Mój skrawek ziemi...Gabriela - cz.4

[Gabriela]

I jedziemy dalej...
Teraz kilka mieszanek...













Hibiscusy... trzeci jeszcze nie kwitnie







Hortensja piłkowana



I hortensja bukietowa w towarzystwie budlei



Na razie tyle... życzę miłego oglądania i zapraszam na następne oglądanie...

[Gabriela]

Gabrysiu, jak ja lubię lato w ogrodzie
A jeszcze w takim ogrodzie, jak Twój - ta ilość przepięknych, kolorowych, dorodnych kwiatów!
Ślicznie

Dalu, ja też lubię i to bardzo.
Ale niestety nie mogę tam przesiadywać cały czas, ja ci którzy mają ogród na wyciągnięcie ręki.
Bardzo tego żałuję... ale jak wnuk pójdzie do przedszkola, to z pewnością nadrobię ten czas.
Na razie chodzę na działkę kiedy tylko mogę.

[violetta]

Pięknie i kolorowo jak zwykle. Kwiatki w najrozmaitszych kolorach i ich odcieniach. Nie można oderwać oczu.

[kogra]

Gabi aleś mnie podpuściła. ;:78
Toż masz kwiecia w ogrodzie multum a mi mówisz, że mało będzie kwitło.
W zanadrzu masz jeszcze chryzantemy i jeszcze Ci mało ?

[an-ka]

Jestem zdumiona,zszokowana i zazchwycona.Gabryniu brak mi słów,żeby opisać mój zachwyt.Nie mogę wyróżnić żadnego kwiatka bo każdy jest cudowny w swoim rodzaju.Hibiskus pełny,fioletowy -no toż marzenie- poproszę o patyk może się ukorzeni.Ja mam liliowego i nie pełnego.(czy trojeść bulwiasta to bylina?)

[chatte]

Gabi, co to jest to fioletowe, jakis slaz? Jest boski! A hortensja z fioletowa budleja wyglada fascynujaco!
Twoj tojad jest fioletowo-niebieski! Czy on zawsze tak wygladal? Piekny. Jak wszystko zreszta

[alana]

Twoj tojad jest fioletowo-niebieski! Czy on zawsze tak wygladal? Piekny. Jak wszystko zreszta

Izo nie widziałaś takiego tojada? Ten chyba trochę później kwitnie od tego niebieskiego, ale uroczo wyglądają te jasne barwy.
Gabi hortensje cudowna, a ta z budleją idealnie współgra.
Heliotrop ładnie kwitnie, ja w tym roku miałam przeboje z siewkami i mam dwa kurduple heliotropy A szkoda, bo wszystkie owady i motyle je lubią.
Powaliły mnie hibiskusy Dzięki forum od roku choruję na nie ;)

[chatte]

Nie widzialam, Alu. Od niedawna mam zwykly fioletowy

Gabi, jak moglas wywalic floksy?

[alana]

No tak Izo ja się mądrze, bo mam dobrze, bo zanim dotrę na swoją działkę, to zwiedzę kilkadziesiąt innych, a tam tyle różnych roślin Ale to jest dobre w ogródkach działkowych, bo można z sasiadką czymś się wymienić albo coś dostać, np. biało-niebieski tojad ;)

[Gabriela]

Pięknie i kolorowo jak zwykle. Kwiatki w najrozmaitszych kolorach i ich odcieniach. Nie można oderwać oczu.

Wiolu, jest kolorowo, ale mam wrażenie że za bardzo.
Próbuję robić rabaty dwu lub trójkolorowe, ale to nie jest takie proste.
Nie zawsze się uda mi się wydobyć to czego oczekuję.

Gabi aleś mnie podpuściła. ;:78
Toż masz kwiecia w ogrodzie multum a mi mówisz, że mało będzie kwitło.
W zanadrzu masz jeszcze chryzantemy i jeszcze Ci mało ?

Grażynko, ja nie podpuściłam... tak będzie...
Na razie jest jeszcze trochę kwitnących okazów, ale są to pojedyncze egzemplarze.
Zobaczysz, że za jakiś czas będzie tylko zielono...

Jestem zdumiona,zszokowana i zazchwycona.Gabryniu brak mi słów,żeby opisać mój zachwyt.Nie mogę wyróżnić żadnego kwiatka bo każdy jest cudowny w swoim rodzaju.Hibiskus pełny,fioletowy -no toż marzenie- poproszę o patyk może się ukorzeni.Ja mam liliowego i nie pełnego.(czy trojeść bulwiasta to bylina?)

Aniu, mnie ukorzeniły się - chyba - trzy badylki pełnego hibiskusa.
Tego różowo - fioletowo - niebieskiego - nawet nie wiem dokładnie jaki to kolor,
bo zmienia się od pąka do pełnego rozkwitu,
jeszcze nie obcinałam, bo jest młody - z zeszłego roku.
Trojeść bulwiasta to bardzo wdzięczna bylina.
Kwitnie dość długo, a jak się ją w porę przytnie, zakwita powtórnie.

Gabi, co to jest to fioletowe, jakis slaz? Jest boski! A hortensja z fioletowa budleja wyglada fascynujaco!
Twoj tojad jest fioletowo-niebieski! Czy on zawsze tak wygladal? Piekny. Jak wszystko zreszta

Izuś, to fioletowe to dziki ślaz.
Mam go pierwszy rok, a nasiona dostałam od Madzi - karolcia.
Tojady mam dwa... jeden cały granatowy, a drugi właśnie biało - niebieski.
Zawsze taki był... ale rosną we wspólnej kępie - tym sposobem zaoszczędziłam miejsce.
W rzeczywistości jest trochę ciemniejszy...

Twoj tojad jest fioletowo-niebieski! Czy on zawsze tak wygladal? Piekny. Jak wszystko zreszta

Izo nie widziałaś takiego tojada? Ten chyba trochę później kwitnie od tego niebieskiego, ale uroczo wyglądają te jasne barwy.
Gabi hortensje cudowna, a ta z budleją idealnie współgra.
Heliotrop ładnie kwitnie, ja w tym roku miałam przeboje z siewkami i mam dwa kurduple heliotropy A szkoda, bo wszystkie owady i motyle je lubią.
Powaliły mnie hibiskusy Dzięki forum od roku choruję na nie ;)

Aluś, moje heliotropy tez nie należą do wielkich.
Mam ich z sześć i znalazłam jeszcze jedną siewkę z zeszłorocznych heliotropów.
Na razie jest mała, ale do zimy zakwitnie.
Hibiskusy też mi się podobają, szkoda że kwiaty szybko więdną.

Nie widzialam, Alu. Od niedawna mam zwykly fioletowy

Gabi, jak moglas wywalic floksy?

Izuś,a wiesz ile one zajmują miejsca ?
I nie umiałam ich z niczym połączyć... a często miały mączniaka i w sumie to zaważyło że je wywaliłam.
A kolorów miałam 5 czy 6....

No tak Izo ja się mądrze, bo mam dobrze, bo zanim dotrę na swoją działkę, to zwiedzę kilkadziesiąt innych, a tam tyle różnych roślin Ale to jest dobre w ogródkach działkowych, bo można z sasiadką czymś się wymienić albo coś dostać, np. biało-niebieski tojad ;)

Alu, zgadzam się z Tobą... można się wymieniać, albo zwyczajnie oddać.

[kogra]

No to wielka szkoda.
Tyle pięknego kwiecia się zmarnowało.
To teraz nie narzekaj, że tylko zielono będzie w ogródku.

[Hanka 1]

A ja hibiskusy rozmnożyłam z nasion,które dała mateczna roślinka i nawet będą w tym roku kwitły co prawda nie pełne ale jednak jest to mój sukces ogrodniczy

[Gabriela]

No to wielka szkoda.
Tyle pięknego kwiecia się zmarnowało.
To teraz nie narzekaj, że tylko zielono będzie w ogródku.

Grażynko, masz rację... ale nie da się mieć wszystkiego...

A ja hibiskusy rozmnożyłam z nasion,które dała mateczna roślinka i nawet będą w tym roku kwitły co prawda nie pełne ale jednak jest to mój sukces ogrodniczy

Haniu, ja też mam jednego własnoręcznie sianego hibiskusa.
Ma już trochę lat, ale nie powtórzył wiernie cech matecznych.
Z białego z bordowym środkiem, zrobił się taki brudny róż.
Też jest dość ładny... na razie jeszcze nie kwitnie.

[chatte]

Jak lapaly stale maczniaka, to Cie rozumiem, Gabi. Mije czasem lapia, ale nie zawsze. Za to wywalam roze, ktora co roku ma maczniaka.




Haniu, a jak dlugo rosna te male hibiskusy? Te mam jednego z nasionka, ale nie kwitnie jeszcze

[Hanka 1]

Iza Chate dokładnie nie pamiętam trzy albo cztery lata.Na zimę wnosiłam je do domu.W tym roku wysadziłam je już do gruntu, mają maleńkie pączki kwiatowe,zobaczę jak zakwitną bo tak samo jak Gabi są one z matecznej białej z czerwonym środkiem