JAKUCH pisze:ANUS

gdzie ta nowa liliowcowa rabatka będzie, bo przecież nie masz miejsca

Jak znam życie oj bedzie przeprawa z M o uszczyknięcie kawalątka trawnika

Majko edulkotku,Jadziu- nie wiem czy Wam się przyznałam,że wykarczowałam moją cudną ketmię-krzaczor, ktory zajmowal bardzo dużo miejsca i zasłaniał róże.Zrobiło się jasno i przestronnie.No i tam właśnie jest rabata ,prawie okrągła więc obrzeża zajmą liliowce.(wewnątrz oczywiście róże).Jest tam jeszcze do wyrzucenia (do ogródka Iwci) hortensja,ktyóra ma złe warunki i nie chce kwitnąć.(biała ,talerzowa z błękinym środeczkiem).Może u Iwony zacznie kwitnąć.
Kogro-jak ja znam życie to na pewno ich przybędzie-popatrz już Danusia zaoferowała 2 a i u Ciebie mam jakiegoś malucha.
Dokupię jeszcze 3-4 szt i basta.(tak myślę

)
Reniu jestem ciekawa jakie u Ciebie rosną.Masz zdjęcia to wklejaj.Chętnie pooglądamy.
Nawet u mnie.
Jarku piękne przesłanie" Najważniejsze jednak, że piękno,i to zewnętrzne i to ważniejsze wewnętrzne, w takiej cenie zawsze będzie."Danusia rozwiała Twoje rozterki
Powojniki będziesz miał odpowiednio dobrane bo Nela (czytałam u niej) już nad tym b ędzie czuwać.
rm27 witaj.Masz rację,że ich jest mało ale na moje włości to już i tak pokażna ilość.Bylam w Tw3oim wątku(wątkach) i podczytuję.Bardzo mi się podoba u Ciebie ale lekturki to mam na całe święta.
-- 23 12 11 06:02:09 --
ewamaj66 pisze:Uzbierało się trochę liliowców

W każdym ogrodzie powinny się znaleźć-przynajmniej odpadną zmartwienia o zimowanie. Chociaż zimozielone to raczej problematyczne pod tym względem. Cóż z tego, kiedy najbardziej lubię kapryśne róże?

Naprawdę Ewo?To na forum dyskusja wre o tych mało kapryśnych a Ty po prostu je lubisz
Wiesz ,najpiękniejszy ogród to taki gdzie zieleń jest tłem dla wszelkich kwiatow i krzewów.Wtedy wszystkie roślinki pięknie się komponują .Właśnie wyszłam (
rm27) z takiego ogrodu i jeszcze do teraz dech mi zapiera.
Lemko czyli zakupy liliowcowe też poczynione?Jestem ciekawa jakie kupiłaś. .
Ninetta-szkoda Bonity.Pewnie coś z podkładką bo przecież ona kwitnie (nawet u mnie

) powiedziałabym ,że jak szalona.No i ten zapach.Miejmy nadzieję,że wiosną będzie z nią dobrze.
Pełne ,żółte?-śliczności.Proś,proś sasiadkę.Lilie też koniecznie wprowadż do ogrodu.
Nelu nazwa szkólki podana przez Ryśka jest u mnie więc tak jakbyś i Ty ją miała.Prześlę.