Ranczo Nokły cz. 5.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

;:3
Tadeuszu wspaniały sposób prezentacji. Ważne jest, że pokazujesz jak wygląda cała roślina i to, że pokazujesz jej rozwój i wzrost w czasie.
Takie zdjęcia mówią więcej niż opis jaki zamieszczają sprzedawcy.
Mnie zauroczyła tym razem kłokoczka, nawet o tej roślinie nie słyszałam, a jest piękna.
____________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
edi13
1000p
1000p
Posty: 1187
Od: 14 maja 2007, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Tadziu jak możesz zerknij pomóż zidentyfikować cyprysa czy to ten sam na zdjęciach . Mój kupowałam jako cyprysik japoński nana gracilis tu ;:180
Pozdrawiam Serdecznie i zapraszam do mnie
Edyta
No to jestem ogrodnikiem
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu :wit Przyszłam zobaczyć,czy prezentujesz już tegoroczne ,wiosenne zdjęcia :D I jak Ci wszystko przezimowało?Masz straty?Ilekroć u Ciebie jestem zawsze coś zapisuję z postanowieniem kupna,ciekawe jaka droga do realizacji będzie ;:7 Pozdrawiam :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

;:3
Tadeuszu, ja jak zwykle na raty.
Czytając o uprawie tawuły wierzbolistnej było stwierdzenie, że rośnie ona do ok. 1,5 m. U Ciebie jest chyba znacznie wyższa? Pytam, bo jak na 4-5 letni krzew, wydaje się być bardzo dorodna.
____________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
lawenda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1602
Od: 22 mar 2007, o 19:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu, wiosna już chyba nadchodzi, prawda? Jeżdzisz już częściej na działkę czy uprawy jeszcze na parapetach? pomidorki popikowane ?
Jasia22
100p
100p
Posty: 102
Od: 17 sty 2010, o 16:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: KATOWICE

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witam Tadeuszu zobaczylam wszystkie twoje części ,jestem pod wielkim wrażeniem dzięki Tobie mialam zajęcie w dlugie wieczory.Wszystkie twoje roślinki są cudne szkoda że mam tak malo miejsca .Ale postanowilam sobie kupić kielichowca mam zrobioną listę tylko muszę się zastanowić co u mnie będzie rosło bo moja ziemia jest piaszczysta ,jestem na działce raz w tygodniu chyba że mam urlop i muszę do niej jeżdzić okolo 80 km .Ale jaka ja jestem szczęsliwa jak juz na niej jestm .Pozdrawiam
Zapraszam serdecznie
: Spełnione marzenie 2007
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu. :wit

Pod Twoim wpływem postanowiłam wysiać w tym roku sama pomidory, gdyż te flance targowe zawsze były podmienione i chociaż więcej pracy, ale będę miała wczesny Betalux i malinowe.
Posiałam 24 lutego, gdyż podczytałam, że Ty także.
Bardzo ładnie wzeszły i dostają już liści właściwych. :)
Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
PiotrekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2516
Od: 18 wrz 2011, o 08:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu
Przejrzałem wszystkie Twoje wątki, chylę czoła :wink: pięknie u Ciebie , rośliny są zdrowe , wszystkie podpisane i ta trawka ... ;:138 jednym słowem ogród z duszą , widać rękę fachowca :)
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 929
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu!
Od blisko 3 lat przemierzam Twój ogród, zachodząc w głowę jak Ty to robisz,że masz tak wypielęgnowany ogród takiej wielkości. Toż to ponad ludzkie siły. Efekt porażający ;:180 ;:180 ;:180 Dobrze że mieszkam tak daleko, bo miałbyś ze mną kłopot, chyba bym była częstym gościem. Gratuluję pomysłów, aranżacji i wiedzy o roślinkach. Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
promyk
200p
200p
Posty: 470
Od: 18 kwie 2011, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu czy już można zdjąć osłony z roślinek, ja mam przede wszystkim osłonięte azalię i magnolię i zastanawiam się czy nie czas aby pozdejmować z nich włókninę... ? I mam jeszcze pytanko kiedy najlepiej jest przesadzić iglaki,? A mianowicie chciałabym zamienić miejscami sosenkę i jodłę kalifornijską obydwie jeszcze nie duże ok 80 cm wys, bo w przyszłości tak będzie lepiej jeśli je zamienię i zastanawiam się czy je teraz przesadzać czy poczekać aż wykształcą tego roczne przyrosty?
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności.
Pozdrowienia z Doliny Wieprza - Sylwia
Promyczkowy przed ogródek
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

;:3
Tadeusz chyba musi od nas odpocząć :wink:
_________
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Nie wiem dlaczego, ale jakoś wcześniej umknęły mi Twoje powojniki. Nie przypuszczałam, że masz ich tyle. I to same rzadziej spotykane odmiany.
Czy miałeś jakieś kłopoty z kłokoczką?
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

GENIU- dziękuję za odwiedziny, w pierwszym ,a nawet w drugim roku, posadzone rośliny mało przyrastają, a to z powodu tego że posadzona roślina najpierw rozbudowuje swój system korzeniowy, dopiero później zaczyna szybki wzrost do góry.

ANETKO- dziękuję za odwiedziny, powojników jest trochę w naszym ogrodzie, staram się by ich nie zabrakło bo to bardzo piękne rośliny, kwitnące od wiosny do późnego lata.

EDYTKO- dziękuję za odwiedziny, u mnie przędziorki są głownie na roślinach iglastych, nie zauważyłem ich na hortensjach. Hortensje to rośliny zimujące w gruncie i nie powinno się ich zabierać do domu, a tym bardziej do ciepłego domu.

Teraz nie tylko z przędziorkami masz problem ale i z całą rośliną, bo zaczęła już wzrost, a dla niej najgorszym okresem są wiosenne przymrozki, nie zimowe mrozy, tylko wiosenne przymrozki, bo to głównie wtedy przemarzają nawo wyrosłe pędy z zawiązkami kwiatowymi.

Nie potrafię Ci doradzić jak walczyć z przędziorkami, ja ze swoimi walkę rozpoczynam wczesną wiosną, gdy podskoczy temperatura do ok + 10-12 stopni to opryskuje swoje iglaki roztworem wody ( trzy części) i parafiny ( kupuję ją w aptekach- jedna część), ta mikstura powoduje zatkanie otworów oddechowych w złożonych jajeczkach i w ten sposób ginie 90- 95 % populacji tych szkodników. Później, latem walczę dalej środkami owadobójczymi przeznaczonymi do przędziorków.

GOSIU- dziękuję za odwiedziny, powojniki są pięknymi roślinami i nie powinno ich zabraknąć w każdym ogrodzie, dziękuję za słowa uznania o moim ogrodzie.

HELENKO- dziękuję za odwiedziny, cieszy mnie fakt że korzystasz z mojej prezentacji roślin rosnących w moim ogrodzie. Kłokoczka jest pięknym krzewem o jeszcze piękniejszych kwiatach oraz o pięknych owocowych kulkach wiszących na krzewie jesienią. Krzew ten u mnie jest już duży i ma już z 3.00- 3.50 metra wysokości, za to się niezbyt mocno rozrasta wszerz.

Moja tawuła wierzbolistna osiąga już powyżej dwumetrowe rozmiary we wzroście, ale u mnie jest dobra ziemia i duża wilgotność powietrza ( staw i rzeka), stąd moje rośliny w większości są dorodne.

Co do Twojego cyprysika , to jest to chyba cyprysik japoński 'Nana Gracilis', zresztą sama porównaj z moim cyprysikiem;

Obrazek

MIRKO- dziękuję za spacer po moim ogrodzie, wiosennych zdjęć jeszcze nie prezentuję, bo u mnie wiosna jeszcze w powijakach. W ogrodzie już zauważyłem pierwszą wiosenną, kwitnącą roślinę oczar;

Obrazek

Wawrzynek wilcze łyko, ma dość liczne pąki kwiatowe, ale jeszcze żaden się nie rozchylił, tak samo jest z śnieżynkami, powinny zacząć kwitnąć lada dzień.

Trudno mi ocenić zimowe straty, jeszcze nie wszystkie rośliny odkryłem, ale ze wstępnych ocen wynika, że przemarzło, "to co zawsze", a więc żarnowce, mahonia"media", ogniki, mam nadzieje że tak jak co roku odbiją z korzeni, czy z gałązek, rosnących tuż nad ziemią.

LAWENDOWA URSZULKO- dziękuję za spacer po moim ogrodzie, w ogrodzie po raz pierwszy w tym roku, byłem by trochę popracować dopiero wczoraj. Do tej pory całą zimę miałem utrzymanie przy pracach wykończeniowych na budowie domu u mojego syna, prace , które obiecałem mu zrobić (głownie wykończeniowe, typu panele ścienne i podłogowe , płytki w łazienkach ,korytarzach i kuchni) zakończyłem w ostatnią sobotę, teraz mi został tylko ogród.

Na parapetach okiennych mam już popikowane rozsady pomidorów i papryki innych roślin w domu nie sieję, bo za mało mam miejsca na parapetach.

JASIU- dziękuję za spacer po moim ogrodzie,cieszę się że przebrnęłaś przez wszystkie części mojego wątku ogrodowego, zima to odpowiednia pora by spacerować bez pośpiechu po moim ogrodzie.Kielichowiec wonny, jest mało wymagającym krzewem i z powodzeniem będzie rósł na Twojej piaszczystej działce.

80 kilometrów, to trochę za duża odległość by być regularnie w ogrodzie, ale to się lubi co się ma, a nie ma się to co się lubi. Mam nadzieję że Twoja działka będzie odskocznią od codziennych trudów życia, czego Ci życzę.

TERESKO-dziękuję za spacer po ogrodzie, cieszy mnie że i Ty rozpoczęłaś produkcję sadzonek pomidorów w domowych warunkach jest to trochę kłopotliwe , ale jak się sama przekonujesz jest to całkiem przyjemne zajęcie w zimowe ( jeszcze ) wieczory.

Dziękuję za pozdrowienia, mam nadzieję że i w tym roku spotkamy się na licznych naszych spotkaniach, oby tylko nie doszło do rozłamów w tej naszej Lubelskiej grupie.

PIOTRKU- dziękuję za spacery po moim ogrodzie oraz za ciepłe słowa o mojej w nim pracy pracy. Zapraszam do dalszych spacerów, wiosna tuż tuż, więc zdjęć z ogrodu będzie coraz więcej.

JOLCIU- dziękuję za spacer po moim ogrodzie, od kilkunastu lat jestem na emeryturze i praca w ogrodzie to jedyne moje zajęcie. Lubię pracować w ogrodzie i dla mnie taka praca to czysty relaks, a jak się lubi , to i czas w ogrodzie biegnie szybko.

Nic nie jest ponad siły, fakt jest trochę w nim pracy, ale to wszystko co do tej pory widać w ogrodzie to rezultat mojej ( i nie tylko mojej) kilkunastoletniej pracy, powoli i do przodu, "nie od razu Kraków zbudowano "

Myślę że okolice Warszawy to nie jest tak daleko, niektórzy odwiedzając mój ogród pokonują, dużo więcej kilometrów, serdecznie Cię zapraszam do mojego ogrodu, ja jestem w nim "zawsze", okolica jest przepiękna a i Roztocze znajduje się o " rzut kamienia" od ogrodu. Mam nadzieję że częstym jak częstym, ale normalnym GOŚCIEM , chociaż raz w roku będziesz w naszym ogrodzie.

SYLWIO- dziękuję za spacer po ogrodzie, ja już wczoraj rozpocząłem odkrywanie roślin, w najbliższych dniak zapowiadają wręcz "upały", więc najwyższa pora zacząć odkrywanie roślin. U mnie nie wszystkie rośliny udało mi się odkryć ,gdyż gałązki jadły, czy świerku jesienią wetknięte w ziemię wokół okrywanych roślin , nadal tkwią w zamarzniętej ziemi ale za dzień, dwa ta zamarzlina zniknie.

Najlepszą porą na przesadzanie iglaków jest okres od połowy sierpnia, do połowy września, wtedy to rośliny już przestają rosnąć, a do zimy zdążą jeszcze odbudować część uszkodzonych korzeni.

Nie wydaje mi się byś musiała z tym czekać do sierpnia, 80 centymetrowe iglaki można z powodzeniem przesadzić teraz z dużą bryłą ziemi bez uszkodzenia korzeni, co innego starsze rośliny, u starszych nie da się przesadzić bez uszkodzeń korzeni.

HELENKO- odpoczywać od Forumowiczów nie zamierzam chociaż atmosfera ostatnich wydarzeń na Forum nie zachęca do częstych odwiedzeń, a co mówić o aktywnym uczestnictwie w życiu Naszego Forum.

IZO- dziękuję za spacer po moim ogrodzie, powojników w ogrodzie mam z dziesięć odmian od tych najwcześniejszych kwitnących w kwietniu , po te kwitnące późnym latem i wczesną jesienią. Powojniki to piękne rośliny staram się by w ogrodzie rosły, tylko te najpiękniejsze, co moim domownikom się podobają.

Kłokoczka, jest bezproblemowym krzewem, rośnie nie za szybko, nie imają się jej choroby, szkodniki też jej nie atakują, jedyny problem to trudność z jej kupnem, nie za dużo jest dostępnych sadzonek tego pięknego krzewu.

PREZENTACJA ROŚLIN ROSNĄCYCH W OGRODZIE

Rośliny rosnące na rabacie "przy stawie"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj - bardzo mi się podobają żylistki , chyba jednak to bedzie wiosenny zakup. :)
Awatar użytkownika
iwciach
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1474
Od: 18 sty 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Głogów
Kontakt:

Re: Ranczo Nokły cz. 5.

Post »

Witaj Tadeuszu! Jakie to niedopatrzenie z mojej strony, że dopiero teraz trafiłam do tej części. Jak to mogło się stać? ;:14 . Byłam w poprzednich częściach, a ta mi jakoś umknęła :oops: . Nie zaskoczy Cię pewnie, ale uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia i czytać Twoje odpowiedzi. Podziwiam Cię za cierpliwość w odpowiedziach. Nigdy nie piszesz: proszę poczytaj wątek, bo już o tym pisałem . Zawsze odpowiadasz, czasami wielokrotnie na to samo pytanie. Mam do Ciebie ogromny szacunek jako człowieka, a także jako ogrodnika. Będę wpadać na ciche wizyty, jeśli oczywiście pozwolisz.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”