Ogród Ignis05

[100krotka]

Cudowne różaneczniki pokazujesz...ale chyba masz rację, że azalie jednak bezpieczniejsze, lepiej zimują, mniejsze mają wymagania...u mnie różanczenik zakwitł tego roku jednym (!) kwiatem! No i co ja mam mu zrobić...

[liska]

Ignis... i u mnie już po głogach i kalinach...
a ja ciągle poul scarlet nie kupiłam:(

Czekamy na róże

[Ignis05]

Witajcie miłe koleżanki

Cudowne różaneczniki pokazujesz...ale chyba masz rację, że azalie jednak bezpieczniejsze, lepiej zimują, mniejsze mają wymagania...u mnie różanczenik zakwitł tego roku jednym (!) kwiatem! No i co ja mam mu zrobić...

Aguś ,wybaczyć i dać szansę w przyszłym roku

Ja też nie mogę się doczekać kwitnienia róż
Ach co to będzie za festiwał

Dzidziu, u Ciebie pewnie zacznie się wcześniej

Jak zakwitną to będzie dopiero raj dla oczu

Celinko i znowu będziemy podziwiać i ...zazdraszczać

Ignis... i u mnie już po głogach i kalinach...
a ja ciągle poul scarlet nie kupiłam:(
Czekamy na róże

Iza, wszystko przed Tobą, masz sporo miejsca, to możesz sadzić i sadzić.
Jeszcze możesz zmieniać bezkarnie koncepcje urządzania ogrodu.
Kiedyś myślałam, że 600m2 wystarczy, ale trafiło się lekko ponad 1000m2.
A teraz myślę, że i 2 razy tyle nie byłoby za wiele
Dlatego z niektórymi nasadzeniami wyszłam za płot

Czy naprawdę, jak byłaś u Daisy ,to nie kwitły jeszcze Jej róże?

[trzynastka]

Ja mam całej działki z domem 700m i uważam że to katastrofalnie mało

[Ignis05]

Celinko , jesteś już doświadczoną ogrodniczką i znając i poznając piękne rośliny, wiesz ile potrzeba miejsca, aby je odpowiednio wyeksponować.
Też uważam, że do 1000m2 to na ogród bardzo mało.
Sąsiedzi, niektórzy, to się nabijali , że sadzę poza ogrodem, ale wielu poszło wtym kierunku

[AniaDS]

Z takim metrażem już za płotem jesteś?
Oj, to co to u mnie będzie

[Cebulla]

Mój M mi uświadomił, że prawie w linii naszego ogrodzenia przechodzą dwie linie energetyczne i rura z gazem. Tak więc wszelkie nasadzenia tuż przy ogrodzeniu mogą być narażone na zniszczenie przez ewentualne wykopki Nie mówiąc już, że chyba to prawem zabronione... Czyli mój żywopłot z dzikiej róży nie może powstać A może uda się posadzić Hansę tak, żeby korzenie miała po mojej stronie płota i "wyciągnąć" ją na zewnątrz, żeby cały krzak rósł od ulicy? Bardzo durny pomysł?

[Ignis05]

Cześć dziewczyny
Straszny gorąc dzisiaj mamy. Akurat jestem w domu, wyszłam na chwilę do ogrodu i uciekłam.
Mój organizm tak szybko się nie przestawia na takie upały. A i w domu mam priorytetowe zajęcie.

Z takim metrażem już za płotem jesteś?
Oj, to co to u mnie będzie

Anuś, mogłabym sadzić wiele jeszcze w ogrodzie, ale już drzew raczej nie powinnam.
Dlatego chcąc cieszyć się niektorymi, posadziłam za płotem.

Mój M mi uświadomił, że prawie w linii naszego ogrodzenia przechodzą dwie linie energetyczne i rura z gazem. Tak więc wszelkie nasadzenia tuż przy ogrodzeniu mogą być narażone na zniszczenie przez ewentualne wykopki Nie mówiąc już, że chyba to prawem zabronione... Czyli mój żywopłot z dzikiej róży nie może powstać A może uda się posadzić Hansę tak, żeby korzenie miała po mojej stronie płota i "wyciągnąć" ją na zewnątrz, żeby cały krzak rósł od ulicy? Bardzo durny pomysł?

Daguś, każdy pomysł jest dobry, aby posadzić upragnioną roślinkę.
Moja działka graniczy z ulicą wzdłuż 2 boków (jest na rogu).
Od frontu rosną 2 śliwy Pisardi a dalej już 5 głogów Paul's Scarlet, natomiast wzdłuż drugiego boku wzdłuż siatki rośnie róża rugosa w żywopłocie. Możliwe, że są jakieś ograniczenia, ale tu na wsi gmina nam nic nie sadzi, aby osłonić posesję przed kurzem z ulicy. Drzewka już rosną i u mnie , i u sąsiadów. Jest być może ryzyko, że ktoś kiedyś się tego czepi.
A może nie. W końcu te rośliny mają zdobić nie tylko dla mojej uciechy.

[Ignis05]

Ach wypadłam do ogrodu oczywiście z aparatem
Roślinkom też gorąco, ale niektórym to nie przeszkadza kwitnąć.
Kilka nowych irysków mi pozowało

[liska]

u Daisy kwitły pojedyncze kwiaty ...
zobacz masa pąków.. i tylko kilka kwiatów http://i49.tinypic.com/v2qx4i.jpg
szkoda bo to przepiękny zakątek..
ale swoje marzenie spełniłam.. usiadam na tej ławeczce

[Ignis05]

No to miałaś Izuniu swoją prywatną wycieczkę po ogrodach nie tylko różanych.
A za 2 tygodnie pojadę i ja... Ciekawe, czy spotkam kogoś z forum ?

[liska]

podaj trase .. kto bedzie chciał to się spotka

[Ignis05]

Iza, to ta wycieczka, o której już kiedyś Ci pisałam na Pw, "Parki i ogrody różane...".
Raczej nie będę miała tym razem okazji na takie spotkania.
Liczę, że może jeszcze ktoś z forum też na nią jedzie.
Może Oliwka?

[AniaDS]

Co to za wycieczka??

[liska]

a wiem .. jednak jedziesz?
gratuluje i zazdroszcze!

rób dużo zdjęc