Tulipany - nasze zdjęcia i identyfikacja odmian

[annani]

W takim razie chyba pozostaje mi jeszcze trochę poczekać, a jeśli nie wzejdą to na jesień muszę kupić nowe. Nadzieja jedyna w tych, które posadziłam tej jesieni. Dzięki za odpowiedzi miłym forumowiczom Pozdrawiam

-- 22 mar 2012, o 14:06 --

A może na Twojej działce grasowały smakoszki cebul -nornice?

Jak sprawdzałam rabatę, to nie zauważyłam, żeby było tam coś pokopane, ale kto wie...

[annani]

Annani - sama sobie odpowiedziałaś. Po zżółknięciu liści wykopuj cebule, przesusz je i we wrześniu, październiku do ogrodu.

Z reguły niewykopywane tulipany powinny przetrwać, ale w 2011 mieliśmy stosunkowo chłodne, deszczowe lato. Może to była przyczyna ich "wypadnięcia".

Pozdrawiam
Adam

Posadzone miałam tych cebulek chyba z 50. Czy myślisz Adamie, że wszystkie naraz mogły zgnić???

[rotos]

Jeżeli aż tyle zasadziłaś to spróbuj wykopać chociaż jedną cebulę. Dowiemy się wtedy czegoś więcej o Twoich tulipanach .

Pozdrawiam
Adam

[_fox_]

Annani a z jakiego regionu naszego pięknego kraju jesteś ?? Może głęboko posadzone, może gleba zimna a te sadzone jesienią są zawsze kilka dni późniejsze widzę to u siebie w zależności od stanowiska.

[rotos]

Przecież mamy jeszcze marzec, a u mnie pojawiają się pierwsze tulipany



Dwa tygodnie temu miałem gościa w ogródku - sarenkę. Zapomniałem zamknąć furtkę. Te obgryzione liście to jej sprawka .

Pozdrawiam
Adam

[annani]

Ja mieszkam niedaleko Krakowa. Jutro spróbuję delikatnie w jednym miejscu pokopać i zobaczę czy tam coś nie kiełkuje i czy są tam w ogóle te cebule.
Jak sprawdzę to napiszę

[iwciach]

Moich tulipanków coraz więcej

[_fox_]

U mnie neonek w powijakach i jak zwykle pierwszy będzie Shakespeare ale jeszcze troszkę.

[Kalma]

Jesienią przyłapałam wiewiórkę jak mi wykopuje cebulki tulipanów. Tylko kita jej się trzęsła. Szara paskuda jedna!

Adam - Sliczne te Twoje tulipany, pomimo sarenki Co to za odmiana?

[Pelasia]

Czy można teraz zasilić cebulowce? jak tak ,to czym?

[annani]

Właśnie dzisiaj odkopałam w jednym miejscu trochę ziemi i już wiem co się stało z moimi cebulkami Wszystkie zgniły... Pewnie przez to, ze nie wykopałam w czerwcu Ale jestem zła na siebie Będę miała teraz nauczkę, żeby zawsze wykopywać.

Ale super zdjęcia już kwitnących okazów. Jak miło.

[tralaluszy]

Czy można teraz zasilić cebulowce? jak tak ,to czym?

Tak, juz pora. Jakąś Azofoską czy czymś takim.

[_fox_]

Annani ja przez 20 lat nie kopałem i nic się nie działo a więc to nie jest główna przyczyna zgnicia.

[Locutus]

Kilka kolejnych fotek z mojego balkonowego ogrodu. Ta wielka kępa z pierwszej z nich rośnie w mikrej skrzynce z ziemią z recyklingu po dziwaczkach (zostało mi jesienią kilka cebul, sąsiadkę która podlewa mi kwiaty pod nieobecność obdarowałem, a że tego, co zostało, nikt z okolicy nie chciał, to wsadziłem do tego, co miałem pod ręką, byle się nie zmarnowały ? i efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania).

Inna rzecz, że te piękności (z wyjątkiem różowego ? którego mam już trzeci sezon) miały być odmianą Viridiflora Groenland... No ale tak to jest, jak się robi zakupy roślinne w osiedlowym supermarkecie...





Pozdrawiam!
LOKI

[zjawka]

U mnie wyglądają tak