Eluniu witaj

Dziękuję za odwiedziny w moim ogrodzie.
Ja także lubię jednokolorowe irysy, ale u mnie złapały jakiejś choroby i te szlachetniejsze odmiany, różowe i brązowe o karbowanych płatkach musiałam wykopać, gdyż całe kępy zbrązowiały.
Nie wiedziałam ,że irysy pachną.
Bordowe orliki chyba także powstały u mnie z zapylenia, gdyż wydaje mi się, że takich nie siałam.
Moniczko dziękuję, że odwiedziłaś mój ogród.
Karmnik Ościsty bardzo szybko się rozrasta, ja kupiłam 1 szt kilka lat temu, dałam mu lepszej ziemi, ale tylko pod korzenie, a on rośnie coraz dalej w podłożu żwirowym i ziemi tej wykopanej z zakładania oczka.
