Abecadło ogrodowe

[EwkaEs]

Zyto-skorzonerę czyli wężymorda też już masz!Mnie także z Zenią na skype nie udało się porozmawiać,choć już dodana do listy.

[Zyta]

Witajcie.

Po niedzieli ruszamy z przebierką fasoli. To żmudna praca, taki czasu-pochłaniacz.

Tadziu poczekam na Krzew Mojżesza, niech rośnie u Ciebie.

Ewka zanosi się na wolniejsze obroty internetowe, takie określenie chyba trafione.
Ile czasu zajmie nam fasola rewolta - nie wiemy.
Zaklepane mamy trzy przebieraczki. Więcej osób na obiedzie a jak mam zaplanowane obowiązkowe wyjazdy.

Udanego weekendu życzę.

[tade k]

Witaj Zytko
Wcześniej dzisiaj zaczynasz wędrówki po ogrodach. Ja zaraz kończę , odpocząć czas na mnie.
Dyptam może rosnąć i u mnie. W tym roku i tak jeszcze nie zakwitnie , za mały.
Kończcie z fasolą , zaraz za motykę trzeba chwytać.

[Elzbieta1962]

Zytuś.... Wątek założe już niebawem,jak sie troche pozbieram, obecnie do Hrubieszowa ma 100 , ale cała rodzina mieszka w Hrubieszowie i okolicach, coś pisałać o klomie, mam trochę nasionek kleomy mogę Ci podesłać..
Ela

[hutkow]

Witaj Zytko i Kaziu!
Myślałem,że fasola to już historia,nie długo będzie nowa.U nas już nie ma śniegu,a wiaterek osuszył ziemię,faktycznie nowa koleżanka forumowa ma całkiem bliziutko do Was.Nie to co my.

Pozdrowienia Zosia i Edward

[EwkaEs]

Zyto-jedząc fasolę nie zdajemy sobie sprawy ile zabiegów wymagała zanim trafiła na nasz stół(drogą kupna na placu),nasiona poszły w dwu przesyłkach w różnych dniach.Tylko fioletowej papryki nie udało się jeszcze zdobyć.

[Zyta]

Witam
Mam już jedną 'przebieraczkę fasolową'- przyjechała do syna, który ożenił się do naszej wsi.
Fajna dziewczyna o 2 młodsza,mieszka 20 km od mojego domu. Jutro ruszamy z robotą.
Pochwalę się że mam priv od Bogusia z Akcji Nasiennej.
Część nasion dostanę... między innymi nowe odmiany pomidorów od kozuli, fioletową paprykę słodką,
na pocieszenie dyniowate nie wszystkie, trochę ziół.
Bardzo się cieszę bo cała paczka dla mnie za duża. Nie martwię się że wszystkiego nie dostałam,
bo jak Pan Bóg da zdrowie to w kolejne lata bez nowości ogrodowych byłyby monotonne.
"Nie od razu Kraków zbudowali". - Ta myśl słuszna przelatuje mi gdzieś w głowie... tak, tak -
człowiek jak wejdzie do Sklepu Ogrodniczego za jedną rzeczą a wychodzi z kilkoma.
A w necie jak wejdzie w arkusz zamówienia - to klika... bo to by chciał, i to by się przydało,
a to na próbę... - lista robi się spora. A potem z ogrodu się nie wychodzi.

Tadziu, Elu, Zosiu z Edziem, Ewka - Dziękuję

Ela - ja przyjmuję wszystko bo mam sporo miejsca. poproszę o kleomy - adres na priv podałam.

Dobranoc Wszystkim życzę.

[EwkaEs]

Zyto-bardzo się cieszę,że jednak z akcji wymiany coś do Ciebie trafi,jest jeszcze i dogrywka,nie zapominaj.Także dostałam priv od Bogdana Sz.,tylko nie siedziałam przy kompie do 22.00,a rano to zobaczyłam.Wiesz taka akcja wymiany nasion bardzo integruje!Nawet braciszkowie choć klauzurowi się wciągnęli-dopytują jakie odmiany na topie.Powoli dają się namawiać na uprawę,na skosztowanie,na nowe przepisy do realizacji,wprawdzie tylko fasolowe i dyniowate lecz dobre i to na początek.

[Zyta]

Witaj Ewka Dostałam wypasioną kopertę z nasionkami od Ciebie.
Wypieki na twarzy ... przemyślenia o rewanżu.
Dziękuję - serdecznie
Akcja fasolowe ruszyła, skąpo z czasem... i przyjemności czytania Forum.
Pozdrawiam. Zyta.

[tade k]

Zytko , będzie się działo i kwitło u Ciebie. Tyle nowych nasion. Z akcji też dostaniesz , to nie będzie żle Jak urosło to trzeba przesortować i sprzedać . Ale kończ już akcję ,,fasola''' i bądż prawdziwą emerytką.

[AGNESS]

Witaj Zytuś
Widzę, ze teraz u Was ogrom pracy, fajnie, ze są pomocnicy to i szybciej i przyjemniej idzie robota
Szalejesz z nasionkami zazdroszczę miejsca, u mnie ciasnota, nie ma gdzie siać, nie ma gdzie sadzić ale tak to jest jak ogródek malutki

[EwkaEs]

Zyto-posortowanie fasoli jest koniecznością,pomyśl jakie pyszności potem można z niej zrobić.
Przestrzeni,areału i widoku na drugą stronę kolana Bugu to Ci niejeden zazdrości

[e-genia]

Witaj Zytko widzę że masz duży obszar do obsadzenia u mnie z tym krucho i nie mam już nawet rabaty na pietruszkę, cebulę , seler i por a jeszcze 2 lata temu była.

Genia

[Zyta]

Tadziu jak czytam Twoje wypowiedzi na Forum to humorek mi się poprawia.
Mam przed oczyma pierwsze spotkania z tak: skromnym, poważnym, przystojnym
można rzecz nie przesadzając małomówny.... a po kilku spotkaniach okazuje się że to chłopak życzliwy z encyklopedią w głowie.
U boku z równi milutka Połówką - Grażynką.
Prawdziwą emerytką szybko nie będzie mi dane. Bo w komputerze księguję dalej wydatki i zyski gospodarstwa, przelewy też
,...to moja działka no powiedzmy na pół etatu.

Aguś gdybym mogła kawałek czarnoziemów przenieść w okolice Lublina chętnie bym to uczyniła.
Dzisiaj w Hrubieszowie kupiłam nasiona lawendy, 30 mieczyków, irysy pomarańczowe dwa ostatnie i różowe.
Te ostatnie - irysy zaszczepiła mi Jola, dostałam od niej białego i chęci wzmagają się.

Ewka a ja czasem mam dość (zima i zaspy) tego bezludzia. Wiosna dodaje pajera.
Fasolkę przebieramy w akordzie za 1 kg płacimy 30 gr.

Miło mi gościć Ciebie Geniu.
Działka w okół domu z sadem i łąką przekracza 1 ha. W pobliżu mamy drugą łąkę a przez nią płynie z Ukrainy mała rzeka Warężanka.
Na wiosnę Warężanka czasem swoje nadmiary wody wylewa na nasze uprawy.
W ubiegłym roku nie udało nam się zebrać po pół ha rzepaku na jednym polu a na drugim pszenicy.

Pozdrawiam. Zyta.

[Zenia]

Zytko...jak fasolka przebierana w akordzie to i szybko pójdzie. . Przynajmniej do wiosny myślę że skończycie. No bo i z wiosną wiadomo, czas na ogródek potrzebny. Ja już w pełnej gotowości czekam na . Trochę dobijają te straty pozimowe, ale nic to. . Tu dosadzę, tam wywalę i będzie ok.