Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

[tu.ja]

Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa.
Aga - nie dziękuj, bo się nie przyjmą Niech Ci pięknie i zdrowo rosną!

Joluś - nie omijaj białych dużym łukiem. One fajnie się prezentują w ogrodzie, szczególnie w cieniu. Dobrze to ujęłaś - byłam wściekła.

Jakie irysy słabo Ci rosną Bernadetko? Jeśli bródkowe - to może za głęboko je sadzisz. One te kłącza powinny mieć prawie na wierzchu.

Co Ty mówisz Wiesiu...? Ładniejszy? Eeee - to chyba niemożliwe. Twój jest piękny!

Dla mnie Igor też bratki są bratkami Choć mało ich to je lubię. Coś nie chcą się u mnie same rozsiewać

Dzięki Danusiu, ale miałam na myśli irysa bucharica. Bródkowych niskich nie posiadam ( a szkoda ), a wysokie sadzę przy płocie by w razie potrzeby przywiązać je.

Witaj Monia! Ten irys to mój zeszłoroczny nabytek pod wpływem Forum Wcześnie kwitnie, ale też szybko zanika.

Sobotę miałam straconą dla działki, bo było zebranie działkowców. Wyjątkowo burzliwe i wyjątkowo długie Wczoraj posadziłam część roślin. Dziś mam zamiar posadzić kolejne, bo na balkonie zrobiło się tłoczno a za 2 tygodnie targi. Zakwitają kolejne tulipany botaniczne. Niestety t.Tarda mam już w 4 miejscach Jestem zła, bo miały być każde inne. Na szczęście puścili już wodę na działkach. Mimo wyjątkowo śnieżnej zimy jest bardzo sucho. Ku memu przerażeniu zauważyłam, że na niektórych roślinkach zasychają pąki kwiatowe Nie wiem czy zakwitnie mi psiząb ...Wczoraj było ostre lanie wody i dziś powtórka - póki niewiele osób jeszcze podlewa i mam wodę.

[Aska]

Ale przyjemniutko!
Irysa bucharyjskiego dowlekłam z targów, ciekawe, jak się będzie u mnie czuł.
Widzę, że masz odmianę barwinka, która mnie niesamowicie kusiła. Musiałam zrezygnować, bo nie dowlekłabym koszyka do domu. Świetny odcień kwiatów...

[AGNESS]

Izuś irys prześliczny, i wilczomlecz pięknie się zapowiada, ja zaczęłam ostatnio zerkać w stronę wilczomleczy a brateczki mają cudowne kolorowe pyszczki, one zawsze cieszą i wtedy kiedy są pierwsze w ogródku i donicach, a wokół jeszcze szaro i wtedy kiedy innych roślinek dostatek, to też przyciągają oko swoimi niesamowitymi wesołymi kolorkami

[JacekP]

Witaj Iza super zakupy! Zwłaszcza serduszka wyjątkowa
Sangwinarię kupiliśmy chyba jednocześnie
Kolejny pierwiosnek wyszedł amarantowy (chyba tak się ten kolor nazywa ) więc jak nie masz takiego i jaskrawo czerwonego, to chętnie się podzielę. Ale jeszcze jeden pierwiosnek zakwitnie więc jak nie będzie bordowy, to poproszę Cię o kawałek
Irysa bucharyjskiego mam - teoretycznie. Ale nie kwitnie więc albo to nie ten albo nie chce kwitnąć w tym roku

[abeille]

Izuś, to już wiem jak mój jedyny żółty irisek sie nazywa, bucharyjski. W paczce były wszystkie takie same, tylko ten jedn inny.
A miało byc mix
Wiosenka całą gębą u Ciebie

[tu.ja]

Witam miłych gości!
Asko - ten barwinek to zeszłoroczny nabytek. I mnie zauroczył kolorem kwiatów. Nie jest tak ekspansywny jak gatunek. Wciąż szukam barwinka o białych kwiatach. Za tydzień wybieram się na targi, więc może...

Irys bucharica został sam na likwidowanej rabatce i muszę mu koniecznie znaleźć nowe miejsce. Agness Twoja słabość do bratków jest mi dobrze znana . Też je lubię - to takie pogodne kwiatki - wyglądają jakby się wciąż uśmiechały.

Oczywiście Jacku, że jestem chętna na wymianę. Też zauważyłam, że "telepatycznie" zmówiliśmy się na zakup sangwinarii. To chyba wpływ forum...

Ciesze się Wiesiu, że na coś się przydałam. Osobiście to nawet niem czy ten irys ma cebulki, bulwy czy kłącza. Kupiłam go w zeszłym roku kwitnącego w doniczce. Tak i u mnie wiosna nabiera tempa - nareszcie.

Wczoraj miałam forumową inspekcję Odwiedziła mnie christinkrysia - bardzo sympatyczna osoba. Oczywiście była tradycyjna wymiana roślin. Jestem bogatsza o dalię, fuksję i jakiś rodzaj komarzycy. Te kilka godzin tak szybko minęło, że do autobusu musiałyśmy biec by Krysia zdążyła.

Pogoda w kratkę, ale wiosna nie próżnuje i coraz więcej roślin zabiera się za kwitnienie.



Z drzew owocowych pierwsza zakwitła czereśnia:

A to moja perełka - Epimedium x versicolor "Sulphureum" - pierwszy raz u mnie kwitnie:

[AGNESS]

Izuniu epimedium piękne, nabrałam na nie ochoty widząc w Waszych ogródkach jakie to cudeńko

[Raczek]

Asko - ten barwinek to zeszłoroczny nabytek. I mnie zauroczył kolorem kwiatów. Nie jest tak ekspansywny jak gatunek. Wciąż szukam barwinka o białych kwiatach. Za tydzień wybieram się na targi, więc może...

Iza już nie musisz szukać białego barwinka.
Wyobraź sobie,że barwinki,które dostałam od Ewy ewab123 okazały się właśnie białe.
A miał być jeden biały a drugi różowy.

[christinkrysia]

Izo witaj.
Mimo bolącego palca po wczorajszej blokadzie u Twych lekarzy dziś pojechałam na działkę aby znaleźć miejsce dla wszystkich roślinek od Ciebie - melduję że już rosną.
Cebulki OXALIS DEPPEI przywiozłam do domu i wyśle je razem z innymi umówionymi kwiatami.
W sobotę będziemy na działce - mąż zajmie sie wędzeniem i prawdopodobnie dzieci wpadną na pogaduchy,ognisko i
Pierwiosnek siebolda i kroplik daje zdjęcia abyś wiedziała jak wyglądają te co wyśle.


Wkleiłam powiększenie samego kwiatka aby dokładnie zobaczyć jego urok.

Zajrzyj na PW - coś zrobiłam dla Ciebie ale nie znam twego gustu wiec nie wiem czy sie przyda ?
Jeśli nie to wyślij zdjęcie z którego z którego chciałabyś mieć wiosenny avatorek.
Pozdrawiam

[Miiriam]

Ten pierwiosnek jest cudny !

A kroplik - czy to tez bylinka ?

[Monia68]

Izuniu, wszystko pięknie kwitnie, z przyjemnością obejrzałam zdjęcia
Czy cebule tulipanów były od Królika? Swoimi jestem bardzo rozczarowana mówiąc bardzo oględnie...
Miłego wieczoru

[agape]

Hej Izo!
Życzę miłego jutra w Gdańsku!
Co widzę - slicznie się zagęszcza skalniak! No i posadzenie tulipanów fioletowych przy pomarańczowawych - dla mnie super! Niebywale energetyczne! Czuję się jak po koloroterapii!
Dzięki!
I tfutfu ... zatem Nie Dziękuję!

[christinkrysia]

Ten pierwiosnek jest cudny !

A kroplik - czy to też bylinka ?

Pierwiosnek Siebolda cenię ponad inne pierwiosnki bo kwiat większy i do tego liście wyjątkowo dekoracyjne. Latem zanika całkowicie więc nie zajmuje miejsca a wiosną znów się pojawia by pysznić sie intensywnym kolorem kwiatów.
Co do kroplika to faktycznie najczęściej spotykamy jednoroczne ale ten jest wieloletni i kwitnie cały sezon bo ciągle rosną na boki nowe pędy i na nich nowe kwiaty. Nie znam jego pełnej nazwy.
Na lżejszej ziemi osiąga mniejsze rozmiary ale na dobrej potrafi wyrosnąć nawet do 50 cm. Sympatyczna roślinka bo tworzy piękne w kolorystyce plamy w ogrodzie.
Mimo płytkiego systemu korzeniowego świetnie zimuje - nawet ostatnia zima go nie ubiła

[Miiriam]

Suuper ten kroplik .. muszę popytać - może uda mi się dostać taką bylinkę

[tu.ja]

Witam wszystkich wieczorową porą ( nocną?!)!
No widzisz Igorze, a ja mam tylko białą gęsiówkę. Różowa też by mi się przydała.
Agness - ja na epimedium "zachorowałam" w zeszłym roku pod wpływem forum. Jest naprawdę śliczne w tej swojej delikatności. Mam jeszcze czerwone - na razie w pączkach. Za kilka dni pokażę...
Aniu - co ja bym bez Ciebie zrobiła?! Bardzo się cieszę, że już nie muszę szukać.
Jesteś wielka Krysiu! Pierwiosnek cudowny! Nie żeby coś kroplikowi brakowało, nie Życzę Ci udanej majówki! Dorotka zabrała już swoje roślinki. Dzięki za wyczerpujące info o "darowiźnie" - pewnie nie tylko Miiriam się przyda
Bernadetko - też jesteś fanką wszelkiej maści pierwiosnków? Ja uwielbiam je wszystkie.
Witaj Moniko! Cebulki tulipanów botanicznych kupowałam u siebie w sklepie ogrodniczym ( niby porządnym). Od Królika w zeszłym roku nic nie brałam, bo w 2008 miałam już pomyłki. Chociaż nie jestem pewna czy to od niego czy innego pana B. z tej samej miejscowości. Po prostu nie zapisałam sobie co od kogo kupiłam - i błąd. Dzięki i życzę Ci udanego weekendu majowego. Gości pewnie będziesz miała mnóstwo.
Aga - dzięki! Mam nadzieję, że pobyt w G. będzie miły. Musi być, bo planuję poznać w realu kolejną sympatyczną ogrodniczkę z Forum. Muszę Cię zmartwić, ale to połączenie fioletowych z żółtoczerwonymi tulipanami wyszło całkiem niechcący. I chyba tak zostanie jeszcze na rok...

Dzisiaj ( tzn. wczoraj) było pierwsze koszenie trawy na działce. Poszło bardzo szybko i wygodnie ( bez grabienia). W końcu co technika to technika. Mam nadzieję, że częstsze koszenie poprawi wygląd mego niby trawnika.