Miło, że ciągle do mnie ktos zagląda.
Grażynko, Stefa jest bardzo dobrą kotką. Ale Feliks przepadł. Nie ma go już prawie tydzień.

Po tej sterylizacji jak poszedł ''w długą'' to już go nie widzieliśmy. Bardzo mi go szkoda.
Krysiu, ja na żurawki to mogę wgapiać się godzinami, a i tak za każdym razem są inne.
Igor, pokaż swoją FRENCH bo chyba przeoczyłam w twoim wątku.
Justynko, twoje żurawki wkrótce cię zadziwią, one szybko się rozrastają tylko trzeba im stworzyć dobre warunki i ciągle podziwiać.
