Mały ogródek basowej cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

eee nie jest tak źle, spore są !!! a jak bujnie kwitną !!!
Szczerze mówiąc z bliska, to jednak widać, ze one sporo większe niż wydawało się na pierwszej fotce. Albo tak jak i moje - jedne większe inne mniejsze :)
Z flaszką bardzo pomysłowo, muszę i ja swoim zrobić, to półtoralitrowa?

Okno zupełnie przyzwoite, a jakie pomysłowe ;:138

Wiązać sobie możesz po trochę, przecież jeszcze ze 2-3 tygodnie z pewnością im to nie będzie potrzebne, a i potem można po kolei tym najbardziej wyrywnym.

Idę szukać patentu Tadeusza ;:108

Ps. Na razie znalazłam jego szklarnię z pomidorami http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=770 to się nazywa sznurkowisko :;230

Pps. ;:224 Niestety nie znalazłam ani w moim wątku ani w jego, widocznie to było gdzieś w pomidorach .... więc streszczę pokrótce, a jak namierzę przypadkiem to zacytuję.

Tadek wszędzie daje sznurki zbyt długie i zostawia je na górze tak, bo można w każdej chwili sznur opuścić. To widać właśnie na fotce z podanego linka.
Wówczas pustą łodygę po oberwaniu owoców z dolnego piętra opuszcza ze sznurkiem nad ziemię, a nawet na ziemię, a wyższe piętra znajdą się o wiele niżej. Zapas sznurka u góry pozwala na takie obniżanie do skutku. Polecał tylko, bo co pewien czas owijać łodygę wokół sznura kiedy pomidor rośnie, wtedy się nie połamie przy opuszczaniu.
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Grażynko , w tamtym sezonie jeszcze mniejsze sadziłam , a szybko dogoniły sąsiada kupne sadzonki.I to w gruncie!
Teraz będzie jeszcze lepiej , bo mimo ,że na dworze chłodno - w foliaku jest zacisznie i cieplej. Jak ja się z niego cieszę! :D
Teraz bym chciała ,żeby szybko rosły i owocowały... Już u niektórych widziałam pomidorki na krzakach , także z całą pewnością sezon pomidorowy możemy uważać za otwarty! ;:138

Aguś , flaszka jest oczywiście 1,5 litrowa ( wiedziałam ,że o to spytasz) :;230 Mniejsze też mam , ale to dlatego ,że karłowe :D
Z tymi sznurkami to rzeczywiście masz rację - nie będę się spieszyć , zrobię to na raty.
Tadeusz jest bardzo pracowitym człowiekiem ( kto by mi kazał 600 mieczyków sadzić jednego dnia?) , to się nie dziwię ,że ma takie sznurowisko.Zresztą oglądałam Jego zdjęcia dojrzewających pomidorów....poezja ;:224
Aha! Sprawdzałam , czy wzeszły mi ogórki - wzeszły! :D
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

U mnie nie wzeszły z pierwszej tury tylko tam gdzie chyba za solidnie podlewałam, może zgniły ;:224

Zobaczysz jak szybko ruszą pomidory, ja jestem w szoku!!, zrobiły się takie grube, krępe... pewnie od tego obornika. Ja też jestem zachwycona szklarenką :heja

Muszę jutro koniecznie obcykać moje pomidory i ogórki :)
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Ja swoich nie podlałam ani razu. :oops: Już się bałam ,że dlatego właśnie nie wyłażą ( że wyschły). Jednak majowy deszcz chyba cuda czyni...Po jednym deszczu wykiełkowały.
Obcykaj koniecznie , bo na fotkach najlepiej widać ,jak rosną , a u Ciebie było tyle towarzystwa ,że rzeczywiście ciężko je dojrzeć :D
Każdy mój krzaczek dosłał pod nogi trochę tej ambrozji , mam nadzieję ,że się odwdzięczą.Gnojówka z pokrzyw nastawiona - mogą rosnąć do woli! :D
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

ooo gnojówkę, to one uwielbiają, też muszę nastawić :)
Ja siałam jak było bardzo sucho, stąd moje podlewanie, bałam się, że zaschną kiedy już zaczną kiełkować, a wtedy musztarda po obiedzie...
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Ku swojemu własnemu zdziwieniu wczoraj zauważyłam że kwitną mi 4 pomidory w gruncie.
Te z kupnych sadzonek bo moje na razie lichutkie...
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Aguś , widzę ,że dopisałaś patent Tadeusza. ;:196 To jest genialny sposób , bo ja mam pomidory , które w tunelach do 3 m dorastają :shock: .Tylko zastanawiam się nad jednym : czy te łodygi , leżące po pewnym czasie na ziemi , a więc mające kontakt z wilgotną ziemią, nie są potencjalnym źródłem choroby? Muszę pogrzebać w notatkach i tym wielkoludom dowiążę sznurki w sposób Tadeusza .Przetestuję patent. :D

Mariolu , a znasz może nazwę odmiany? Może to jakieś wczesne? Tak na przyszły rok pytam :oops: :;230
Pozdrawiam,Małgorzata
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

To Betaluxy - akurat były w moim ogrodniczym :P


Czytałam i oglądałam te zdjęcia Tadeusza i nie obawiaj się, te "opuszczone" pomidory mają kompletnie łyse łodygi przy ziemi, zero liścia, zero zagrożenia :P
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

A do czego przywiązuje się ten sznurek, do dołu łodygi pomidora, czy jakiś patyk tam się wbija?
Trzeba zacząć odwiedzać regularnie Tadeusza, po co człowiek ma błądzić :-)
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Ja przywiązuję do palika niskiego, ale niektórzy do pomidora. Tylko, że teraz to one chude, więc te sznurki mogą się wrzynać.

Myślę, że w ubiegłorocznych fotkach Tadeusza można zobaczyć takie "obwisłe" pomidory :;230

Moje ogórki na razie nie wychodzą, jest za zimno!! Nadal tylko 12-13 stopni :evil: Oby szybko ta zimnica się skończyła . Za to sałacie taka pogoda bardzo się podoba.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

A ja na swoim Karzełku Tallińskim też mam już pąki.
I to pomidor z własnego siewu. :heja
No, ale mam tez dwa kupne krzaczki i one też już w kwiatkach.
Więc za miesiąc z hakiem może będzie degustacja.... :tan
A gdzie fotki z namiotu - miały być po wysadzeniu wszystkich pomidorków. :wink:
To pewno cały łan pomidorowy.
Grażyna.
kogro-linki
martaa134
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 20 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Obrazek
Co to za roślinka??
Piękny ogród. Piękne roślinki :D
Tylko szkoda, że nie podpisane, bo ja się nie znam, a chciałabym je mieć :D są śliczne :D
Pozdrawiam Marta
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

Mariolu , w takim razie Betalux zagości u mnie w przyszłym sezonie. :D
No tak , jak leżą same łodygi , to reszcie rośliny z ich strony niebezpieczeństwo nie grozi :D

Siberio , ja będę dowiązywać bezpośrednio do pomidorów , ale czytałam w wątkach pomidorowych ,że można sznurek włożyć pod pomidora podczas sadzenia.Podobno sznurek zostaje cały czas na swoim miejscu. :D

Aguś kurcze , nie chce mi się wbijać 80 szt badyli koło każdego pomidorka. :oops: Ale też jest to niezły pomysł...
Moją sianą do gruntu sałatę lodową pojutrze popikuję.Chciałam dziś na placu kupić flance , ale nie było :shock:
No u nas było dziś ciepło , ale wiał chłodny wiatr.Dobrze,że pomidorki osłonięte ;:138

Grażynko , obiektyw mi całości nie obejmuje :;230 Może jak wejdę na drabinę , to mi się uda... :;230
Pobudziłaś moją ciekawość tym Karzełkiem Talińskim. Dobrze ,że śledzę Twój wątek , bo ciekawa jestem Twojej opinii o nim.
Słuchajcie dziewczyny! To tak jak Grażynka mówi , za miesiąc z kawałkiem ... degustacja własnych pomidorków!Miesiąc szybko zleci.

Marto to jest niziutka odmiana chryzantemy! Mojemu ogrodowi do pięknego jeszcze wiele brakuje , bo to zaledwie 3 letni ogród , ale wreszcie zaczynam wiedzieć , na jakich roślinach się skoncentruję. To znaczy dzisiaj wiem , a co będzie za rok, dwa...tego nie wiem :;230
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

basow@ pisze:Aguś kurcze , nie chce mi się wbijać 80 szt badyli koło każdego pomidorka. :oops: Ale też jest to niezły pomysł...
Ja się wybiorę wkrótce na badyle do lasku. Utnę sobie takich krótkich, ale z rozgałęzieniem na końcu, to nie będzie się sznurek ześlizgiwał. I po kłopocie :heja Też nie cierpię tego wiązania sznurków, ale bez tego ani rusz.....

Dziś u nas na zmianę ulewa i słonko. Słonka dużo mniej...
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Mały ogródek basowej cz.4

Post »

No i popełniłam 2 krzaczki Betaluxa z pączkami..... :oops: :;230 Nie mogłam się oprzeć, jak zobaczyłam w ogrodniczym. ;:14 Oczywiście wszystko przez Mariolę :;230

Aguś , fakt , wbicie takiego patyczka z dowiązanym do niego sznurkiem zajmuje mniej czasu niż dowiązanie samego sznurka do takich pomidorków.... Chyba jednak pójdę w Twoje ślady. :D
U nas dziś było całkiem przyjemnie , mimo ,że słonka mało.Ale byłam dziś we Wrocku ,więc skorzystałam z okazji i odwiedziłam Ogród Botaniczny. I już do końca padłam ofiarą....Rh.
Pozdrawiam,Małgorzata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”