Baryczkowe Storczyki cz. II

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
auspex
200p
200p
Posty: 441
Od: 8 lut 2011, o 22:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Dendrobium przepiękne :D
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kasiu, Alicjo- dziękuję Wam za miłe słowa :)


Kochani, u mnie niewiele się dzieje. Przymierzam się do przesadzenia cymbidium, zaczęło wypuszczać nowe przyrościki, na razie ma 2, może będzie więcej :)

Storczyki ogólnie trochę ucierpiały ostatnio, przyczyniła się do tego awaria pieca, więc pierw mieliśmy w domu nieprzyzwoicie zimno (przez 3 dni, w mrozy do -10st C), później bardzo ciepło- póki Tato nie "wyczuł" nowego pieca. Storczyki na szczęście miały sucho w te zimne dni, strach myśleć co by było, gdyby miały mokro. Później bardzo podeschły, też tak wielka zmiana temperatury nie była dla nich dobra. Póki co- jest ok, ale nie umiem ich wyczuć- podłoże schnie tak szybko, że musiałabym podlewać co 5-6 dni, zwykle zimą namaczałam nawet co 2 tygodnie.

Znów u mnie nic nie kwitnie- przyzwyczaiłam się już :) Jedynie u mojej Mamy kwiaty się pokazały- oto jeden z kwitnących- skromniutki :)

Obrazek
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

:wit Kamilo, bardzo czekałam na to kiedy się odezwiesz, bo przyzwyczaiłam się do tego, że tu jesteś [długo Was podczytywałam zanim zabrałam głos :wink: ]
Mam nadzieję, że te zmienne temperatury u Ciebie, zaowocują pięknymi i obfitymi kwitnieniami ;:108 .
Kwitnący bardzo słodki i nie taki znowu skromny :D .
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Lucynko- rzeczywiście rzadziej tutaj piszę, zaglądam, podczytuję, ale nie piszę- po pierwsze, to dlatego, że u mnie niewiele się dzieje, straciłam większość mojej kolekcji, zostały jakieś niedobitki, a nie chcę "chwalić się" nowym listkiem czy korzonkiem, bo to nie ma sensu, nowości nie mam, prawie nic nie kupuję, bo się boję. Po drugie, podjęłam ważną decyzję życiową i więcej czasu poświęcam na podczytywanie forów ślubnych.

Dziękuję Ci serdecznie, że do mnie zaglądasz :) ;:196
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko a może wysłać już Twojego? Pogoda zrobiła się sprzyjająca :)
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

A w sumie to czemu nie? Wiesz, że już zapomniałam...Masz moje dane?
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko podaj jeszcze raz dane, bo nie wiem gdzie po wyprowadzce ze sklepu mam zapiski :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lucynaf
1000p
1000p
Posty: 2105
Od: 30 sty 2011, o 17:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko, gratuluję podjęcia życiowej decyzji ;:138 ;:138 ;:138 , ale małżeństwo i storczyki się nie wykluczają ;:224 .
Jeśli dobrze pamiętam to choroba na storczykach najbardziej objawiała się wiosną :roll: ,a przecież jak na razie nie wróciła na Twoje parapety :D . Poczekaj jeszcze tydzień, dwa i biegnij na zakupy storczykowe. Przypomnisz sobie szybko co to za radość, tylko wtedy o ślubie nie zapomnij :;230 .
Awatar użytkownika
JoasiaM
200p
200p
Posty: 301
Od: 13 wrz 2010, o 21:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Witaj Kamilo :wit
Zajrzałam do Ciebie i przykro czyta się o stratach storczykowych, na pewno żal ściska za serce, gdy musisz wyrzucić roślinkę, ale rozumiem to dokładnie, bo musiałam pozbyć się w ubiegłym roku swego ulubieńca, który kwitł mi na okrągło. Miał bardzo podobne plamy na liściach z Twego pierwszego rzędu, potem dołączyły się plamy czarne na całej roślinie i widziałam jak choroba postępuje, korzenie też marniały w oczach mimo, że końcówki nowe rosły. To choróbsko nie przeniosło się na inne roślinki mimo, że stały blisko, ale i tak wolałam nie ryzykować. Życzę Ci, abyś już nigdy nie trafiła na chorego storczyka i odbudowała swą kolekcję. Storczyki masz piękne, a Twój wątek to niezła kopalnia wiedzy :D
Pozdrawiam serdecznie. Asia
Moje storczyki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Baryczka pisze:Lucynko- rzeczywiście rzadziej tutaj piszę, zaglądam, podczytuję, ale nie piszę- po pierwsze, to dlatego, że u mnie niewiele się dzieje, straciłam większość mojej kolekcji, zostały jakieś niedobitki, a nie chcę "chwalić się" nowym listkiem czy korzonkiem, bo to nie ma sensu, nowości nie mam, prawie nic nie kupuję, bo się boję. Po drugie, podjęłam ważną decyzję życiową i więcej czasu poświęcam na podczytywanie forów ślubnych.

Dziękuję Ci serdecznie, że do mnie zaglądasz :) ;:196
Kamilko, gratuluję podjęcia życiowej decyzji ;:215 To najważniejsze!
A przy dobrej organizacji czasu i na storczyki znajdziesz chwilę jako moment odreagowania w codziennych obowiązkach.
Aktualny brak kwitnień, to tylko okres przejściowy. Każdy takie ma, tylko w różnym czasie. Jutro kalendarzowa wiosna,
więc powieje optymizmem i storczyki wezmą się do roboty.
Życzę Ci Kamilko dużo, duuużo szczęścia ;:196
Awatar użytkownika
Venus9
1000p
1000p
Posty: 1277
Od: 31 paź 2010, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

:wit :wit Kamilko
przejrzałam twoje części i bardzo mi przykro, że straciłaś tyle storczyków mam nadzieję, że wiosna przyniesie Ci więcej radości i pozytywne go myślenie a Twoja kolekcja zacznie się znowu powiększać ;:4
Gratuluje też podjętej Życiowej Decyzji :D :D
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Awatar użytkownika
Henrykbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1659
Od: 28 lut 2010, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko,ta życiowa decyzja może być również życiową okazją do odbudowania kolekcji ;:109 .Przemyśl to.

No i powodzenia i...pogodzenia obu przyjemności.
Pozdrawiam,Henryk

Moje Storczyki
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kochani, bardzo mi miło, że do mnie zajrzeliście. Dziękuję ;:196 ;:196 ;:196

Życiowa decyzja w końcu musiała nastąpić- jestem z mym wybrankiem ponad 10 lat. Ślub odkładaliśmy, bo nam tak było dobrze, ale w końcu chcielibyśmy ze sobą tak naprawdę zamieszkać. Póki co jestem w wirze przygotowań, decyzji itp. I baardzo się denerwuję jak wszystko wyjdzie, czy nie zrobię jakiejś literówki w zaproszeniach, czy nie "walnę" jakiejś gafy w kościele, czy wesele się uda, i czy w ogóle o wszystkim pamiętam. Dla mnie to nowość- jak da większości pań młodych- wielu z Was ma to za sobą- ja też bym chciała usiąść nad fotoalbumem i powspominać własny ślub. No, wygadałam się :)

Oczywiście o storczykach nie zapominam- nawet bukiet będzie z cymbidium (zielonego:)), takie same w moich włosach, Piotrka butonierce i jako dekoracja tortu. Nie wiem jeszcze jak udekoruję stoły, początkowo miały być stroiki z białych Phal., ale zaczynam się zastanawiać nad słonecznikami :roll: też je bardzo lubię

Lucynko, boję się kupować, bo nie mam gwarancji, że choroba nie "wisi" w powietrzu. Mam jeden "czysty" pokój i do niego będę wprowadzać nowości. Jeśli coś kupię, to na pewno jakąś "biedę" z przeceny- nie mogę sobie pozwolić na większe zakupy, bo i trochę ślub kosztuje, i nie będę miała za wiele miejsca po przeprowadzce "do siebie".

JoasiaM, dziękuję. Na pewno teraz będę ostrożniejsza z zakupami, wiem już czego się wystrzegać itp. Straty poniosłam ogromne i nie liczę tu pieniędzy- wiele moich storczyków było z przeceny, jednak włożyłam w wyprowadzenie ich na prostą wiele czasu i serca- no cóż- to po prostu trzeba przeżyć- są o wiele gorsze rzeczy na świecie, których nikomu nie życzę.

Asiu/Art, narzekać nie mogę- coś tam się dzieje, rosną liście i korzenie, a nawet jakieś nowości mam. Na pewno ze storczyków nie zrezygnuję :) a i dla męża znajdzie się czas :wink:
Dziękuję ;:196

Julito, staram się, by odbudować kolekcję. Pewnie już nie będzie w niej wielu Phal. a inne storczyki np. katleje. Zobaczy się :) Staram się nie myśleć o tym ile roślin musiałam spalić- nawet nie mam siły zajrzeć do mojej ewidencji i wykreślić nieistniejące pozycje. Planowałam napisać w moim wątku czego już nie mam, ale to chyba jeszcze nie czas.
Dziękuję :)

Henryku, odbudować- jak najbardziej. Szczególnie, że w mamy planach zbudować na tarasie przy domu ogród zimowy. Chciałam też, by goście zamiast kwiatów ciętych podarowali nam żywe storczyki, ale Piotr mnie zniechęcił wizją kilkudziesięciu doniczek z falenopsisami- gdzie ja bym to postawiła? Choć może ktoś z bliżej mnie znających wpadnie na taki pomysł :) Dzięki :uszy

Dziś zrobiłam moim choruszkom, które są u mamy w biurze ostatnie fotki- koszmar. Pokażę Wam, jak tylko będę mogła zgrać na dysk.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
sama
500p
500p
Posty: 877
Od: 28 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Witaj Kamilko

Gratuluję życiowej decyzji - każda chyba miała podobne do Twoich obawy :wink: Ale wszystko pójdzie dobrze zobaczysz :D
A wspomnienia zostają piękne i czasem tylko żal, że to tylko wspomnienia :wink:
Zabka_Monis
1000p
1000p
Posty: 1060
Od: 17 maja 2010, o 09:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko i ja gratuluję Tobie podjęcia tak ważnej decyzji :) Piszesz o bukiecie z zielonego Cymbidium.... achh! Powiedz proszę, że pokażesz nam ten bukiet ! :) A najlepiej od razu całą Młodą Parę ;) ;:79 Na pewno będziesz wyglądać jak Księżniczka.. i nie martw się! Wszystko się uda :)
I Piotrek ma rację z tymi doniczkami Phalaenopsisów. Wiesz moim zdaniem większość by kupiła Ci białe Phal.. a aż tyle chyba ich nie chcesz mieć ? :D Chyba, że napiszesz na zaproszeniu o storczykach z OG :P Ale osobiście zamiast tego wolałabym prosić gości o koperty.. wtedy zawsze sama możesz wybrać sobie storczyki ;) :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”