Ogródek AGNESS cz. 10
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aguś śliczne żurawki.Fajnie wygląda ta ciemna z tą jasną na ostatniej fotce
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
twoje zdjęcia są tak pieknie koloroew i ładnie pokazują nawet zyłki na listkach-no ręka mistrza w kazdej dziedzinie
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Jak oglądam twoje piękne żurawki żałuję,że nie kupiłam więcej na agrze.W przyszłym roku muszę to nadrobić.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Kropelko cieszę się, ze podobają Ci się
Kropeczko Widzę, ze gromadzisz śliczne roślinki
Żurawki o które pytasz to 2-Green Spice, 3- Brass Latern, 8-Tapestry.
Irenko naprawdę jesieni nie widać....jest wciąż zielono, żadne listki się nie przebarwiają. Chryzantemy w pąkach.....Różyczki kwitną na całego. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli zakwitnąć Twojemu Chopinowi.....on taki piękny
Ryszardzie jesieni faktycznie jeszcze nie widać , jest pięknie zielono i kwitnąco
Mam jednak nadzieję, że drzewa i krzewy zdąża się przebarwić zanim opadną, bo uwielbiam ten widok
Mój winobluszcz też zielony a chryzantemki jeszcze w pąkach
Andrzejku uwielbiam łączyć ze sobą żurawki o kontrastowych barwach, wtedy wyglądają najpiękniej. Uwidoczniona jest cała ich uroda
Agunia kochana jesteś , dziękuję za miłe słowa
Ulu dzwoneczek rośnie u mnie już 3 rok , zimuje bez problemu, nie okrywany
Małgosiu, trzeba sobie zostawić troszkę zakupów na kolejne lata


Kropeczko Widzę, ze gromadzisz śliczne roślinki

Irenko naprawdę jesieni nie widać....jest wciąż zielono, żadne listki się nie przebarwiają. Chryzantemy w pąkach.....Różyczki kwitną na całego. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli zakwitnąć Twojemu Chopinowi.....on taki piękny

Ryszardzie jesieni faktycznie jeszcze nie widać , jest pięknie zielono i kwitnąco



Andrzejku uwielbiam łączyć ze sobą żurawki o kontrastowych barwach, wtedy wyglądają najpiękniej. Uwidoczniona jest cała ich uroda

Agunia kochana jesteś , dziękuję za miłe słowa

Ulu dzwoneczek rośnie u mnie już 3 rok , zimuje bez problemu, nie okrywany

Małgosiu, trzeba sobie zostawić troszkę zakupów na kolejne lata


Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Ciekawe czy zdążę zobaczyć przed zimą.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Cudowne zurawki , moje to jeszcze maluchy , ale mam nadzieję , ze za rok będą ładnymi kępkami 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Andrzejku takie sieweczki to cudna sprawa. Ja nigdy nie mam możliwości doczekać sie takiej niespodzianki, ponieważ mam taki nawyk, ze obcinam wszystkie przekwitające kwiatostany......a później narzekam, ze nie mam siewek
W tym roku dosłownie siłą powstrzymałam się, żeby nie obciąć kwiatostanu ciemiernika......( ale co na niego spojrzałam , to palce mnie swędziały
) i mam nadzieję, ze pojawią się jakieś maluszki
Ula ogródek jest coraz mniej ciekawszy.....musisz się spieszyć
Aguś żurawki rosną baaaaardzo szybko, te które pokazałam na poprzedniej stronie, to tegoroczne wczesnoletnie nasadzenia, pięknie już porosły. Twoje w przyszłym roku będą już prawdziwymi kępiskami













Ula ogródek jest coraz mniej ciekawszy.....musisz się spieszyć

Aguś żurawki rosną baaaaardzo szybko, te które pokazałam na poprzedniej stronie, to tegoroczne wczesnoletnie nasadzenia, pięknie już porosły. Twoje w przyszłym roku będą już prawdziwymi kępiskami










Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Nie kuś mnie tymi żurawkami bo potem będziesz płakać jak podejrzanie schudną o malutkie odrosty, bo ja mam tylko kilka u siebie.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10608
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aguś
ale cudne żuraweczki ja dzisiaj muszę umyć swoje bo nadal są zapylone...deszczu nie widać...
...sucho bardzo...


...sucho bardzo...
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agnieszko żurawki cudowne, piękne zdrowe kępy
I te kolorki
Jak można prosić o imiona 1,2,7,8 



Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Agnieszko, piękne, dorodne kępy żurawek pokazałaś :P Ciekawa jestem, czy jak już Ci się tak rozrosną, to regularnie je dzielisz? Czy to ma wpływ na ich rozrastanie? Bo u mnie też kilka egzemplarzy bardzo wybujało tego lata i zastanawiam się czy można je tak zostawić, czy jednak lepiej by dla nich było, żeby je odmłodzić...Generalnie nie mam wielkiego doświadczenia z żurawkami i nie wiem, jak się zachowują po paru latach na rym samym miejscu...
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
ale cuudne żurawki......śliczności
oj no czemu nie ma już teraz przyszłej wiosny, no czemu ja jeszcze nie mam usuniętej starej altanki i postawionej nowej....no czemu.....może niech te kilka miesięcy przeleci szybko bo mi się tak marzą żurawki koło altanki, jest tam taki piękny cień i taki tyci-tyci kompost, który zostanie przerobiony na rabatkę z żurawkami

oj no czemu nie ma już teraz przyszłej wiosny, no czemu ja jeszcze nie mam usuniętej starej altanki i postawionej nowej....no czemu.....może niech te kilka miesięcy przeleci szybko bo mi się tak marzą żurawki koło altanki, jest tam taki piękny cień i taki tyci-tyci kompost, który zostanie przerobiony na rabatkę z żurawkami

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
Aga ładne te Twoje żurakwki
a ja właśnie z krótkopędów rozmnażam swoje
Wiem, ze pora niewłaściwa, ale przy usuwaniu kwiatostanów cos tam sie urwało
Kolejnych naście moze będzie
Oby się przyjęły.




-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Ogródek AGNESS cz. 10
podobnie i zupełnie na próbę zrobiłem ze swoimi dwoma żurawkami ... oderwałem po jednym bocznym pędzie, do ukorzeniacza i od razu do ziemi wilgotnej i w cieniu. Nie pomyslałem że coś z nich będzie, ładnie się przyjęły i wypuściły już po kilka nowych listków. Skoro tak mi się udało, wiosną zrobię podobnie tylko z już większą ilością sadzonek ...
Rysiek