Jaka pogoda za oknem mówię Wam

i syn mówi , że idzie pokopać piłkę
Grażynko moje iglaczki mikro są nic ze świecidełek się tam nie zmieści a grudnik juz przekwitł
Ewo och te Wasze róże
Marta Sarków i Lanniserów ogarnęły gry wojenne i sadzic to oni raczej nie będą

, dalej czytam bo lubię. Ale ja coś na pewno posadzę
Na zakończenie roku zrobiłam oczywiście zamówienie roślinne , winne są temu głównie Siberia i Ewa (ewamaj66 )

jedna napisała , że zamówiła , a druga , że sprzedawca może być

no i poszło zamówienie na jeżówki , bodziszki , hosty , serduszki i piwonie.
Poszło też zamówienie na dalie
Czyli rok sie kończy całkiem całkiem
