Nasz ogródek na gliniastym polu
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Odnośnie tego żywopłotu.Można zasadzić drugi szereg drzew przemiennie .Ciekawym drzewem,które rośnie w wilgotnej glinie jest choina kanadyjska.Mało znana,a bardzo ładna.Tanio jej sadzonki w woj. białostockim ma nadleśnictwo w Rudce.Metasekwoja powinna wytrzymać i szybko rośnie.Jak masz corocznie bagienko,to możesz pokusić się na cypryśnika błotnego.
Pozdrawiam!!!
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Anabanano, chyba pojadę dopiero w sobotę, co nie zmienia faktu, że to już zaraz. Ja chyba nigdy nie osiagnę stanu, w krórym nie mam w co łapek wsadzić
Nie wiem dlaczego. Chyba jestem jakiś leń straszny.
Jakby ktoś się bardzo nudził i zagłaskiwał na śmierć roślinki, zapraszam do mnie
Coś poradzimy na tę przypadłość 
Myszko, tak właśnie myślę o dwóch rzędach, ale raczej o świerku. Metasekwoję kupiłam na próbę. Zobaczymy jak będzie rosła. Myślałam też o daglezji. Ale może faktycznie choinę trzeba też spróbować posadzić. O cyprysiku blotnym to muszę poczytać. Ogólnie to ja tam mogę tylko w necie zamawiać, bo w centrum ogr. nie ma nic do kupienia. Może mi się teraz uda posadzić to co mam i będzie można dalej kupować




Myszko, tak właśnie myślę o dwóch rzędach, ale raczej o świerku. Metasekwoję kupiłam na próbę. Zobaczymy jak będzie rosła. Myślałam też o daglezji. Ale może faktycznie choinę trzeba też spróbować posadzić. O cyprysiku blotnym to muszę poczytać. Ogólnie to ja tam mogę tylko w necie zamawiać, bo w centrum ogr. nie ma nic do kupienia. Może mi się teraz uda posadzić to co mam i będzie można dalej kupować

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Zosiu mam nadzieję, że już jesteś w swoim wymarzonym ogródku.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Życzę powodzenia i pozdrawiam.
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Lidko dziękuję. Wreszcie i ja jestem urobiona i szczęśliwa. Miejscami trochę mokro, pracy mnóstwo, pogoda aż za ładna. Jest cudownie!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich spędzających majówkę w swoich ukochanych ogrodach
Pozdrawiam serdecznie wszystkich spędzających majówkę w swoich ukochanych ogrodach

- anabanana
- 1000p
- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Po tak długim oczekiwaniu taka pogoda Ci się wręcz regulaminowo należała!
Lato w końcu kwietnia, no i kto by się jeszcze kilka tygodni temu spodziewał....

Lato w końcu kwietnia, no i kto by się jeszcze kilka tygodni temu spodziewał....

Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Oj tak. Wpadłam do ogródka i wyjść z niego nie mogę. Szkoda mi każdej chwili.anabanana pisze:Po tak długim oczekiwaniu taka pogoda Ci się wręcz regulaminowo należała!![]()
Lato w końcu kwietnia, no i kto by się jeszcze kilka tygodni temu spodziewał....
-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Pracuj,pracuj-jakie to przyjemne zajęcie ,a efekty będziemy wkrótce podziwiać.
Pozdrawiam!!!
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Myszko pracuję, nie wiem tylko co z tymi efektami będzie 

-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Efekty będą na pewno dobre.Pogoda idealna.Teraz się ochłodzi i będzie padało,więc wszystkie nasadzenia się przyjmą.Ja miałam gorzej 2 tygodnie w kwietniu pracowicie z M posadziliśmy wiele drzewek,ja jeszcze kwiaty hodowane na parapetach ,nastały upały,a my musieliśmy wyjechać.Dzisiaj z drżeniem serca biegaliśmy po ogrodzie.Prawie wszystko się przyjęło,poza kilkoma małymi roślinkami. Okazało się,że glina nie jest taka zła,przynajmniej trzyma wilgoć.Wracając do Twojego żywopłotu-jak będziesz kupować drzewa leśne,np świerki,to najlepiej w nadleśnictwach.Mają zdrowe sadzonki,a jeszcze udzielą różnych porad.U nas w przypadku świerków występuje ochojnik modrzewiowo-świerkowy,mszyca praktycznie nie do usunięcia,jeżeli w pobliżu świerków rosną modrzewie.Dobrze jest świerki przedzielić innymi roślinami w drugim szeregu.Pięknie na ich tle wyglądają lilaki.
Pozdrawiam!!!
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Zosiu,masz ogromne serducho
Ludzie,którzy dobrze traktują zwierzęta nie mogą być źli. Nam też w weekend przybłąkał się psiaczek. Miał u nas zostać(mimo tego,że już mamy pokaźny zwierzyniec sunia i trzy koty
), ale przyjechał brat i od razu podbił jego serce. Tak więc Murzyn(jest calutki czarny)znalazł dobry,kochający dom. Kamyk spadł mi z serca, bo Murzyn działał jak postrach na nasze kociambry. On chciał się bawić, ale one tylko Szelmę uznają jako swojego współbratymca. Reszta psów to wrogowie.


Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Myszko dzięki za wszystkie wskazówki. Postaram się, żeby to jakoś wyglądało. Pogoda niestety nie jest idealna. Po pierwsze u nas wcale nie padało. Jest już dość mocno sucho. Po drugie dwie noce z rzędu zapowiadali przymrozki. Ja tego nie widziałam, ale dzisiaj sąsiedzi skrobali rano szyby samochodów z lodu. Namiot miałam zabezpieczony dwiema olbrzymimi plandekami, ale kwitnące drzewa owocowe były pozostawione same sobie. Poza jedną malutką jabłonką, którą upchnęłam do worka po podłożu. Niczego nie wysadzam jeszcze, bo dalej zapowiadają przymrozki na przyszły tydzień. Ale kwitnie już to i owo i szkoda by mi było do zimowych strat doliczyć jeszcze wiosenne.
Myszko, a kiedy Ty pokażesz swój ogród?
Witaj Ateno
To Ty masz wielkie serducho
Mało kto mając już zwierzaka decyduje się na następnego i jeszcze następnego. Ja mam jakąś złą passę. Po tamtej suni chciałam pomóc jeszcze towarzyszowi jej niedoli, ale na razie nie mam pomyslu jak to zrobić. Do tego w okolicach mojego ogródka błąka się kolejny zagubiony psiak. Wiadomo, wszystkim się nie pomoże, ale czemu nie ma chwili, aby się pocieszyć tym, co udało się zrobić. 
Myszko, a kiedy Ty pokażesz swój ogród?
Witaj Ateno
To Ty masz wielkie serducho


-
- 200p
- Posty: 417
- Od: 9 lip 2011, o 18:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Cieszę się,że moje rady mogą Ci się na coś przydać.Ja mam bardzo duży i zaniedbany ogród .Dopiero zaczynamy.Oprócz szpaleru świerków niewiele widać .Sadzimy,sadzimy,a jak podjeżdżamy pod działkę to tylko piękna trawa rzuca się w oczy.Trawa to u nas rośnie zawsze,nawet w upały.Te majowe przymrozki są uciążliwe.Myśmy zaryzykowali i posadziłam kwiaty ,a mąż drzewa jeszcze w kwietniu .Na szczęście w tym roku na południu cieplej.Doskonale Cię rozumiem jaki to ból -pół zimy troszczysz się o roślinki,wieziesz na miejsce,a tu jedna noc wszystko niszczy.Niestety coraz więcej psiaków ludzie wyrzucają,aż się boję ,co będzie przed wakacjami.Jeżeli piesek jest mały i spokojny,to można poszukać wśród starszych,samotnych osób.Nawet im zasugerować takiego czworonożnego przyjaciela.Często w kościołach są spotkania dla starszych ludzi i tam warto poszukać.
Pozdrawiam!!!
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Zosieńko, w dniu imienin życzę Ci wielu sukcesów ogrodowych i radości z tego własnego kącika na ziemi
.



Pozdrawiam Hala
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Nasz ogródek na gliniastym polu
Halu dziękuję bardzo. Taka jestem zakopana w ogródku, że nie zaglądam prawie na forum a tu taka niespodzianka. 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6425
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn