Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Dzięki Sosenko za dobre chęci, ale masz rację - przesyłka pewnie drożej niż roślinka. Wiosna się jeszcze na dobre nie zaczęła to może gdzieś znajdę. Chyba że Ty gdzieś z okolic północnego Mazowsza i dasz mi namiary na pw gdzie ten sklepik. Często właśnie w takich małych ogrodniczych ciekawsze rzeczy można wylookać :heja

P.S. To Tamaryszek szlifuje formę przed ogrodem. Pracują podobne mięśnie, od kucania i schylania się tyłek i nogi bolą :;230 . Mój M też jedzie na narty w kwietniu, niestety beze mnie :oops:
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

NIe jestem z północy Mazowsza a z centrum łódzkiego, więc mój ogrodniczy Ci się nie przyda. Mam też czerwone pięciorniki w dwóch odmianach kupione jesienią jako maleńkie sadzonki. Po tej zimie i morzach, to nie wiem czy je jeszcze mam. No i z tego co czytam, to nie wiem czy one będą czerwone. Jednak ja lubię każdy kolor w ogrodzie z ciepłych, więc gdyby okazały się inne to będę je bardzo kochać, jak każdą roślinkę, która chce u mnie rosnąć. Piasek i susza i pełne słońce, jak Sahara, bo z kolei zimą wielkie mrozy.

A nasza gospodyni gdzie? Tamaryszku czekamy na Ciebie.
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Witaj Izo. W miarę możliwości czasowych obejrzałam Twój ogród. przyznaję - od deski do deski zaliczyłam tylko część 3 i wizytówkę. Mam nadzieję, że wodny zator nie zniszczył Ci roślinek. Zachwycałam się wrzosowiskiem - sama marzę o takim miejscu, ale niestety nie mam ani miejsca ani odpowiedniej ziemi. Dzięki zdjęciom wrzosowiska na chwilę mogłam się przenieśc w krainę ;:118 . Tym bardziej zasmuciły mnie straty w tym miejscu. Kibicuje szybkiej odnowie tego miejsca!
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Witajcie, moi mili!

Nie zginęłam pod lodem ani ,niestety, nie szusuję na nartach, ale mam trochę kłopotów rodzinnych.
W ostatnich dniach popracowałam trochę w ogrodzie ? przycięłam krzewy liściaste. A przy okazji zauważyłam ile już pąków nabrzmiałych..! Np. na hortensji pnącej. Kwitnie oczar i malutkie przebiśniegi. A krokusy jakoś nie...
Przygotowałam grządkę warzywną do sezonu ? oczyściłam z igieł, liści itp. Spulchniłam glebę widłami (bez przekopywania) oraz rozłożyłam obornik granulowany i polałam Rosahumusem.
Tak przygotowany warzywnik okryłam czarną agrowłókniną, żeby ziemia się szybciej ogrzała i żeby chwasty nie rosły.
Ach, i posiałam groszek cukrowy!

Szykuje się piękny weekend ? mam nadzieję,że zacznę porządki na rabatach.


ALEB-AZI ? pierwszy raz słyszę tę nazwę,Izo, muszę sprawdzić tę roślinę. Czy jest tak samo odporna na mróz?

ANDRZEJEK ? ten lód na strumieniu jest pod każdym względem zadziwiający, Andrzeju.
Cały czas go ubywa, bo widzę coraz bardziej wystające z niego kamienie i są w nim spore dziury, ale jeszcze wczoraj chodziłam obok tych dziur i lód nawet nie zatrzeszczał...

MARGO2 ? mam jakiś betonowy lód, Gosiu...
Oczywiście,że mam kilof ! To u mnie prawie podstawowe narzędzie do sadzenia! Na części działki pod cienką warstwą ziemi są wylane resztki betonu albo pełno cegieł itp. Można to usunąć właśnie przy pomocy takiego narzędzia.
Jeśli ktoś z moich gości ma nową działkę i zaczyna ją zagospodarowywać ? niech nie popełni mojego błędu i najpierw usunie śmieci z gruntu i nawiezie dobrej ziemi!
A wracając do zdjęcia, to były tylko takie nieporadne próby ? jednak ten kilof trochę dla mnie za ciężki... Ale nawet mąż nie dał rady rozwalić tego lodu.

AZA ? Olgo i jak Twój ogród znosi takie lodowe okowy..? Ale zważywszy na Twoje letnie zdjęcia ? zdaje się,że nie najgorzej. Nie robiłam wczoraj zdjęć, chociaż w ogrodzie pracowałam ? wreszcie! Pąki są nabrzmiałe, tawlina już rozwija swoje...

SOSENKI4 ? poproszę więc o informację, jak Twoja biała forsycja zniosła tegoroczną zimę, Sosenko!
Twoje rozsądne podejście do wyboru roślin na pewno zaowocuje dorodnym ogrodem i świetnie wpasowanym w otoczenie. Ciekawa tylko jestem , czy po dłuższym pobycie na forum oprzesz się różnym zachciankom...
Myślę jednak ,że nawet takim odpornym roślinom warto pomóc na starcie, żeby się dobrze przyjęły i przez pierwszy rok jednak je podlewać.
Sangwinarii nie znam, ale już zapisałam sobie jej nazwę do sprawdzenia.
U mnie jeszcze 2 dni temu też głębiej ziemia zamarznięta, zaraz idę do ogrodu, zobaczę na ile sytuacja się zmieniła. Myślę,że Twoje owocowe krzaczki nie długo będą musiały czekać.
Fajne rośliny kupiłaś! Tawuła szara niedługo zakwitnie!

APRIL ? kilof to jednak zdecydowanie nie jest moje narzędzie, April... za ciężki- ale próbowałam..!
U mnie ziemia nie jest zamarznięta na powierzchni, ale głębiej-chyba tak. Zresztą lód jest tylko nad wodą- teraz tworzy jakby dach pod którym jest duża przestrzeń i woda płynie.
Pielęgnuj tamaryszka! A jakiego kupiłaś?

EDYTA1 ? dzięki ,Edyto. O złotooki warto zadbać, one są bardzo pożyteczne, pewnie Riane mogłaby coś więcej powiedzieć.
Dziś oglądałam jakiś program ogrodniczy ? pokazywano ekologiczny warzywnik, na planie mandali, a w środku był okrągły klomb z mini oczkiem, wszystko obsadzone roślinami. Podobno do wody przychodzą różne stworzenia , a potem rozchodzą się po warzywniku i wyjadają szkodniki. Poprawia to też mikroklimat.
Jeśli masz miejsce ? może na środku zrobić taką grządkę z mini zbiornikiem wodnym , z roślinami wodnymi, a z jego boku, nad nim umieścić ? pompę? czy jakieś ciurkadełko. Wszystko w obiegu zamkniętym. Woda się przyda, tradycja zachowana i te dodatkowe zalety może zadziałają...

DAFFODIL ? Asiu, jeśli pogoda dopisze, oprysk Promanalem robię w poniedziałek, wtorek.
Czy już wiesz , co z Twoimi świerkami? Może to przędziorek?
Pewnie trzeba zrobić szybko jakiś oprysk , myślę,że olejowy nie zaszkodzi. Może zadaj pytanie powtórnie.

ZIELONA_ANIA ? coś mi się wydaje,że masz rację, Aniu. Ślimaki nie robią u mnie wielkich szkód, ale przecież coś jeść muszą...widocznie właśnie aksamitki i języczki je zaspokajają.

RIANE ? Agata,masz tyle odmian białych pigwowców..? ( a czerwone masz też? )
Muszę zobaczyć je kwitnące u Ciebie. Czym one się różnią od siebie? Który biały byś polecała?

DODAD ? ja tak wydziwiam nad tym swoim lodem, a tu się okazuje,że nie tylko u mnie jeszcze zalega. Czy u Ciebie też są w nim rośliny uwięzione?

DANIO ? cieszę się,że potwierdzasz dobre efekty mikoryzy, Dorotko. Szczepiłaś już rosnące rośliny? Czy odgrzebywałaś korzenie?
Odporność na suszę bardzo by się przydała moim roślinom.

MAGENTA ? trzymam kciuki za efekty ekologicznego nawożenia u Ciebie,Kasiu !

AGUNIADA ? tak, tak, Aguniu, wreszcie mamy wiosnę! Nawet jeśli jeszcze zima zawróci, to tylko na chwilę. Przyjemność pracy na dworze jest ogromna, mimo chłodu.

ROBACZEK_POZNAN ? zauważyłam, Kasiu,że często takie nowo stworzone kolorystycznie odmiany wracają do pierwotnego koloru,pewnie silniejsze geny...

VERTIGO ? Moniu, a jak Ci kwitnie pięciornik w półcieniu ? Czy ma dużo kwiatów?

ALEKSANDRA2323 ? witaj Olu po raz pierwszy w Moim Świecie!
Niestety, moje wrzosowisko przedstawia sobą żałosny widok ? nie osłonięte, nie przetrwało zeszłorocznej zimy (wrzosy, bo wrzośce są ok). Mam wielką nadzieję,że uda mi się je w tym roku odtworzyć. Bardzo mi na tym zależy ? takie miejsce bardzo pasuje to środowiska Puszczy Kampinoskiej, a staram się tu wpasować swój ogród jak najlepiej.
A jaka u Ciebie ziemia, Olu? Jaki tworzysz ogród? Napisz coś o tym i zapraszam ponownie!



Ponieważ nie ma jeszcze efektownych zdjęć z ogrodu, chcę podzielić się z Wami opinią o książkach związanych z ogrodem, które przeczytałam zimą.

Obrazek

Robin Shelton ?Czas na działkę. Dwóch facetów, jedna szopa, zero pojęcia?

To opowieść o początkach ?kariery? działkowicza dwóch panów po przejściach, którzy postanowili ?wznieść się na nieosiągalny wcześniej poziom harmonii z naturą? i wydać wojnę ?mdłym, nafaszerowanym chemikaliami warzywom i owocom z supermarketu?.
W opisach ?rozkoszy relaksującego, ogrodniczego hobby? będą refleksje o niezliczonych godzinach kopania, którego ?rytm bywa hipnotyczny, by nie rzec-medytacyjny?, ale łamiący wszystkie brytyjskie i unijne przepisy BHP...
Znajdziemy tam np. zapis rozmyślań podczas fascynującej czynności pielenia :
...o ?sakramencko długich? korzeniach mleczy, ?sięgających w okolice jądra ziemi?.
...o planach zarobienia fortuny na sprzedaży nowej odmiany ziemniaków, które będą obdarzone wigorem i odpornością chwastów, które będzie można ?siać wszędzie, w dowolnej jakości glebie. W dowolnej porze roku. Szczególnie w szczelinach między płytami chodnikowymi. W słońcu lub w cieniu (...)Młode sadzonki wdeptać w ziemię. Zostawić w spokoju, nie podlewać, nie nawozić. Chronić przed światłem i składnikami odżywczymi?
Są też opisy emocji towarzyszących zakupom ogrodniczym:
?...byłem podniecony. Nie zainteresowany, ucieszony, lecz podniecony. W centrum ogrodniczym, od patrzenia na szpadle i książki o warzywach ! (...) Do tego doszło ? Naprawdę potrzebuję pomocy. Plus kubek gorącego kakao i drożdżówkę?
To lekka i przyjemna lektura, wywołująca uśmiech na ustach.

Ken Thompson ?Z uchem przy ziemi. Czyli jak zrozumieć swój ogród?

Autor jest biologiem i ogrodnikiem, zwolennikiem ekologicznych metod uprawy.
Napisał książkę, której zadaniem jest pocieszenie czytelnika , sfrustrowanego porównaniem własnego skromnego ogródka z idealnymi ogrodami , znanymi z filmów i literatury.

To nie jest poradnik, jak stworzyć piękny ogród .
Ta książka ma prosty cel ? pozwoli zrozumieć, dlaczego ogród jest taki, jaki jest.
Znajdziemy tu np. informacje
....o tym,że przez 310 milionów lat świat był po prostu jednostajnie zielony! Nie było kwiatów!
...o gorczycy jako środku ochrony przed pasożytami glebowymi ...dowiemy się, w jakim celu miodunka zmienia kolor kwiatów z czerwonych na niebieskie
... dlaczego ?liście? z zielonej tektury mogą uchronić uprawy przed szkodnikami
...autor przypomina,że rośliny przetrwały miliony lat bez nawozów sztucznych i daje ciekawe rady, jak nawozić
...pisze o skutkach dodawania papieru do kompostu
...zamieszcza listę ?roślinnych zbójów? w naszych ogrodach

Znalazłam tu też opinię, że współczesne ogrodnictwo coraz bardziej zaczyna upodabniać się do aranżacji wnętrz.
Zgadzam się z tą opinią, ale czy ta sytuacja nie budzi w Was sprzeciwu ??
Przecież rośliny to nie sprzęty!
A jak Wam się podoba hasło: ?make compost not war? ?

Ta ksiażka to oryginalne i bardzo ciekawe spojrzenie na nasze ogrody!

Andy Sturgeon ?Minimum przestrzeni, maksimum zieleni?

To książka słynnego projektanta ogrodów o urządzaniu małych ogrodów. Pięknie ilustrowana , z masą praktycznych wskazówek i świetnych pomysłów. Jeśli ktoś szuka dobrego poradnika, gotowych, ciekawych rozwiązań ? warto po nią sięgnąć.
Są tam np. takie rady :
?Kilka architektonicznych roślin z ogromnymi egzotycznymi liśćmi wygląda na niewielkiej powierzchni znacznie lepiej niż dużo roślin o małych liściach?
?Do obsadzenia ogrodu potrzebujemy zwykle kilku lub kilkunastu gatunków.(...) Niespójna kompozycja znacznie zmniejszy i tak już małą powierzchnię ogrodu?
?Podstawową zasadą projektowania ogrodu jest ograniczenie pomysłów

Russel Page ?Edukacja ogrodnika?

To kompletnie inna książka niż wymienione wyżej. Trudniejsza w czytaniu, ale pełna osobistej refleksji o sztuce tworzenia ogrodu. To rodzaj pamiętnika znanego XX-wiecznego projektanta, opowieść o tworzonych przez niego ogrodach i zasadach, jakimi się kierował w swojej pracy. Nie ma tu gotowców, a raczej analizy i porównania. Nie spotkałam jeszcze takiej pozycji w literaturze poświęconej ogrodom w naszych księgarniach, więc z wielką przyjemnością ją czytałam.

Pewnie zdarzą się deszczowe dni w tym sezonie, więc życzę miłej lektury!
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
aleksandra2323
500p
500p
Posty: 529
Od: 28 cze 2008, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

?Kilka architektonicznych roślin z ogromnymi egzotycznymi liśćmi wygląda na niewielkiej powierzchni znacznie lepiej niż dużo roślin o małych liściach?
Nawet projektanci nie są zgodni. Ostatnio jedna z Forumowiczek pisała za innym projektantem, że mniejsze liście powodują efekt oddalenia, co daje efekt głębi w ogrodzie. Najwyrażniej sami musimy przepracować proponowane rozwiązania i wyrobic sobie własne zdanie.
Izo, mój ogródek jest dokładnie po przeciwnej stronie Warszawy, kilka kilometrów od Ogrodu Botanicznego. I jest duzo mniejsza, ma nieco ponad 600 m, ale gdy ja kupwaliśmy wydawała mi się za duża. Już mi brakuje miejsca na realizację pomysów mimo, ze właśnie zaczynamy dopiero 5 sezon. Pocieszam się, że i tak z kasą krucho więc .... Zresztą i tak nie jestem w pełni zadowolona z efektów, a nie chce wciąż przesadzać roślin. Ot, dylemat ogrodnika.
Awatar użytkownika
klamber
100p
100p
Posty: 124
Od: 29 sie 2011, o 06:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie-Otwock

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Witaj Iza. Dzisiaj to chyba wszyscy poszli w pole, było tak pięknie że cały dzień byłem na dworze. Przymarzło mi to co miało wielkie pąki, jeden klon i forsycja, badylki są żywe, tylko pąki uschły, myślę że odbiją bez problemu. Żeby nam tylko wiosna nie wymęczyła naszych roślinek. Już lodu chyba się pozbyłaś. U mnie się żaby wysypały, normalnie nie dało się grabić tyle ich łaziło. dziś oczyściłem i powiesiłem budki lęgowe pograbiłem część ogrody i skosiłem miskanto, sypało się z niego straszliwie.
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

?Podstawową zasadą projektowania ogrodu jest ograniczenie pomysłów
Ale mi się to spodobało tylko jak to zrobić gdy w głowie kipi od pomysłów
Muszę poszukać tej książki w księgarni
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Izo, z mikoryzą dla róż czekam aż ziemia się nagrzeje. Myślę, że optymalny czas to będzie kwitnięcie forsycji.
Kwasoluby szczepiłam w ten sposób, że w pobliżu rośliny robiłam otwór drewnianym kołkiem i wyciskała tam trochę zawiesiny mikoryzowej, zasypywałam ziemią i tyle. Z różami postąpię tak samo, bo mam szczepionkę tej samej firmy.
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

To w głowie po takiej lekturze pełno pomysłów siedzi. :D Mój ogród pewnie nie będzie zbyt piękny, bo za dużo chcę sadzić różnych roślin, co może wprowadzać bałagan. Ale jak czytam projekty zamieszczane w czasopismach, to są to rośliny nie wymagające, wręcz pewne przetrwania.

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Planowanie planowaniem, ale ja lubię taki rozkoszny bałagan :)
Pigwowce mam wszystkie jakie mi kiedykolwiek wpadły w ręce (kolekcjonerstwa się nie wybiera, się idzie posłusznie za głosem serca, nawet jak głupie to ;:131 ). Na razie słabo kwitną, bo młode towarzystwo. W wola-parku były ostatnio, to wzięłam dwa czerwone. Był Jet Trail i nawet sobie o Tobie pomyślałam, ale się nie dodzwoniłam.
Agata
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Tamaryszku dzięki za świetne recenzje. Ale co do planowania, to to moim zdaniem jest indywidualna kwestia. Ja tyle razy starałam się zaplanować coś na papierze, a potem w realu i tak najczęściej zmieniałam. Zazdroszczę ogrodnikom wyobraźni i umiejętności planowania na papierze/komputerze. Ja muszę wyjśc do ogrodu, stanąć z każdej strony, przymierzyć.... Potrafię nieraz biegać z drzewkiem czy krzewem po całym ogrodzie i szukać dla niego właściwego miejsca.
Tamaryszku drogi Promanalem mam zamiar pryskać dzisiaj. Co do świerków to mam kilka odpowiedzi na PW, niestety nic pewnego... Pierwsze muszę go wykopać i baaardzo dokładnie obejrzeć. Mam nadzieję, że uratuję pozostałe. Milego dnia :wit
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Wreszcie pojawiła się nasza Gospodyni, witaj Tamaryszku. Przykro mi z powodu Twoich kłopotów, trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie.
Tamaryszka kupiłam w Obi więc jest to " tamaryszek" i tyle, jak urośnie to dam na FO do identyfikacji. Jeżeli się przyjmie, bo ze wszystkich krzaczków jakie kupiłam tylko ten miał ciapnięte korzenie. Nie wiem na ile jest odporny na coś takiego. Przecież to roślinka która nie lubi przesadzania. Na wszelki wypadek potraktowałam go ukorzeniaczem i liczę na szczęście.
Dzięki za recenzje lekturowe, na pewno się przydadzą.
Udało Ci się powalczyć w sobotę?
Ja pracowałam w ogrodzie 12 godzin i niewiele widać. Ogarnęłam tylko jedną rabatę, a trzy pozostałe nietknięte :;230 "zaleta" dużej działki.
Czekam na wiosenne zdjęcia
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

Tamaryszku, u mnie bez podlewania ani rusz. Muszę podlewać, bo inaczej to nawet 6-7lenie sosny potrafią uschnąć. Staram się więc jak najbardziej odporne rośliny mieć, a tylko w wybranych miejscach coś "extra", żeby więcej uwagi im poświęcić.
Na pięciornikach jest napisane: odporne na suszę, mróz i niewymagające co do gleby- NIC TYLKO BRAĆ I SADZIĆ, ale i tak podlewam.
Muszę najpierw ramę z drzew i krzewów zrobić, potem jakieś kwiatuszki.
Czytam u innych, że rozdraniacz gałęzi to super sprawa, no i chyba musze sobie to kupić. teraz robię ogniska z gałęzi a korę kupuję ;:14 . Mam też sporo szyszek i nimi ściółkuję- Tobie też polecam, bo też cierpisz na brak kory. A sosny masz, więc worek na plecy i po szyszki :heja .
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

A i jeszcze jedno, Sosenko, udało mi się nabyć białego pięciornika w Hortolusie "abbotswood" :tan
Jeszcze raz dzięki
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mój Świat ? Tamaryszek - cz.3

Post »

April cała przyjemność po mojej stronie, że mogłam coś podpowiedzieć. mam nadzieję, że nasza gospodyni Tamaryszek nie przegoni nas ze swojego ogrodu za to, że tak sobie tu plotkujemy u niej :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”