrosła siatkę na szerokości ok. 3 metrów i zakwitła w lipcu.
Co ciekawe, z jednej sadzonki (fioletowej) kwitła w kilku odcieniach, w tym na biało :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
auspex
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 lut 2011, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

moja rosła w ogromnej donicy, w najcieplejszym i najsłoneczniejszym miejscu na ogrodzie, w załomie domu.
Twoja jest piękna. Taka jak powinna być.
Awatar użytkownika
Magdallena
1000p
1000p
Posty: 2068
Od: 26 lis 2010, o 23:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Jeśli Cię to pocieszy Alicjo to ja miałam podobnie. Wysiałam wcześnie, rosła bardzo ładnie, i owszem. Ale miałam może dwa kwiatki. Miała sporo pąków ale one jakby zatrzymywały się w rozwoju. Dwie sadzonki rosły w 40 cm skrzynce balkonowej w miejscu słonecznym (zachód), choć być może trochę wietrznym. Ale nadal darzę ją wielkim uczuciem, choć jest to uczucie najwidoczniej wyłącznie jednostronne ;:167 i w tym roku również ją posiałam.
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kobea i jej uprawa cz.2

Post »

Dziewczyny, moja posadzona przy siatce od zachodniej strony. Nie była jakoś szczególnie pielęgnowana. Dostała nawóz długodziałający po posadzeniu i wodę jak reszta. Ziemia jest u mnie gliniasta. Jedno mogę podpowiedzieć, ponoć w donicy kobea rzadko ładnie kwitnie, bo to zbyt ekspansywne pnącze i buduje silny system korzeniowy. Nie sadziłam w donicach, więc nie potwierdzam, ale tak czytałam. Może spróbujcie posadzić ją do gruntu w tym roku?
ps. w guncie znosi też lekkie, majowe przmrozki. Nawet jeśli zbrązowieją jej listki, wypuszcza nowe ;:108
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”