Zieloni mieszkańcy :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Post »

Dokładnie :D mój M już robi sobie projekt na skalniak lubi w ogródeczku mieć nowe nabytki wiec muszę wykorzystać jego chęci.Dziś przyuważyłam ze malwy nieźle puściły nowe liski przy ziemi.
A co do domowych dziś zakupiłam sobie książkę o kwiatach. :oops: :lol:
Mnie jeszcze daleko do twojej wiedzy :D
Saraaa

Post »

Nie przesadzajmy... aż taka mądra to ja nie jestem :D Robie błędy jak każdy laik..., ale dobrze, ze jest to forum :D
Skalniaczek to naprawde dobry pomysł. Ja w te wakacje również sobie sprawiłam taki malusieńki w rogu ogrodu i dzięki pomocy forumowiczów miałam go czym obsadzić :D Teraz jeszcze musze powalczyć z pokrzywami wokól skalniaka bo wylazło ich baaardzo duzo :D

A na wiosne i ja mam zamiar jakieś nowe nabytki do ogrodu wprowadzić:D
Nasionka malw od Ciebie baaardzo mi w tym pomogą :D Kolejny raz Ci za nie serdecznie dziekuje :wink:
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Post »

Niema za co a powiedz już je wsadzałaś do ziemi? czy na wiosnę?
bo ja tych zebranych jeszcze nie wsadzałam.I się martwię bo na te czekałam dwa lata aż zakwitły :cry:.I nie wiem jak zrobić żeby w tym roku już kwitły z nasion.
Saraaa

Post »

Chyba dopiero na wiosne wysieje. No niestety, malwy to rośliny dwuletnie i w 1 roku wykształcają liść, dopiero w 2 kwiat. Chyba nic na to nie da się poradzić :roll: Pytałam się forumowiczów właśnie o wcześniejsze wysiewanie w celu szybszego zakwitniecia i jest to raczej niemożliwe :roll:
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Post »

Hmm no to czekamy :D ,ale warto potem oko cieszyć.Ja nawet jak listki dziś zobaczyłam cieszyłam się jak dziecko :lol:
Saraaa

Post »

Oczywiście, nie ma co narzekać :D Odwdzięczą się w drugim roku :P A listki... jak najbardziej cieszą :P u mojej jednej jedynej, której sadzoneczke gdzieś tam zdobyłam równiez gromadka listków :wink: I w tym roku wreszcie zakwitnie.

pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Saroo, Nie ma za co dziękować,po prostu znalazłam ten wycinek o roślinach dla kotów niebezpiecznych i przepisałam.Czytałam w Twoim wątku coś o diffenbachii, a jest n tej liście kotom szkodzących.Mojemu kotu papirus jakoś nie zaszkodził ale był po nim jakiś podniecony, jakby na bani.
Mój czasem jak się przeje to zjada natkę z rzodkiewki,nie wiem czy to na trawienie?Miętę wyjada, a kocimiętki, która rośnie specjalnie dla niego to nie tknie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Agnieszka_73
200p
200p
Posty: 416
Od: 16 paź 2008, o 21:17
Lokalizacja: Białystok

Post »

Ewa, wysusz mu tą kocią miętkę :lol: :lol: :lol: Mój kocio wariuje jak suszonego kozłka rozsypię :D
To ja typ niepokorny :)
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

W tym roku na wysuszenie kocimiętki nie ma szans-wysadziłam w październiku do piasku w ogródku w podwórzu i kot sąsiadki z parteru wyjadł, chyba,ze coś odbije?Ale to na wiosnę.Mogę Ci w marcu/kwietniu kupić świeżą od ogrodnika,co roku ma.
Mój kot rozbił mamy lek nasercowy i się wytarzał,skleiło mu futra-mama myślała,że zwierz ranny.
Co kot to osobowość.
Pozdrawiam
Saraaa

Post »

Jest za co dziękować :D teraz wiem właśnie jakie roślinki poprzestawiać tam, gdzie na parapet na peno nie wskoczy :P
Ja do ogrodu w to lato też wprowadziłam kocimietke, ale zbytniego zainteresowania nią nie było. Zasuszę może w przyszłym sezonie, bo teraz za bardzo nie mam jak :P

No rzeczywiście, co kot to osobowość. Jeden już siedmiolatek był spokojny jak był młody i teraz także. Niedawno trafił mi się taki mały szatanek-wariatuńcio, że... -zaczepia psiaki, robi bałagan na półkach, wspina się po firankach... Ech.. :lol:
Saraaa

Post »

Obiecałam kilka zdjęć, więc tym razem słowa dotrzymam :P

Na początek pokazywana niedawno trzykrotka (?) wzbogaciła się o 3 nowe szczepki... w końcu nie mogłam przejść obojętnie obok roslinki i nic nie skubnąć :oops:
Obrazek


2 begonnki i zielistka od KamiliP - dzięki wielkie :D
Obrazek
Obrazek Obrazek

POZDRAWIAM :D :D :D :D
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Kot się ustatkuje, mój wchodził po łańcuszkach do zegara z kukułką,złamał też dużą różę chińską, ale innych drzewek w domu nie miał..
Trzykrotka ma świetny kolor, na wiosnę się uśmiechnę o taki skubnięty kawałek....
Saraaa

Post »

Mam nadzieje, że się uspokoi :P ... bo skaranie boskie z nim :P
A uśmiechać się możesz jak najbardziej, kto wie czy do wiosny z mojej juz się będzie dało skubać :P No bo podobnież trzykrotki rosną jak chwasty... i mogę to potwierdzić :wink:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

A czy ta koza to też Twoja?
Saraaa

Post »

Oczywiście, że moja :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”