Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Rastuszek, stwierdziłeś pod liściem jakieś robaczki, malusie pajęczynki, jajeczka ( najlepiej przez lupę) ?
Jeśli nie , to pomidory są najzwyczajniej głodne. A amistar zostaw póki co w szufladzie.
Jeśli nie , to pomidory są najzwyczajniej głodne. A amistar zostaw póki co w szufladzie.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7413
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
.... Nie ten temat./ jokaer
Odnośnie pomidorów to widać niedobór magnezu ale bardziej bym się przejmował ciemnymi plamami na liściach (nie widać czy to ZZ czy może tylko szara pleśń).
Odnośnie pomidorów to widać niedobór magnezu ale bardziej bym się przejmował ciemnymi plamami na liściach (nie widać czy to ZZ czy może tylko szara pleśń).

Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Cześć, ponieważ nie miałam kristalonu, użyłam "Magicznej Siły". Wysoka temperatura pomimo zcienienia, chlodne noce( dzis u mnie bylo max 15°C) rano zostałam jeszcze mokre pomidory przy takich sytuacjach mam obawy czy, aby Słońce jak wyjdzie je nie przypali? Może za mocno pryskam lub zbyt późno 19 -20h, ziemia za mokra pod pomidorami, czy im nie zaszkodzę bardziej.... ?Przez te dylematy zazwyczaj rezygnowałam z opryskiwania.

Wczoraj zauważyłam na kilku pomidorach SZW. Wcześniejsze złe dokarmianie cały czas u mnie wychodzi.
Pozdrawiam Emisia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Na liściach pomidorów to są pozostałości po zbyt mocnym oprysku ŚOR.
....Nie ten temat./ jokaer
....Nie ten temat./ jokaer
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 3 kwie 2023, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dziękuję za odpowiedź. Zmyliło mnie to, że na niektórych owocach nie ma typowych śladów szw. Owoce są zielone, ale miękkie w dotyku i właśnie zgnite w środku. Musi to być odmiana rzeczywiście wapnożerna, skoro 3 krotny oprysk insolwap nie pomógł.gienia1230 pisze: ↑7 lip 2024, o 10:13 Paj, sucha zgnilizna wierzchołkowa, miałam już takie przypadki przy odmianie przerobowej (Sausage Red - takie paluszkowate owoce). Na zewnątrz nie było nic widać a wszystkie pomidorki wewnątrz wierzchołka miały takie zmiany, odmiany wybitnie wapnożerne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Zaraz, zaraz ,zgnite???? Bo być może to nie szw tylko choroba grzybowa. Bardzo mało szczegółów podajesz , w tym przypadku fotka wierzchołka nie wystarcza. Cały krzak, owoce, liście itd. Równie dobrze to może być szara pleśń (choć w dość nietypowym miejscu, bo nie przy szypułce).
Sucha zgnilizna wierzchołkowa na zewnątrz owocu to nie są zmiany gnilne, to jest twardy i suchy mniej więcej wierzchołek owocu. To choroba fizjologiczna, można zmiany odkroić i resztę spożytkować. Qurczę, nie pamiętam już czy te zmiany na moich Sausage Red były miękkie czy twardawe ale na pewno nie gniły a wyglądały całkiem tak samo jak na Twoich.
Sucha zgnilizna wierzchołkowa na zewnątrz owocu to nie są zmiany gnilne, to jest twardy i suchy mniej więcej wierzchołek owocu. To choroba fizjologiczna, można zmiany odkroić i resztę spożytkować. Qurczę, nie pamiętam już czy te zmiany na moich Sausage Red były miękkie czy twardawe ale na pewno nie gniły a wyglądały całkiem tak samo jak na Twoich.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Dziękuję bardzo za odpowiedź.gienia1230 pisze: ↑7 lip 2024, o 19:09 Rastuszek, stwierdziłeś pod liściem jakieś robaczki, malusie pajęczynki, jajeczka ( najlepiej przez lupę) ?
Jeśli nie , to pomidory są najzwyczajniej głodne. A amistar zostaw póki co w szufladzie.
Nie widzę żadnych jajeczek ani robaczków pod liściem. Także w powiększeniu.
Jestem zaskoczony diagnozą. W takim razie możliwe, że przesoliłem ziemię w donicach. Do tej pory nawoziłem tego typu nawozem: https://www.dziendobryogrod.pl/pl/p/Plo ... arpol/2529
Zatem może kupię jakiegoś innego typu nawóz. Póki co podleje Plantonem K,
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Ile w tym nawozie jest azotu? Bo liściom wyraźnie tego brakuje. Blade takie jakieś i żółkną.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 3 kwie 2023, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Pierwsze zmiany, które zauważyłem wyglądały jak szw. Były to zmiany typowe dla suchej. Dwa lata temu miałem na bawolim. Wtedy jeden oprysk załatwił sprawę. Na tych san marzano wyglądało to podobnie czarna plama na spodzie owocu, więc dostały oprysk. Nie dotykałem tych pomidorów do dnia, w którym wstawiłem post z prośbą o pomoc.gienia1230 pisze: ↑8 lip 2024, o 09:23 Zaraz, zaraz ,zgnite???? Bo być może to nie szw tylko choroba grzybowa. Bardzo mało szczegółów podajesz , w tym przypadku fotka wierzchołka nie wystarcza. Cały krzak, owoce, liście itd. Równie dobrze to może być szara pleśń (choć w dość nietypowym miejscu, bo nie przy szypułce).
Sucha zgnilizna wierzchołkowa na zewnątrz owocu to nie są zmiany gnilne, to jest twardy i suchy mniej więcej wierzchołek owocu. To choroba fizjologiczna, można zmiany odkroić i resztę spożytkować. Qurczę, nie pamiętam już czy te zmiany na moich Sausage Red były miękkie czy twardawe ale na pewno nie gniły a wyglądały całkiem tak samo jak na Twoich.
Jest to miękka zmiana w kolorze czarnym, na niektórych owocach jest to plama w miejscu typowym dla szw. A na innych tak jak na zdjęciu niżej. Obok rosną cytrynki, i jakieś "no name" nasiona wyciągnięte z pomidorów sklepowych. Jak dojrzeją poproszę o pomoc w identyfikacji. Problem jest tylko z san marzano. Na liściach i łodygach nie zauważyłem żadnych zmian typowych dla chorób grzybowych. Czytam forum systematycznie. Te podstawowe choroby i niedobory jestem wstanie wyłapać.






-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Czyli jednak szw. Ja i moja siostra już się wyleczyłyśmy z uprawy pomidorów przerobowych. Inne, mięsiste zrobią tą samą robotę a nie ma z nimi tyle zachodu .
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 38
- Od: 3 kwie 2023, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Jeśli tak, to dziś dostaną saletry wapniowej. Może coś uda się zebrać. Dziwna ta szw na tych owocach. Prawdę mówiąc nigdy nie robiłem sekcji zwłok pomidora z suchą zw. Być może tak to ma wyglądać.
Dziękuję za pomoc.
Dziękuję za pomoc.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7549
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Przede wszystkim opryskaj owoce i wierzchołki pomidorów.
Wapń się ciężko przemieszcza w roślinie.
Wapń się ciężko przemieszcza w roślinie.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 500p
- Posty: 878
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Też mam problem z Szw szczególnie u pomidora Midnight Sun. Owoców nie ma zbyt wiele, ani nie są duże a mimo to większość na krzaku ma czarny ogonek. Może ze 3 szt uda sie mi zebrać,chyba że i te zachorują. Pryskane ostatnio Wapnovitem co 5 dni.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2733
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Pomidory - choroby i szkodniki cz.22
Przepraszam, że nie przeszukałam zdjęć w wątku, (obejrzałam tylko trzy ostatnie strony). Moim pomidorom posadzonym w 18-litrowych donicach robią się takie poskręcane liście. Jeden ma tak od kilku tygodni, kolejne zaczynają się skręcać od paru dni. Ten na zdjęciu wygląda najgorzej. Stoją od zachodniej strony domu. Nie przesadzam z nawozami. Chyba dwa razy były podlane "magiczną siłą" w minimalnej dawce.
Na balkonie od południa też mam pomidory I wyglądają normalnie, choć często zdarza im się omdleć od upału.
Pomoże ktoś zdiagnozować problem, proszę.


Na balkonie od południa też mam pomidory I wyglądają normalnie, choć często zdarza im się omdleć od upału.
Pomoże ktoś zdiagnozować problem, proszę.

