Kocham Ogród - Gencjana cz. 2

[Gencjana]

Aniu, masz na myśli np. konwersację w obcym języku lub samo podlewanie się i nawożenie?

[Margo2]

Myslę, że po prostu nie zbadali rynku przed wejściem. Może u siebie są konkurencyjni i myslą, że u nas takie same ceny jak u nich.
Życzę im powodzenia.

[AniaDS]

Aniu, masz na myśli np. konwersację w obcym języku lub samo podlewanie się i nawożenie?

Wolałabym tą drugą opcję, obcy język byłby mi nie na rekę, bo nie wiedziałabym co mówią

A tak na poważnie, to Gosia ma rację, chyba nie mają zbytnio wiedzy na temat istniejących u nas cen.
Brak odpowiednich badań marketingowych?

[Gencjana]

Gosiu i Aniu. oni chyba tkwią mentalnie w czasach '"gorączki tulipanowej" , kiedy cebulka czasem kosztowała majątek;
polecam Z.Herberta : Tulipanów gorzki zapach. Polskę uważają za zacofany kraj, o czym świadczą ich "nowości".
A jeżeli firma w dzisiejszych czasach nie robi badania rynku, to co można o niej sądzić

[jola z izer]

Witaj Adrianno! Czy już dostałaś katalog Florexpolu?.Wydaje mi się,że oni mają ceny mocno zawyżone. Dziś byłam na cotygodniowych zakupach w Świeradowie i zobaczyłam cebule pięknych odmian mieczyków. Mając w pamięci świeżo oglądany katalog uznałam, że są b.tanie: za 7 szt.4.80 zł. a w Florexpolu 8 zł. za 6 szt. No i kupiłam 3 op. Ale widziałaś te lilie podwójne? Piękne Chyba się skuszę. I na chiński bez też. Czy korzystasz z katalogu Florini.pl o którym wyczytałam w Waszej korespondencji Boję się że te nocne mrozy (dziś ma być -18 st.) wyrządzą spore szkody, bo pokrywa śniegu zupełnie symboliczna.
Pozdrawiam.
___________________
Jola z Izer

[Gencjana]

Jolu, mam Florexpolu. Nic to przy Dutch Gardens, o którym było powyżej. Ja mieczyków nie uprawiam. Obejrzyj przepiękne okazy
w wątku Aanity. (ona sprzedaje nadwyżki). Lilie pełne we Florexpolu bardzo piękne , ale nie opłaca się tylko ich zamawiać.
Moje sąsiadki nie chcą niczego. Florini też nie tani, ale mają rarytasy. Już zamówiłam sporo różnych roślin w kilku miejscach.
I prawdopodobnie odwiedzę jakieś szkółki pod koniec kwietnia w innej części Polski.
Też się martwię o roślinki, ale to już koniec dużych mrozów, mam nadzieję. Jolu, zrób link do swego wątku.

[asia0809]

oni chyba tkwią mentalnie w czasach '"gorączki tulipanowej" , kiedy cebulka czasem kosztowała majątek;

Otóż to!

[AAleksandra]

Firma o której piszecie wyszła chyba z założenia, że reklamę zdobędzie poprzez kontrowersyjne ceny. Nieważne co mówią i piszą, byle długo i głośno W takim razie dajmy im popaść w niebyt i kupujmy u naszych sprawdzonych sprzedawców

Adrianno, wiosna już tuż, tuż i nie mogę doczekać się widoku Twoich rh i azalii. Na ten widok warto czekać cały rok.

[Gencjana]

Asiu, Olu,

Dziś poużywałam sobie sekatora. Ziemia rozmarza i błocko utrudnia chodzenie po ogrodzie.
Ale wszystkich chyba cieszy , nareszcie .
Ostatnie mrozy na razie nie wyrządziły szkody.
Mam nadzieję, że zima powiedziała już ostatnie słowo.


Pozdrawiam WSZYSTKICH marcowo, a więc wiosennie.

[JolantaG]

Przyjmuję wiosenne pozdrowienia ,ale niestety u mnie jeszcze jej nie widać .Wprawdzie świeci ,ale ziemia jeszcze twarda jak kamień .

[Gencjana]

Jolu, - my się zimy nie boimy.

[Ewakora]

Ach ten żółty kolorek Tak nam go teraz brakuje, że każdy kwiatuszek na wagę złota. Adrianko wiosenka już do Ciebie zawitała, a u mnie po północnej stronie wszystko jeszcze zamrożone Pozdrawiam serdecznie

[asia0809]

Adrianno, czy to się dzieje naprawdę?
Mowa o rannikach. One są tegoroczne?
Jeśli tak to lecę odtańczyć taniec radości ;:49 .
Tam gdzie rosną moje ranniki niestety jeszcze leży śnieg ale cieszę się z tych Twoich jak nie wiem co.

[Gencjana]

Asiu, jak dotąd konsekwentnie wklejam tylko aktualne fotki. Ranniki zakwitły jak było to ocieplenie i jak widać,
ostatnie kilkunastostopniowe mrozy im wcale nie zaszkodziły.
W części ogrodu też jeszcze mam śnieg.

Nie możemy narzekać. W ub.roku pierwsze ranniki pojawiły się 7 marca, a w tym 7 lutego. O cały miesiąc wcześniej.

[Irena37]

Adrianko wiosna u ciebie bardzo łaskawa, ranniczki ładnie kwitną, u mnie ziemia zamrożona i śniegiem przykryta, cały czas nocami są dość niskie temperetury i wszystko zatrzymało się w rozwoju. W jednym z postów przeczytałam o ofercie Florexpolu, też otrzymałam ten katalog ale na pewno nic nie zamówię, ponieważ w ubiegłym roku przysłano mi takie wybrakowane rośliny, sadzonki nędzne, ponad połowa padła po posadzeniu, reszta wypuściła po jednym lichym listku, cebulki lilii miały wielkość orzecha włoskiego, wobec tego stwierdziłam, że więcej nie będę korzystała z ich usług, przed laty to była solidna firma, wiele ciekawych roślin od nich mam.