Aneczko już wszystko wiem co to za paskudztwo
Marzanko dobrze że smakował a w łóżeczku bo mnie troszkę dopadło ale nie mocno
Krysiu dziękuję
Ewuniu marcinki na wiosnę mogę każdemu wysłać jak będziesz chciała to mów
Grażynko teraz chociaż marcinki oczy cieszą
Mariolu nie poluj tylko daj namiar i masz
Aleksandrze jedyny motylek którego udało mi się fajnie zrobić uśmiechać się możesz ale nie po marcinki bo je dostaniesz bez problemu może jeszcze inne kolory zechcesz jestem zobowiązana

a na tego paskudnika na rododendronie mam już środek i go załatwię
Basiu ja nie sprzątam liści jeszcze nie lecą a jak polecą to trochę natura za mnie pracuje

wiatry jesienne zniosą je w jedno miejsce i wtedy sprzątam a chwasty wyplewiłam a tez były u mnie tez chwasty rosną
Krzysiu dziękuję bardzo za uświadomienie mnie o szkodniku.Krzysiu Ty znasz stawy milickie
