Cegiełka do cegiełki- mój ogródek niewielki :)

[malgocha1960]

Paula ma chyba okres,że taka nie w humorze.Jak róże zakwitną przejdzie ci złość na nie.

[[Iza]]

Wrzosowisko to prawdziwe wyzwanie. jeśli wszystko się uda, będzie przepięknie Pisze jeśli, bo z tymi wrzosami to różnie. Ja ilekroć jakiś wrzosik wsadziłam, to się nie uchował. Jednak widzę, tu na forum, niektórym się udają. Przepiękne takie fioletowe łany jesienią. Na pewno warto próbować

[Steasi]

Monisiu- moją faworytką też jest Tentel.Ma niesamowitą fakturę kwiatów.A do karczowania została mi jeszcze masa trawy. Tym kawałkiem może zrobiłam 1/7. Ale muszę to jak najszybciej dokończyć- paczki już idą
Gosiu- to ja chyba okres mam od 3 lat niezmiennie (no może po za zimą, bo inaczej jak coś robię przy nich w sezonie to mnie krew zalewa ). Nawet jak kwitną
Izo- Jak mi nie wyjdzie z wrzosami to sobie nasadzę iglaków i azali. Nie będą chciały rosnąc to nie.Nie mniej liczę na ich współpracę :P

[pamelka]

Zamawiałam z e-clematis w ubiegłym roku i roślinki bardzo łądne przyszły, z pączkami
Powiem szczerze, w tm roku też u nich zamówiłam
Odnośnie różyczek dodam, faktycznie kłują całe rączki podrapane przy cięciu ale jak zakwitną zapomnimy o niedogodnościach.

[Steasi]

O a jakie odmiany w tym roku zamówiłaś? Właśnie z tego co widziałam na ich stronie wysyłają bardzo piękne roślinki.Liczę się też tym że to początek wegetacji więc mogą być na pierwszy rzut oka liche, nie mniej jednak wiem że porosną piękne.
A co do róży, to na serio 'trudna miłość' Zobaczymy jak dadzą z siebie wszystko to może je troszkę.. zaakceptuję

[hutkow]

Witam Cię serdecznie!
Twój ogródek pokazałaś inaczej jak większość Pań tego forum,które pokazują wyłącznie same kwiaty a ja lubię oglądać ogrody w całej krasie.Masz piękny ogród i chyba nie jest konieczna rewolucja jedynie drobna kosmetyka.
Powodzenia w upiększaniu ogródka Edward

[pamelka]

Paula masz tu http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &start=700 u mnie w wątku wymienione.

[Steasi]

Dzięki Jolu, przejrzałam wszystkie- zachwycił mnie ten- Vyvyan Pennell. Na prawdę cudowny. Mamy trochę inny gust. Ty widać że wiesz czego szukasz a ja siedziałam nad tą ich stroną internetową i prawie wyłam że nie mogę wziąć wszystkich.Swoją drogą to już jednego za dużo zamówiłam i nie wiem gdzie ja go puszczę Z e-clematisa przysyłają sadzonki z jakimiś sensownymi podpórkami/drabinkami? Bo nie wiem czy robić.
Witaj Edwardzie u mnie Pokazałam inaczej bo mam za mało zdjęć samych kwiatków.Ale ogólnie rzecz biorąc to bardzo lubię takie rzutowe zdjęcia. Wtedy chociaż wiesz że to rośnie koło tego i jest jakieś pojęcie jak to wszystko wygląda w rzeczywistości. Wiesz na pewno starczyłaby tylko kosmetyka ale mi marzą się rabaty z różnymi roślinkami a nie mech z kilkoma źdźbłami trawy i koniczyny. Teraz to już i tak po ptokach, bo już zaczęłam ryc trawnik. Jakbym tak zostawiła to by mnie chyba mama psychicznie zamęczyła

A teraz kilka zdjęć. Znów przepraszam za jakość
Pierwszy narcyz 'February Gold'

Te nadal kwitną. Za puszkinią kawałek brunnery, na następnym zdjęciu (powiedzmy że..) widać lepiej


Pierwszy barwinek się otworzył


I parapetowe

[pamelka]

Pauluś tradycyjnie tylko bambusik podpórki trzeba zdecydowanie szykować póki co ja też nie mam wiem jakie chcę, ale m marudzi, że malować trzeba
Chyba moje wszystkie clemki przezimowały, więc żadna miejscówka się nie zwolni

[skorpion811-51]

Ale masz pelargonii mrowie na lato wynosisz na dwór

[Steasi]

Jolu mi w sumie to potrzeba tylko jakieś 30 cm podpórki, bo potem liczę że wykażą się inicjatywą własną pnąc się po tujach. Ale coś tam im szykuje. Dekoracyjne nie muszą być bo i tak będą w sumie zasłonięte. To miała być najgorsza rabata- totalnie nie miałam na nią pomysłu a teraz widzę ją najlepiej z wszystkich- hosty, jasnoty, żurawki, orliki, serduszka biała, kosaciec syberyjski (bardzo mi się spodobała ta odmiana- dance ballerina dance no to kupiłam) i duuuużo iglaków, bo później będzie to przechodziło w wrzosowisko. Przynajmniej taki mam pomysł. Zobaczymy czy dobry
Tak Stasiu na lato pelargonie idą na dwór. Musiałam je wsadzić na parapet. Miały iść do piwnicy- sprawdzić metodę czy nie podlewane przeżyją. Mama miała zrobić miejsce i zeszło jej 2 tyg. Kwiatki zaczęły już puszczać pączki liściowe więc wyjścia nie było, skończyły u mnie na parapecie. Już je chyba z milion razy uszczykiwałam. Śliczne są, teraz już widzę że w kwiatki wybijają ale już raczej się nie opłaca ich skracać. Przecież już wiosna

Dziś byłam w mieście. Zakupiłam 80 litrów ziemi, drżę czy nie za mało.Najwyżej się pojedzie i dokupi.O i jeszcze sprezentowałam sobie nawóz do roślin kwitnących- rozcieńczany na 300litrów. Głownie dla powojników ale zobaczymy, jak inni będą głodne to też dostaną. Teraz idę do ogrodu dalej ryc trawnik. Pierwsze zamówienie ma przyjść w piątek, zatem wszystko musi być już gotowe pod wysadzenie. Kolejne 2 to nie wiem kiedy. I muszę się Wam pochwalić- Wcale nie jedna sasanka z nasion będzie mi kwitła, tylko aż 3! Jestem z nich mega dumna
Pozdrawiam cieplutko

[aleksanderk]

Ładnie odbija brunera ,moja też już rusza ,inny rodzaj i ma już kwiatki .Nieźle Ci powschodziło to co posiałaś ,a co

[andrzejek]

Ależ parapety pozastawiane

[Steasi]

Witaj Aleksandrze
No bardzo jestem z niej dumna,też ma pączki, małe ale ma To co wschodzi to melampodium. Pierwszy raz mam więc nie wiem jak się będzie prezentowało.
Hej Oj to tylko mój parapet. Szklarni jeszcze nie pokazywałam. Tam posiane dwie skrzynki i dół klatki od królika Nie długo mi się skończy miejsce

[andrzejek]

To czekam na pokaz szklarni ,a w wolnej chwili zapraszam do mnie.