Asiu koniecznie daj znać jak przyjedziesz....uzgodnimy na pw.
Dzięki

...na tyłach rośnie korona cesarska ...mam ją trzecią wiosnę i będzie kwitła

. Cieszę się ogromnie z tgo bo w zeszłym roku nie kwitła. Co do pogody to nas nie rozpieszcza....pada deszcz i od razu robi się zimno....brr na pocieszenie kwiaty będą dłużej kwitły.
Aniu....

pikuję i końca nie widać.
Krysiu dzięki... wczoraj popikowałam część selerów...ale zabrakło mi ziemi na resztę.
Igorze z białych jestem bardzo zadowolona ale przydałby się jeszcze jakiś inny kolor...może fioletowy. Trochę podpatrzę w Waszych ogródkach i coś wymyślę.
Celinko kochana...chyba Ty się szybciej do mnie wybierzesz niż ja do Ciebie...przyjeżdżaj.
Jolusia wydawało by się, że w jednej paczuszce jest bardzo mało nasionek ale jak to zacznie kielkować to się okazuje, że roślinek jest całkiem sporo. Miejmy nadzieję, że maj będzie cieplejszy i się wygrzejemy w końcu.
Basiu trafiłam na dobrą odmianę hiacyntów....odpukać i jestem z nich zadowolona bo ładnie ich przybywa i już zdążyłam je porozsadzać w inne miejsca.
Neluś..najgorsze to podlewanie...i żeby miały ciepło w nogi....trochę mi jeszcze selera zostało do popikowania ...aha no i jeszcze koktailowe pomidorki też ....

Masz rację, że z perspektywy Europy Rybnik blisko Pszczyny leży ale już z naszej perspektywy wygląda to całkiem inaczej.
Agnieszko 
dzięki.
Dziękuję Wam za odwiedzinki i miłe słowa.
