Ogródek kogry cz.7

[Alionuszka]

Dzięki wielkie ,już zapisuję nazwę i kupuję.

[kogra]

Nie ma za co Nelu.

[bogusia177]

Grażynko ,jestem pod wrażeniem Twoich leśnych połowów
aż moje kochanie przyszło zobaczyć okazy
Już nie chce mi się chwalić liliowców ,bo cóż z tego ,że będę się powtarzała masz ich dużo no i piękne . ;:8
Powiedz, czy jak moje liliowce mają zawiązki nasion ,
i bym chciała je rozmnożyć ,to jak mam postępować

[kogra]

Jeśli to są liliowce z zeszłorocznych zakupów, to lepiej je wytnij i pozwól roślinie się rozrosnąć w następne rozety liściowe.
Teraz zawiązane nasiona tylko by je osłabiły i przyszłym roku z pewnością by nie zakwitły.
Jeśli to starsze niż 3 letnie kępy to zbierz nasiona jak nasiennik będzie brązowiał, tylko musisz uważać, żeby się nie otworzył, bo wtedy już "po ptokach".
POtem możesz je od razu wysiać do doniczek i czekać aż wzejdą na polu.
Jeśli przezimujesz je w domu to już wiosną możesz rozsadzić w ogródku.
A jeśli zostawisz w ogródku w ziemi, to wiosną jak podrosną do wysokości 15 - 20 cm to rozsadzisz.
No i będziesz czekać co też z nich wyrośnie i zakwitnie.

[Gabriela]

Grażynko, czy Ty masz lampy w liliowcach ?

[bogusia177]

To sobie lepiej dom spokój, bo liliowce,mam młodziutkie w zeszłym roku posadzone ,
to lepiej żeby się rozkrzewiły ,jutro je obetna z nasienników
A tak z ciekawości Grażynko ,czy siewki się upodobniają do kwiatka matecznego :P

[kogra]

Gabi - tak, mam pas startowy w liliowcach z lampek solarnych.
Wieczorami jak idę do ogródka to widzę wszystkie liliowce w wieczornej krasie.

Bogusiu - trochę tak, ale jest ciutek z matki i ciutek z ojca.
O ile nie mieszają się do tego owady, bo wtedy nigdy nie wiadomo co z tego wyjdzie.
Udana siewka zdarza się jak 1 do 100 - przeciętnie.
Krzyżówki czysto odmianowe potrzebują specjalnego traktowania.
Tu wpływ ma na zapylenie temperatura, wilgotność i rodzice czyli jaka odmiana z jaką ma być skrzyżowana.

[tara]

Grażynko ale zbiory, od dzieciństwa uwielbiam zbierać grzyby u nas widzę sprzedają tylko kurki, choć ponoć już się trafiają kozaki.

liliowce to masz super, ale jeden fioletowy cudny, u mnie jakoś przeważają odcienie żółci.

[e-genia]

Grażynko ,ale z Ciebie grzybiarka,ślicznie wyglądasz na tym zdjęciu , ja byłam na grzybach jeszcze jako dziecko ,ale zbieranie grzybów mi nie szło i do dziś tego nie robię .

Piękny ten jasno fioletowy liliowiec na 6 zdjęciu
Genia

[JolantaG]

GRAŻYNKO liliowce
DOUBLE DREAM ,też mam ,ale w tym roku jeszcze nie zakwitnie .Mam nadzieję ,że w przyszłym będzie taki cudny ,jak twój .
Grzybki ;:13

[an-ka]

Grażynko co za obfitość grzybków-już też widzę minę M od Gagawi,a zapach jajecznicy przykludził mnie do Ciebie.
Skrętnika kupiłam w zeszłym tygodniu i na razie żadnych odżywek nie dostał.
Grażuś zerknij do mnie i powiedz mi co to dzisiaj rano za niespodzianka zakwitła mi i pomimo deszczyska ładnie się trzyma.

[kogra]

Witajcie w niedzielne popołudnie.

Taro, Geniu, Jolu, Aneczko - ja grzyby zbieram można powiedzieć od pieluchy.
I tak mi pozostało do dzisiaj.
Chyba nieżle mi w tym idzie, bo jeszcze żyję.

Liliowcami zaraziłam się na tym forum przez przypadek otwierając wątek o nich.
Tak sobie czytałam, żeby coś więcej się o nich dowiedzieć no i tak mi się spodobały, że powstała alejka liliowcowa.
Niestety nie mam tak dużego ogródka, żeby móc mieć wszystkie te, które mi się podobają.
Ale i tak dobrze, coś jeszcze może się zmieści i będzie z tego całkiem niezła mini kolekcja.

Tak kwitną moje floksy.
Jeszcze dwa nie rozkwitły, ale to nowe nabytki, więc pewno zdecydują się póżniej.

[hanka55]

Wspaniałe, normalnie, aż mi się uśmiech zawiesił na uszach!
Grażynko, lecę wkleić Izie link, żeby wiedziała co straciła, nie sadząc floxów.

[kogra]

Hanuś ja bez nich nie wyobrażam sobie ogrodu.
Nawet kosztem jakiegoś liliowca.

[Beata T]

Przepiękne liliowce te żółtaczki niesamowite mają kolorki no no a jaka kolekcja floksów Grażynko widzę że i grzybki nieźle rosną