Maleństwa Migrenqi
Re: Maleństwa Migrenqi
Kasiu! Moje falki przez 6 tygodni stały w ciemnej, zimnej piwnicy. Przesuszyłam je i przegłodziłam. Nawozy mam 3 i stosuję je zamiennie, a falki nic sobie z tego nie robią. Sabotków się nie czepiam-kwitły więc mają prawo odpocząć, ale co powiesz paru uparciuchom, z których dwa nie kwitły od trzech lat? Nadmienię tylko, że korzenie mają zdrowe-idą w zieleninę

Pozdrawiam Agnieszka
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3014
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Maleństwa Migrenqi
Jak idą w zieleninę to może niedobre nawozy stosujesz możesz podać jakich firm i jakie mają proporcje pierwiastków a może są po prostu przenawożone, może spróbuj przez jakiś czas wcale ich nie nawozić, moje storczyki które stały przez jakiś czas, około 2 lat ,w firmie wcale nie były nawożone a kwitły bardzo obficie i długo. Kiedy zabrałaś je z tej piwnicy?
Re: Maleństwa Migrenqi
W piwnicy stały cały wrzesień. A nawozy: Agrecol N-P-K 6-6-6, Mineralit N-P-K 4-5-7, Target N-P-K 4-6-7
Pozdrawiam Agnieszka
-
kasia74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3014
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Maleństwa Migrenqi
Agnieszko skoro już od ponad miesiąca storczyki wróciły na swoje dawne miejsca to może wkrótce ruszą. Ja osobiście od 4 lat używam tylko jednego nawozu mam akurat z firmy POKON rozkład pierwiastków jest tu następujący NPK 5-6-7 . Używam go rzadziej niż zaleca producent. Może to częste zmienianie nawozu im nie służy , Może inni forumowicze podzielą się z Tobą swoimi spostrzeżeniami. Ja ze swojego doświadczenia dodam tylko ze u mnie na 34 falki tylko 5 nie ma pędów z czego 3 to są takie przygarnięte bidy.
- Uni57
- ZBANOWANY
- Posty: 759
- Od: 12 maja 2010, o 14:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Maleństwa Migrenqi
Daj im czegoś na dżdżownicach, ja się nie mogłam nadziwić, że Teściowej storki rosną jak wściekłe i też zaczęłam je humvitem podlewać dla zmotywowania do pracy. Może to przypadek, ale po zastosowaniu dźdżowniczek dwa wypuściły pędy. 
Re: Maleństwa Migrenqi
Witam po długiej zimowej nieobecności. Podczas zimy nie obyło się bez strat; zostalo mi około 20 sztuk, ale powoli odbudowuję kolekcję.








Pozdrawiam Agnieszka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Maleństwa Migrenqi
Agnieszko masz piękną kolekcję
Na chwilę obecną tak na szybko poprzeglądałam ale w wolnej chwili poczytam dokładniej o Twoich cudach
Na chwilę obecną tak na szybko poprzeglądałam ale w wolnej chwili poczytam dokładniej o Twoich cudach
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Maleństwa Migrenqi
Roślinki Twoje też ją poczuły
Re: Maleństwa Migrenqi
Arletko! Moje maleńtaski w końcu się obudziły to i ja zaczynam się udzielać. A Sabotkowego braciszka dzieliłam i teraz mam dwie doniczki. Ładnie w rozetki przyrastają, ale na kwitnienie będę musiała poczekać.
Pozdrawiam Agnieszka


















